Mam najgorsze z Was, a grało mi się dobrze. Zero lagów.J.a.r.e.k. pisze:Grupa A ma po prostu najlepsze połączenie internetowe
Garou MotW: BEST IN THE WORLD!
- Oscar
- Support
- Posty: 1286
- Rejestracja: 03-09-2008, 15:33
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: Garou MotW: BEST IN THE WORLD!
NIE TŁUMACZ SIĘ ŻE DOSTAŁEŚ PO DUPIE!
- mg1987
- Support
- Posty: 753
- Rejestracja: 18-11-2009, 09:16
Re: Garou MotW: BEST IN THE WORLD!
Z tym że lagi, w przypadku moim i Jarka, nie były problemem, tylko brak możliwości połączenia między dwoma abonentami sieci play. W akcie desperacji próbowaliśmy się łączyć przez: kaillerę p2p + hamachi + proxy. Dopiero stara dobra neostrada dała radę.Oscar pisze:Mam najgorsze z Was, a grało mi się dobrze. Zero lagów.
Ale to nas będą pamiętać za najbardziej zażarte walki o pozycję w grupie.Martins pisze:Najwidoczniej sprawiedliwość dziejowa dosięga wszystkich (nawet Jarków)
- SubZero
- Moderator
- Posty: 3785
- Rejestracja: 14-04-2006, 16:51
- Lokalizacja: Myslovitz
- Kontakt:
Re: Garou MotW: BEST IN THE WORLD!
VIPy mają lepiejJ.a.r.e.k. pisze:Jak tam może być!
- Martins
- Grand Master
- Posty: 835
- Rejestracja: 06-10-2009, 18:04
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Garou MotW: BEST IN THE WORLD!
Ze słownika Garou Fanatyka:
MORBID ANGEL - obrzydliwie niesprawiedliwa akcja Freemana, którą przez wieki karcił wszystkich pionków na czele z Kevinem Rian'em i Jarkiem. To okrutne i pełne bliżej niesprecyzowanej nienawiści cięcie w plery z gatunku "jak ja siebie nazywam" często jest wykonywane z zaskoczenia na (jak zwykle) bezbronnym i niczego niespodziewającym się Jarku, który doświadczając po raz kolejny okrutnego losu nigdy nie zdąża wykrzyczeć (nie mówiąc już o tym, że chciałby to zrobić prosto w twarz): Nie masz honoru Freeman, atakować przeciwnika od tyłu" (napaleni na męską miłość użytkownicy forum w tym miejscu dopiszą sobie własne zakończenie tej ciekawostki)
P.S. Mister Yamada nadal out of order....
MORBID ANGEL - obrzydliwie niesprawiedliwa akcja Freemana, którą przez wieki karcił wszystkich pionków na czele z Kevinem Rian'em i Jarkiem. To okrutne i pełne bliżej niesprecyzowanej nienawiści cięcie w plery z gatunku "jak ja siebie nazywam" często jest wykonywane z zaskoczenia na (jak zwykle) bezbronnym i niczego niespodziewającym się Jarku, który doświadczając po raz kolejny okrutnego losu nigdy nie zdąża wykrzyczeć (nie mówiąc już o tym, że chciałby to zrobić prosto w twarz): Nie masz honoru Freeman, atakować przeciwnika od tyłu" (napaleni na męską miłość użytkownicy forum w tym miejscu dopiszą sobie własne zakończenie tej ciekawostki)
P.S. Mister Yamada nadal out of order....
- J.a.r.e.k.
- Master
- Posty: 292
- Rejestracja: 28-04-2010, 18:50
- Lokalizacja: Kraków
Re: Garou MotW: BEST IN THE WORLD!
Ze słownika Garou Fanatyka:
HELL TRAP - obrzydliwie sprawiedliwa akcja oficera Kevina, którą od wieków karał wszystkie płotki przestępczości na czele z Freemanem, oraz Lokalnych mafiosów na czele z Kainem. To okrutne i pełne bliżej, jak najbardziej sprecyzowanej, dopracowanej do bólu (przeciwnika) techniki z gatunku "Jak ja się nazywam i dlaczego broczę krwią u stóp mego oficera, który zakończy mój skromny żywot na wolności - Riana" często wykonywane jest bez zaskoczenia i z widocznym, natychmiastowym skutkiem. Cała esencja ciosu opiera się na technicznym, typowo policyjnym złamaniu, solidnym policyjnym kamaszem, kości piszczelowej nieszczęsnego Freemana, któremu akompaniuje stosowny głuchy *trzask* oraz wycie i wołanie (bodajże matki). Następnie korzystając z impetu uderzenia oraz klasycznej dźwigni, której uczą na 5 roku w policyjnej akademii Southtown, następuje spontaniczne uderzenie kolanem o żuchwę wszystkiego (tylko nie tego) spodziewającego się Freemana, który w momencie zetknięcia się nogi ze szczęką, wydaje swoiste "mlllmn", po czym niemal natychmiast słychać dwa krótkie *trzaski* i mlaśnięcie (napaleni na męską miłość użytkownicy forum w tym miejscu dopiszą sobie własną interpretację tej onomatopeicznej chwili) oraz naturalne dla tej sytuacji wysypywanie się zębów (jeśli jest to oczywiście pierwsze tego typu uderzenie). Końcową fazę tego wspaniałego policyjnego ciosu stanowi wyrafinowany lot przyszłego więźnia nad murawą ukończony finezyjnym lądowaniem twarzą w swoich włosach oraz pobroczynach własnej krwi. Kończąc oficer Kevin stawia but tuż przy tym co zostało z twarzy przyszłego grypsującego więźnia i zwinnie poleruje go o zmurszałe włosy leżącego, ukazując lśniącą odznakę oraz melodyjnie recytując policyjną formułkę.
[ Komentarz dodany przez: Oscar: 27-03-2012, 14:41 ]
Dobra emotka Kevina
HELL TRAP - obrzydliwie sprawiedliwa akcja oficera Kevina, którą od wieków karał wszystkie płotki przestępczości na czele z Freemanem, oraz Lokalnych mafiosów na czele z Kainem. To okrutne i pełne bliżej, jak najbardziej sprecyzowanej, dopracowanej do bólu (przeciwnika) techniki z gatunku "Jak ja się nazywam i dlaczego broczę krwią u stóp mego oficera, który zakończy mój skromny żywot na wolności - Riana" często wykonywane jest bez zaskoczenia i z widocznym, natychmiastowym skutkiem. Cała esencja ciosu opiera się na technicznym, typowo policyjnym złamaniu, solidnym policyjnym kamaszem, kości piszczelowej nieszczęsnego Freemana, któremu akompaniuje stosowny głuchy *trzask* oraz wycie i wołanie (bodajże matki). Następnie korzystając z impetu uderzenia oraz klasycznej dźwigni, której uczą na 5 roku w policyjnej akademii Southtown, następuje spontaniczne uderzenie kolanem o żuchwę wszystkiego (tylko nie tego) spodziewającego się Freemana, który w momencie zetknięcia się nogi ze szczęką, wydaje swoiste "mlllmn", po czym niemal natychmiast słychać dwa krótkie *trzaski* i mlaśnięcie (napaleni na męską miłość użytkownicy forum w tym miejscu dopiszą sobie własną interpretację tej onomatopeicznej chwili) oraz naturalne dla tej sytuacji wysypywanie się zębów (jeśli jest to oczywiście pierwsze tego typu uderzenie). Końcową fazę tego wspaniałego policyjnego ciosu stanowi wyrafinowany lot przyszłego więźnia nad murawą ukończony finezyjnym lądowaniem twarzą w swoich włosach oraz pobroczynach własnej krwi. Kończąc oficer Kevin stawia but tuż przy tym co zostało z twarzy przyszłego grypsującego więźnia i zwinnie poleruje go o zmurszałe włosy leżącego, ukazując lśniącą odznakę oraz melodyjnie recytując policyjną formułkę.
[ Komentarz dodany przez: Oscar: 27-03-2012, 14:41 ]
Dobra emotka Kevina
- SubZero
- Moderator
- Posty: 3785
- Rejestracja: 14-04-2006, 16:51
- Lokalizacja: Myslovitz
- Kontakt:
Re: Garou MotW: BEST IN THE WORLD!
No i to by było na tyle
Gr.D
Action (Dong Hwan) 5:1 (Hotaru) SubZero
rewanż
SubZero (Hotaru, B.Jenet) 3:5 (Dong Hwan, Gato, Butt) Action
Nie ma to jak gonić przeciwnika po planszy przy akompaniamencie tykającego zegara
Repek na Supercade
Walka (Youtube)
Rewanż (Youtube)
Gr.D
Action (Dong Hwan) 5:1 (Hotaru) SubZero
rewanż
SubZero (Hotaru, B.Jenet) 3:5 (Dong Hwan, Gato, Butt) Action
Nie ma to jak gonić przeciwnika po planszy przy akompaniamencie tykającego zegara
Repek na Supercade
Walka (Youtube)
Rewanż (Youtube)
Ostatnio zmieniony 30-03-2012, 08:43 przez SubZero, łącznie zmieniany 2 razy.
- Chris
- Grand Master
- Posty: 556
- Rejestracja: 20-03-2007, 00:01
- Lokalizacja: Krakow
- Kontakt:
Re: Garou MotW: BEST IN THE WORLD!
Chris (Terry, Gato) 5 - 1 Aserot (Gato)
Niesty repek na supercade sie nie zachował
Niesty repek na supercade sie nie zachował
- Action
- Moderator
- Posty: 2042
- Rejestracja: 10-07-2006, 19:14
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Garou MotW: BEST IN THE WORLD!
Pierwsza faza starć w okolicach Southtown dobiegła końca. Ósemka wojowników, która wyszła z tego cało awansowała do Double Elimination. Termin na rozegranie pierwszych starć w drabince to tydzień (tj. do niedzieli 8.04) a samą drabinkę w wersji godnej tego wydarzenia znajdziecie TUTAJ (gratsy dla eq2D).
Ponadto jeżeli kogoś ciekawi przebieg walk z fazy grupowej to dzięki naszemu zaawansowanemu systemowi monitoringu SouthCam Inc. może je obejrzeć na YouTube (niestety nie wszystkie walki się załapały, system nie jest jeszcze doskonały).
Pozostaje mi tylko życzyć szczęścia i sam ide po nowe buty dla mojego Dong Hwana.
Ponadto jeżeli kogoś ciekawi przebieg walk z fazy grupowej to dzięki naszemu zaawansowanemu systemowi monitoringu SouthCam Inc. może je obejrzeć na YouTube (niestety nie wszystkie walki się załapały, system nie jest jeszcze doskonały).
Pozostaje mi tylko życzyć szczęścia i sam ide po nowe buty dla mojego Dong Hwana.
- eq2D
- Friend
- Posty: 903
- Rejestracja: 16-02-2007, 20:20
Re: Garou MotW: BEST IN THE WORLD!
[center]Ja, miszczusiu najlepszy ojojoj, vs biedny w cholerę mg
5:1[/center]
Powiadają, że Freeman nie miał okazji zaistnieć w turnieju rozgrywanym na ulicach Southtown. To tylko plotka. Naszemu reporterowi, któremu towarzyszyła kamera, udało się zarejestrować obraz pełen przemocy i schizofrenii. Poniżej znajdziecie Państwo zapis tych okropnych wydarzeń, które wydarzyły się dnia 3.04.2012. UWAGA! Materiał zawiera sceny przemocy dokonywanej na dzieciach. Zaleca się daleko posuniętą ostrożność przy przeglądaniu materiału, a w szczególności koniec trzeciego starcia.
http://chomikuj.pl/Honmaru/Replays/Garo ... 037432.evp
5:1[/center]
Powiadają, że Freeman nie miał okazji zaistnieć w turnieju rozgrywanym na ulicach Southtown. To tylko plotka. Naszemu reporterowi, któremu towarzyszyła kamera, udało się zarejestrować obraz pełen przemocy i schizofrenii. Poniżej znajdziecie Państwo zapis tych okropnych wydarzeń, które wydarzyły się dnia 3.04.2012. UWAGA! Materiał zawiera sceny przemocy dokonywanej na dzieciach. Zaleca się daleko posuniętą ostrożność przy przeglądaniu materiału, a w szczególności koniec trzeciego starcia.
http://chomikuj.pl/Honmaru/Replays/Garo ... 037432.evp
- mg1987
- Support
- Posty: 753
- Rejestracja: 18-11-2009, 09:16
Re: Garou MotW: BEST IN THE WORLD!
Jasnowidzem to Ty nie zostaniesz.[20:09]<eku> nie podlizuj się mg, 5:0 Cię czeka
Co do samej walki - pod koniec dopiero się ogarnąłem, ale było już za późno.
- Martins
- Grand Master
- Posty: 835
- Rejestracja: 06-10-2009, 18:04
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Garou MotW: BEST IN THE WORLD!
Już zagraliście? Trochę szkoda, miałem pobawić się w typowanie zwycięzców poszczególnych par.
[ Komentarz dodany przez: Oscar: 27-03-2012, 14:41 ]
Dobra emotka Kevina
Niekoniecznie...
[ Komentarz dodany przez: Oscar: 27-03-2012, 14:41 ]
Dobra emotka Kevina
Niekoniecznie...
- Oscar
- Support
- Posty: 1286
- Rejestracja: 03-09-2008, 15:33
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: Garou MotW: BEST IN THE WORLD!
Koniecznie. Na niej Kev daje niezłego haja na ryja
NIE TŁUMACZ SIĘ ŻE DOSTAŁEŚ PO DUPIE!
- J.a.r.e.k.
- Master
- Posty: 292
- Rejestracja: 28-04-2010, 18:50
- Lokalizacja: Kraków
Re: Garou MotW: BEST IN THE WORLD!
Martins Typuj!
Niestety Action tak ukartował cały plan aby najlepsi przyjaciele z jedynej galicyjskiej wioski, która stawia opór Cezarowi, powyrzynali się nawzajem już na starcie. Załatwmy to jak bracia Kutchek i Gore w kultowym filmie "The Barbarians" kiedy kazano im walczyć przeciwko sobie!
Niestety Action tak ukartował cały plan aby najlepsi przyjaciele z jedynej galicyjskiej wioski, która stawia opór Cezarowi, powyrzynali się nawzajem już na starcie. Załatwmy to jak bracia Kutchek i Gore w kultowym filmie "The Barbarians" kiedy kazano im walczyć przeciwko sobie!
- Martins
- Grand Master
- Posty: 835
- Rejestracja: 06-10-2009, 18:04
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Garou MotW: BEST IN THE WORLD!
Skoro okrutny los skojarzył nas tak szybko wypada mi stwierdzić tylko jedno Jarku: Przykro mi kumplu!!! Będę Cię musiał zrzucić w otchłań...Plebsu (ircowe określenie LB)J.a.r.e.k. pisze:Martins Typuj!
Niestety Action tak ukartował cały plan aby najlepsi przyjaciele z jedynej galicyjskiej wioski, która stawia opór Cezarowi, powyrzynali się nawzajem już na starcie. Załatwmy to jak bracia Kutchek i Gore w kultowym filmie "The Barbarians" kiedy kazano im walczyć przeciwko sobie!
- J.a.r.e.k.
- Master
- Posty: 292
- Rejestracja: 28-04-2010, 18:50
- Lokalizacja: Kraków
Re: Garou MotW: BEST IN THE WORLD!
Et tu Brute... Wiem...wiem Twoja angielska zuchwałość nakazuje Ci tak napisać, ale mówię teraz do właściwego - dobrego, Marcina! Opamiętaj się! Wiem, że nie byłbyś w stanie znieść mojej porażki. Nigdy, nawet w najczarniejszych koszmarach, nie wyobrażałeś sobie mojego upadku do LB. Dawny Marcinie, wróć!