Forum Honmaru FGC

witam chcialbym zalozyc temat pt:jaki styl walki to znaczy jakim stylem chcieli byscie walczyc w realu a do dyspozycji mamy tylko style z tekkena albo walczyc jak nasza ulubiona postac to bylo by cos czekam na wasze szalone odp

http://tekken.com.pl/?action=show&modul ... tuki-walki
To ja wspomogę i dam Link gdzie są opisane

A co do pytania... Aikido gdyż jest japońską sztuką walki obronnej. Ja osobiście nie lubię (w realu) spuszczać innym łomotu... ale w dzisiejszych czasach bronić się trzeba przed popaprańcami.

styl nuba!

i przede wszystkim jew-jitsu!

ale mi nie chodzi o to gdzie to jest opisane tylko jak chcielibyscie walczyc jak jaka postac bo ja wyobrazam sobie siebie jak walcze stylem leia;)

a w sumie z tymi popaprancami to prawda ale wyobrazcie sobie samych siebie ze stylem walki jina kazamy albo lei'a ja jeden a ich 4 a ty tu styl weza pijanego mistrza a oni leza ciekawie by to wygladalo nie myslicie?:D:D

Mógłbym walczyć jak Bruce w Tekken 5(ma kolano na high )

jak ty bruc'em to ja bryan'em i dawaj sparing:D:D

Taa tylko proszę pamiętać że w Tekkenie prawo grawitacji to wywalili na śmietnik

Ale skoro już jak wskazana postać... to Steve

Chciałbym mieć taki refleks jak postacie w tekkenie. Wyobraźcie sobie jakby to wyglądało w realu- leci potężny low kick, a a ja się schylam i blokuję szpanersko przedramieniem Kij z tym, że po trzech takich blokach ręka by była do wymiany, liczy się respekt

Komandos pisze:leci potężny low kick, a a ja się schylam i blokuję szpanersko przedramieniem Kij z tym, że po trzech takich blokach ręka by była do wymiany, liczy się respekt

Albo jak Lili stanąć na ręce komuś na głowie Ludziom którzy by bójkę oglądali normalnie by szczena opadła

A weż umiej takie łamanie kingiem.Ty vs (np) 40 dresiarzy. Jednego łamiesz reszta ucieka

Wiecie co... w realu styl Yoshem byłby niepodważalny. Wystarczyłoby po prostu wyciągnąć nasz mieczyk... i walki nawet by nie było

!Dan! pisze:Wystarczyłoby po prostu wyciągnąć nasz mieczyk

I odrazu fon na psy i psychiatryk (chyba żeby to były czasy gdzie jeszcze byli samurajowie albo rycerze).
A co do tematu do zdecydowanie być jak Marduk pod wzg. ciała i pod wzg. siły. Dorzucłbym do tego jeszcze uniki Steve-a jak ma np. b+3/4 lub 3/4. Odrzuciłbym styl walki jakim się bije Marduk, a dodałbym styl Bryan-a (b. lubie same pięści, nie lubie muay thai-owców i kick boxerów).

!Dan! pisze:Wiecie co... w realu styl Yoshem byłby niepodważalny. Wystarczyłoby po prostu wyciągnąć nasz mieczyk... i walki nawet by nie było

Hm ok panie kolego wyciagasz sobie ten mieczyk,machasz itp lecz co gdy Twój przeciwnik walczy stylem..T Ogra?I "naciska" 1+2 Z miecza pozostaje kawalek stopionej blachy.

Osobiscie nie chcialbym walczyc stylem kinga.. znacie to lamanie jak przeciwnik lezy? Pamietacie gdzie pod koniec tego chwytu znajduje sie glowa Kinga?:D

JA moglbym walczyc stylem henia, kurcze bajka wyobrazcie sobie schodzenie po schodach na Hellu... lub podbicie do sklepu ..otwierasz drzwi za pomoca ff 2 (ewentualnie fff 3) , rozgladasz sie po sklepie na hellu, placisz WGF'em w twarz sprzedawcy

no wlasnie o to chodzi albo wchodzic pijanym do sklepu a tu cie goni jakis typ wszyscy chca cie dorwac jak w bennym hillu:D:D a ty tu dajesz bawisz sie w tekken forrce mode i nawalasz kazdego to by bylo wyczesane;)