Idea dobra :> jakiś weekend można by ogarnąć gdzieś... z kimś z czymś..WolfBogard pisze: A tak troche odbiegajac od tematu turnieju to zajebiscie byloby spotkac sie chociaz dwa razy w roku gdzies na weekend i pograc i posiedziec przy wodeczce i innych fajnych gadzetach...
@Doink the loser - miło, słyszeć to z twoich ust.
@Krelian, zjechała mi się rodzina, dopiero dotarłem do PC i nie mam możliwości do grania. Jutro po pracy nie wracam do domu. Będę w sobote po południu. Nie wyrobie się z tym deadlinem.