gru
03
2010
1

Tekken 6 Online Tournament 2 – podsumowanie i wywiad ze zwycięzcą

kofTekken 6 Online Tournament 2 dobiegł końca, a więc czas na krótkie podsumowanie. Impreza zgromadziła 31 uczestników przydzielonych do 4 grup. Z każdej wyszło po 4 graczy, którzy następnie rywalizowali ze sobą w fazie Double Elimination. Kto uplasował się na pierwszym miejscu? W rozwinięciu przedstawiamy jak ostatecznie przedstawia się podium oraz wywiad ze zwycięzcą turnieju.

Podium:

1. Hobbith
2. Tundra
3. bezel
————–
4. Komandos
5/6. MrVeron, ZeliwnaPiesc

Turniej przebiegł bardzo sprawnie dzięki sporemu zaangażowaniu i terminowości uczestników, w czym pomógł również nasz system turniejowy autorstwa SubZero.

Nie zabrakło również nagród rzeczowych: Hobbith otrzymał grę na PC, Tundra anime na dvd, zaś bezel film na dvd.

W tym miejscu chciałbym raz jeszcze podziękować wszystkim graczom za uczestnictwo i terminowość. W niedalekiej przyszłości możecie spodziewać się kolejnych edycji turnieju.

Informuję ponadto, że walki z turnieju pojawią się niebawem na naszym kanale Youtube.

Na sam koniec podsumowania przedstawiam wywiad z Hobbithem – zwycięzcą Tekken 6 Online Tournament 2.

1) Witam. Przede wszystkim chciałbym pogratulować zwycięstwa w Tekken 6 Online Tournament 2

Hobbith:
Wielkie dzięki :)

2) Jak oceniasz poziom uczestników i z którymi graczami miałeś najgorętszą przeprawę?

Hobbith:
Nie jestem doświadczony w turniejach Tekkena, więc nie mam za bardzo porównania, ale przyznam, że nie spodziewałem się, że uda mi się zajść tak daleko.
Z kim miałem najgorętszą przeprawę? Cóż, na pewno z Veronem. Graliśmy nie pierwszy raz, wyeliminował mnie z pucharu rankingu, więc obawiałem się tego spotkania. Tundra w finale zaskoczył mnie swoją grą, ale też i czegoś nauczył, łatwo nie było. No i nie mogę zapomnieć o Bezelu, który prawie mnie pokonał w naszej grupie. Nie dziwię się, że zajął trzecie miejsce.

3) Od jak dawna grasz w Tekkena? Która część wydaje się Tobie najlepsza i dlaczego?

Hobbith:
Gram od pierwszej części, gdy tylko pojawiła się na automatach do gry w Koninie. Przyznać jednak muszę, że dopiero od piątej części zacząłem grać z głową, uczyć się juggli i bardziej zwracać uwagę na to co robię. Do Tekkena 4 grałem jak totalny noob xD
Moją ulubioną częścią jest Tekken 6 BR. Co prawda nie gram już tak często jak kiedyś, ale ta gra nadal budzi we mnie dużo emocji. Podoba mi się system boundów, rage i ogólnie to, że jest chyba najbardziej zbalansowanym Tekkenem w historii serii.

4) Ostatnio sporo dyskutuje się o tier liście. Jak według Ciebie prezentuje się top 5 najsilniejszych postaci w Tekken 6? Jeżeli możesz uzasadnij swój wybór.

Hobbith:
Oj to jest kontrowersyjny temat i sądzę, że mam za małą wiedzę na temat gry, by się wypowiedzieć. Mogę za to powiedzieć z jakimi postaciami mam zwykle najwięcej problemów. Są ta Hwoarang, Baek, Steve, Lars i Eddie/Christie. Chociaż rozumiem, że większość tych problemów bierze się z faktu, iż gram tylko online i przeciwko niektórym akcjom trudniej się bronić.

5) Zostając jeszcze przy postaciach, która z nich jest Twoją ulubioną i co zadecydowało akurat o takim wyborze?

Hobbith:
Zdecydowanie Paul. Gram nim od pierwszej części i grać będę tak długo, jak długo będzie występować w kolejnych.
Co skłoniło mnie do tego wyboru? Deathfist! xD

6) Wśród graczy jeżdżących na turnieje offline panuje przekonanie, że online gra się głównie na zagrania, które w innym przypadku by nie weszły. Jakie jest Twoje zdanie na ten temat?

Hobbith:
Jest w tym ziarnko prawdy, ale sądzę że często przejaskrawia się tę opinię. Prawda, że online gra się trochę inaczej i trzeba się 'przestawić’ z grania offline na online. Ale to też potrafi dostarczyć pozytywnych emocji, zwłaszcza gdy nie ma się z kim grać offline tak jak w moim przypadku.

7) Twoje miejsce na podium – również w naszym rankingu – pokazuje, że można pograć online na przyzwoitym poziomie (pokonałeś m.in osoby z doświadczeniem w turniejach offline). Co możesz powiedzieć graczom, których nie do końca przekonują sieciowe rozgrywki w Tekken 6?

Hobbith:
Jeśli mają sparring partnerów, z którymi mogą pograć offline, to nic im nie muszę mówić. Dla kogoś takiego jak ja, online to świetna sprawa. Można pograć z ludźmi z całej Europy, trafić na naprawdę dobrych graczy, nauczyć się sporo. A na connection 4-5 gra się bardzo przyjemnie.

8) Jak oceniasz organizacje tego turnieju oraz nasz system turniejowy? Czy masz może jakieś uwagi lub propozycje na przyszłość, które mogą poprawić atrakcyjność kolejnych rozgrywek?

Hobbith:
Organizację oceniam naprawdę wysoko. Żadnych opóźnień, wszystko poszło szybko i sprawnie. Oby więcej takich turniejów :)

9) Dzięki za udzielony wywiad. Jeszcze raz gratulacje i zapraszam do uczestnictwa w kolejnych turniejach organizowanych przez Honmaru.

Hobbith:
Dziękuję, to na pewno nie był mój ostatni turniej na Honmaru :)