Co was w życiu wk**wia?

Trafiają tu tematy stare, zdublowane, łamiące regulamin i wszystkie inne, które nie kwalifikują się do przebywania na forum.

Moderator: ModTeam

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Hakuzaijo
Master
Master
Posty: 283
Rejestracja: 27-02-2007, 09:04
Lokalizacja: Z Japonii

Co was w życiu wk**wia?

Post autor: Hakuzaijo »

Nie wiem czy temat nie zostanie zamknięty ale co mi tam. Dobrze by jednak było gdyby pozostał gdyż:
http://pl.youtube.com/watch?v=nuIOra6dAN0.
To są obrońcy pokoju? Tak się zdobywa potęgę? Wciskając ludziom kit jacy są dobrzy i sprawiedliwi? Wkurwia mnie coś takiego. Jebać Busza i jego politykę. Jebać to o co walczą. Jebać polityków i wojskowych którzy wydają kretyńskie decyzje. Żałosne, smutne i kuresko niesprawiedliwe, że dożyliśmy takich czasów; wstyd na cały świat, wstyd ich nazwać ludźmi :(. Swoją drogą, ciekawe czemu rząd Stanów nie pokazuje CAŁEJ prawdy o Iraku? Musimy się dowiadywać tego z internetowych urywków nagranych po cichu. I chuj. I tak połowa Amerykanów nadal będzie żyć w przeświadczeniu, że walczą o słuszny cel, że są obrońcami ludzkich żyć etc. Żałosne.
A was? Co sądzicie o tym filmie i co was w życiu wkurwia?
Nowa, kuźwa, mania :/ Widzicie poniżej :3
-------------------------------------------------------
nihonsun.net - wbijać tu panowie; wbijać;)
Awatar użytkownika
K'
Support
Posty: 805
Rejestracja: 19-09-2006, 13:34
Kontakt:

Re: Co was w życiu wk**wia?

Post autor: K' »

Co tu da unoszenie się ? Od dawna amerykanie bogacą się na wojnach jako siły "pomocnicze" bądź agresorzy (vide Wietnam). Tak to już jest, że "mocarstwa" podparte są militarną potęgą, z której starają się skorzystać pseudo sprawiedliwie lub nawet jawnie nie robiąc sobie NIC z innych (przykład Rosja). Dlaczego Amerykanie o tym nie mówią i wciskają kit chyba nie trzeba tłumaczyć. Jest na to przyzwolenie bo działają "zawsze" w obronie, oczywiście nie odnosi się to do wszystkich działań, historia pokazała swoje... Siła robi swoje - tak świat jest niestety/stety zbudowany. Silniejszy może więcej nie ponosząc za to konsekwencji. Co do "żołnieży" to niestety tak wygląda wojna nie są tam przecież pilnowani i prowadzeni za rączke. Ostatni konflikt w Gruzji pokazał, że nawet teraz zbierane są łupy wojenne (kradzieże, mordy cywili...) co pokazuje, że niestety: "War never changes" i to od wieków, może metody się zmieniają lecz ludzie nie.
Awatar użytkownika
Hakuzaijo
Master
Master
Posty: 283
Rejestracja: 27-02-2007, 09:04
Lokalizacja: Z Japonii

Re: Co was w życiu wk**wia?

Post autor: Hakuzaijo »

Dokładnie. I to jest wpieniające. Niby świat jedną rodziną a tu konflikty pokazują co innego. Amerykanie dymają Irak. Rosja dyma Gruzję. I tak w koło macieju, byle się powzbogacać i nachapać.
Unoszenie nic się nie da, ale pokazać ludziom można, coby w wesołym przeświadczeniu nie żyli, że życie jest piękne. I tak umrzecie :) Anyway, znasz mnie i wiesz co ja o tym myślę niemniej jakoś tak głupio się człowiek czuje, że człowiek człowiekowi tak robi, robił i będzie robił.
Nowa, kuźwa, mania :/ Widzicie poniżej :3
-------------------------------------------------------
nihonsun.net - wbijać tu panowie; wbijać;)
Awatar użytkownika
Action
Moderator
Posty: 2042
Rejestracja: 10-07-2006, 19:14
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Co was w życiu wk**wia?

Post autor: Action »

Czepianie się czegoś, ze względu na jednostki też nie jest dążeniem do pokoju. Mimo, że sam nie popieram wojny w Iraku (i jeżeli już się tego czepiać to lepiej zacząć od prawdy o 9.11) to zdaje sobie sprawę. że recydywa w wojsku to rzecz niestety "normalna" i stara jak świat a powoływanie się na nią jest po prostu głupie bo w ten sposób automatycznie skreśla się ludzi, którzy naprawdę walczą "o coś".

Zdaje sobie także sprawę do czego ten temat dąży i dlatego przenoszę do kosza (aczkolwiek nie zamykam... póki co).
Awatar użytkownika
Hakuzaijo
Master
Master
Posty: 283
Rejestracja: 27-02-2007, 09:04
Lokalizacja: Z Japonii

Re: Co was w życiu wk**wia?

Post autor: Hakuzaijo »

9.11 -> przeca co bystrzejsi znają prawdę. Chyba, że nie :) To przepraszam.
Temat niech jest w koszu to nie będzie co się czepiać jak co ale pobluzgać na cały świat jest czasem miło, nieprawdaż? Jak ci dzień nie idzie czy cuś, dziewczyna rzuci etc. ale coś widzę ze ,,ogólnodostępność" da o sobie znać, więc zabawa z produkta nie ma racji bytu :/ Szkoda.

A jeszcze odnośnie tego; wojna NIGDY nie jest dobra bo NIGDY nie przynosi dobrych rozwiązań i rezultatów. Prawda stara jak świat, choć nikt jej nie słucha.
Nowa, kuźwa, mania :/ Widzicie poniżej :3
-------------------------------------------------------
nihonsun.net - wbijać tu panowie; wbijać;)
Awatar użytkownika
kemot722
Grand Master
Grand Master
Posty: 1030
Rejestracja: 01-09-2006, 11:04
Lokalizacja: 1 kreska zasięgu

Re: Co was w życiu wk**wia?

Post autor: kemot722 »

Nie wiem czy przypadkiem ten temat nie będzie hodowlą warnów, ale coś sobię w nim napiszę używając równie luźnego słownictwa. Btw: dział "High Park" sie zapchał ;)

Cały ten klip mnie wk**wia! Bush gada o pomocy dla Iraku, a to co robią Amerykańscy żołnierze nijak sie ma do ambitnej misji ratowania świata przed.. Przed czym? Bin Laden straszy atakami terrorystycznymi stojąc przed kamerą podczas wypasania owiec - było takie nagranie. Kraje, w tym nasz, współpracujące z USA, wysyłają swoje wojska na Bliski Wschód. Po co? Misja Stabilizacyjna? Co oni stabilizują na zapodanym klipie? Chyba tylko własną, chorą psyche. Polacy jadą do Afganistanu i Iraqu, a coraz częściej ktoś ginie lub zostaje kaleką, bo Amerykanie robią co chcą, a inne kraje zbierają tego żniwo. Jeden ze znanych mi instruktorów sztuk walki, z zawodu policjant pojechał do Afganistanu. Wrócił przez pobyt w szpitalu, gdzie mu wyciągali z nogi ponoć 49 odłamków miny. Facet zdobył rok temu stopień mistrzowski, a teraz chodzi o kulach. Misja Stabilizacyjna to zagrożenie terrorystyczne dla krajów współpracujących z Ameryką. Wojska jadą super misję, a my końcu stracimy poczucie bezpieczeństwa, dach nad głową, zdrowie, może nawet życie.

Sam nie wiem czemu mnie to tak denerwuje. Przecież Polska dostała w prezencie F16-stki i MiGi. Miłe ze strony Ameryki, nie? Przecież jesteśmy przyjaciółmi Ameryki, a napewno Busha.
Awatar użytkownika
Aserot
Support
Posty: 1900
Rejestracja: 23-02-2006, 17:50
Lokalizacja: Silent Hill
Ogrywam: kof 2k2, VF5 (ps3)
Kontakt:

Re: Co was w życiu wk**wia?

Post autor: Aserot »

Nie będę bluzgał bo i tka wszyscy wiedzą jak się sprawy mają Bush to kretyn i tyle i zawsze chodziło o $. A to kto się na tym bogaci i to w jakim stylu :/.






[ Komentarz dodany przez: Hakuzaijo: 30-08-2008, 00:50 ]
A widziałeś te F-16 lub słyszałeś ile nam zaoferowano w zamian za tarczę? Koniec końców ruskie odetną nam gaz i tyle będzie. Choć, kto zna ich gospodarkę, ten wie że potrzebują krajów zewnętrznych. Niemniej zamiast Polski - znając ich - zastraszą inne kraje wschodnie i one będą od nich kupować podwójnie :) Negotiation in Russia style :)
Ostatnio zmieniony 29-08-2008, 22:57 przez Aserot, łącznie zmieniany 1 raz.
Nikt nie wie, gdzie był człowiek, zanim się urodził, ale kiedy już się urodzi, dość szybko odkrywa,
że przybył z skasowanym biletem powrotnym.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kosz”