Forum Honmaru FGC

Szkoda jarek, że marnujesz nasz czas pseudogadaniem. Tutaj dyskutujemy o problemach i staramy się wypracować możliwe rozwiązania. Jesteś także w błędzie, że forum to dodatek. Wręcz przeciwnie, gdyby nie forum i kilka osób, które tu jeszcze zagląda, to honmaru zanikało by w bezkresie internetu. Popatrz na backdash, oni też kiedyś mieli serwis jak strona główna honmaru. I co? I teraz zostało im forum bo to jedyne miejsce, gdzie teraz jest życie.

Plusem backdasha jest właśnie forum, na którym skupia się scena bijatyk w polsce. Honmaru zaś posiada zdolność do przyciągania randomowych ludzi z internetu. Ludzie, ci rzadko jednak zostaja na dłużej, nie mówiąc o ich konwersji na stałych bywalców, którzy ostatecznie zasilą scenę w polsce.

Połączenie obu serwisów mogłoby przynieść sukces w budowie społeczności zorganizowanej wokół bijatyk. Tylko czy tak by się stało? Trzeba by nad tym dłużej pomyśleć.

Na pewno warto rozważyć przede wszystkim głosy przeciw takiemu połączeniu. Teevar, jako jeden z pierwszych przyjął stronę anty-fuzyjną, twierdząc, że takie połączenie jest niemożliwe. Teevar jesteśmy ciekawi twoich argumentów.

No dobra, ale popatrzcie.

Ja np. mam ustawioną stronę główną forum jako stronę "startową" honmaru, pomijam faktyczną stronę główną. Głównym elementem jest dla mnie shoutbox, dopiero potem sprawdzam jakiś ewentualne tematy użytkowników (i to i tak tylko te napisane "dzisiaj").
Więc w tym kontekście masz rację, że forum ciągnie ten serwis, ale chodzi mi o to, że tak nie powinno właśnie być. (Jedynym wyjątkiem jest np peb czy wiaderko, na których są rapidy)

Serwis o grach, czy to są bijatyki czy inne gatunki, powinien zawierać solidną fasadę, w postaci fajnie rozbudowanego portalu, który ma "reprezentować" treści, a wszelkie dyskusje, życie, debaty powinny się odbywać na "dziedzińcu" tej kamienicy, czyli właśnie podwórku, do którego powinno się wchodzić przez zaj**te frontowe drzwi - czyli właśnie portal (według historii sztuki).

Honmaru owszem, reprezentuje pewną fasadę, ale trochę wygląda niestety jak atrapa, jak makieta budynku na planie nieco przestarzałego westernu, czyli tylko przednia ściana z dykty. Sam Clint "Dumian" Eastwood tego dyliżansu nie pociągnie.
Dla mnie w tym temacie wyznacznikiem są gry-online, ppe - to jest cel tej naszej podróży i waszej nagiętej dyskusji.

Nic z tego, że połączą się dwa fora i powstanie trzecie - też forum. Z deszczu pod rynnę, tutaj ratuje tylko gruntowna demolka serwisu, wraz z szatą graficzną, do której mam sentyment, podobnie jak Cinek, ale nie uwielbienie.

Tak naprawdę ten temat chyba bardziej ma na celu ożywienie ruchu na forum i obrażanie TeeVara, niż wykoncypowanie rozwiązania na stworzenie dobrego projektu o bijatykach.

Action, daj warna Chrisowi za obrażanie osób trzecich! (:)

P.S.
Za moich czasów, o których Ty możesz nie pamiętać, bo byłeś jeszcze gołowąsem, forum służyło własnie do tego, żeby obgadać dajmy na to aspekty rozwojowe serwisu KTÓREGO TO FORUM DOTYCZYŁO, podsumować turnieje, NA ŁAMACH KTÓREGO TO SERWISU się one toczyły, itd itp. Głupotą jest używać forum do przedstawiania treści, wyników turniejów, opowiadań itp. To jak robienie sklepu z wordpressa, ludzie się musza pocić kombinować jakieś tabelki, punktacje, kiedy porzadny portal i system ligowy by to wszystko załatwił, ale lepiej żyć w latach 90-tych dalej i nap**lać ASCII. Forum to uzupełnienie... zrozumże to w końcu chopie... Ta debata wygląda tak jakbyście debatowali czy lepszy jest knur białowieski czy guziec afrykański. Ani jednym ludziom ani drugim nie zależy żeby się łączyć bo to dwa odmienne towarzystwa wzajemnej jakże fajnej adoracji, do jednego z których mam przyjemność i dumę należeć. Albo powstanie nowy - porządny serwis o bitkach z zapleczem w postaci forum albo zmieńcie temat np. na "Co planujecie na wakacje?". Poważnie.

Osobna sprawa tyczy się tej tak zwanej "sceny" (z której trzeba wiedzieć kiedy zejść).
Na moje sprytne oko scena dajmy na to SF w Polsce to tylko 5-10% faktycznych graczy SF. Większość z nich gra po prostu po domach, bądź też na konsolach albo PC online. Spotykałem tam co chwile innego polaka, a na Backdashu można ich policzyć na palcach ET.

Mnie by zależało bardziej na tym aby przyciągnąć tychże młodych ambitnych ludzi, jakimi niegdyś byliśmy z Marcinkiem i my sami, grając w Strita po domach, albo przez kailerę. Takich jest najwięcej. No i odpowiedzcie sobie sami, czy lepiej mieć jednego murzyna z Backdasha (akurat nie mówiłęm o TeeVarze), czy 20 młodych wilków głodnych sławy i rozgłosu ?!? Answer me damnit!

Tak naprawdę trzymanie się tej domniemanej "sceny", to właśnie propagowanie kółka wzajemnej adoracji. Mnóstwo ludzi teraz można przyciągnąć fajnym portalem, i systemem rozgrywek, a nie jakimś hardkorowym forum, które i tak nigdy nie dorówna xda-developers. Tak naprawdę wielu użytkowników zaginęło w czeluściach tego forum i nigdy ich nie odnaleziono... (podobno po roku znaleźli jakieś taśmy...)

To jest moje zdanie i to wielkie zdanie.

Ucałował bym cię ale jesteś facetem dlatego też ucałuję twoją żonę.

Co do zmiany szaty, jak znajdzie się grafik, który ogarnie temat to będzie można gadać dalej.

Nie korzystam. Dumian też pewnie już nie wie co to.

Zaglądam na tę stronę dość często ostatnio od kiedy się wreszcie zarejestrowałem tu i przeżyłem szok! Myślę sobie stare dobre Honmaru tony tłuczenia w T3 z tymi wszystkimi ludźmi fajnie było więc dobijam się zarejestrować po tych paru latach wypadałoby. Trzasnąłem sobie regulamin na ostudzenie emocji gracza myśląc "Moment i sobie tu znajdę u was kogoś kto przytnie ze mną w poczciwą trójeczkę." Tu jak się już pewnie domyślacie zaczyna horror. Jeśli ktoś to jeszcze przeczyta pewności nie mam. Nie ma tu nikogo tak podejrzewam tu się już chyba nawet w szachy nie gra panowie/panie! Poważnie szok naprawdę gruba sprawa się tak przeciągnąć po stronie tu odpisać tam napisać lubię się integrować z ludźmi o podobnych zainteresowaniach wiadomo. Tu natomiast żywej duszy nawiązując pierwszą konwersację wyrywam wiązankę o jakimś duchu (Swoją drogą dobrą) i nic nikogo. Naprawdę świetne przeżycie będę wpadał sprawdzał czy się coś tu nie zmienia czasem. Więc jako już zarejestrowany ziomek tutaj odpowiadam na pytanie choć sam się czuję dziwnie, tak zdarzyło mi się tutaj wpaść pośmiałem się dowiedziałem jakiejś nowej sztuczki w t3 o której nie wiedziałem. Pół dnia spędziłem tu sprawdzając różne pierdoły i co? Poczułem się jakbym patrzył na zdjęcie opuszczonego lunaparku...
Na pytanie co z tym zrobić pozwolę sobie nie odpowiadać ze względu na mój znikomy staż za to super byłoby się przekonać że ktoś mi tu jednak odpiszę... ; (

Cześć, fajnie że się zarejestrowałeś i postanowiłeś coś napisać. Zapewniam, że zaglądać to tu jeszcze ktoś zagląda, ale w zasadzie na tym się kończy co zresztą widać. Od czasu do czasu jakiś news na stronie się pojawi i tyle. Co do zasłużonego <baczność>Tekken 3 Online<spocznij> to już od dosyć dawna kiepsko w temacie, czasem ktoś zapyta czy jest z kim grać, ale generalnie ciężko o jakieś spary (co po części też się przełożyło na kondycję Honmaru). Świat nie stoi w miejscu i bijatyki online odnajdują się w innym świecie, czy to konsol czy Steama i mają się tam całkiem dobrze (w kwestii retro jest jeszcze fightcade.com ale nie testowałem).

Siema Pany! ja osobiscie przestalem korzystać z forum, czasem coś napisze na TYM dlatego, ze jeszcze coś tam gram w MKX. Miło widzieć starych bywalców...

Myśle, że troche sie pokręce... myślałem nad powrotem do klasyki MK i SF - zobaczymy co bedzie, moze chętni sie znajdą!

Jeszcze jakoś w zeszłym roku próbowałem wyzionąć ostatnią inicjatywę z mojej strony w kwestii reanimacji Customize-Areny. Niestety zostałem wciągnięty przez wir wydarzeń prywatnych i nie pykło. Dzisiaj zaglądam tu chyba już tylko z przyzwyczajenia, choć nie wykluczam jakiegoś spektakularnego powrotu [który obejdzie +- 3 osoby].

Ruch na tej stronie maleje wprost proporcjonalnie do postępu spierania się logo HONMARU z mojej koszulki. [Kto jeszcze ma taką? ]

Inna sprawa jest taka, że kiedy jeszcze byli tu ludzie [niewielu, ale byli i pracowali na wspólne dobro] to Dumian czekał na 'odpowiedni moment', który jednak nigdy nie nastąpił. Tak też padł plan rewitalizacji T3O, które było głównym filarem tego serwisu [lub jednym z ważniejszych].

Dzisiaj T3O leży i kwiczy, a jedynym jeszcze w miarę eksploatowanym tematem są bijatyki 2D, które mnie osobiście nie interesują, więc też nie mam wielkiego pola do popisu.

Ale pomijając moją nostalgię i smutek, to dobrze widzieć tyle znajomych Nicków naraz
Pozdrówki.

Odpowiadając na pytanie - zaglądam tutaj bardzo sporadycznie, gdyż nic tutaj się nie dzieje.

Osobiście, ciężko mi się zajmować w tym momencie czymkolwiek online. Więcej czasu zacząłem poświęcać graniu offline i jeżdżeniu na turnieje w TTT2. Chciałbym jednak aby nasze FGC było jednolite. Przy takim nawale inicjatyw ze strony scen offline i online w jednym miejscu, sponsorzy mieliby 100x większą chęć do tego żeby nas wspomóc. Pamiętam jak tutaj wylądowałem. Akurat był organizowany trzeci turniej w T6 z nagrodami. Może i dobijająca była jakość online, jednakże wtedy wszystko żyło. Przepotężna seria turniejów w stare mortale, 2d fajtery capcomu, potem Mortal Kombat 9 oraz T3O, T6 i później TTT2. Było po co tutaj przychodzić. Obecnie najwięcej graczy w Tekkena skupia się wokół TekkenPRO, na którym zawsze znajdzie się ktoś do gry. Still, wszelakie granie przez Kailerę, nie wiadomo gdzie się podziało. PS4 kupuje coraz więcej ludzi, Steam leci na pełnej k***ie. Tak jak ktoś tutaj powiedział - dużo ludzi kupujących grę, będzie chciało znaleźć dobre miejsce do wtajemniczenia się. Mortal Kombat X i Street Fighter V hulają, Tekken 7 jest coraz bliżej (osobiście twierdzę, że nasza scena też pada na twarz przez to jak bardzo opóźniana jest premiera nowej teczki). Koncepcja na jedno wielkie zbiorowisko jest realna, tylko brakuje ludzi żeby się tym zająć. Ja osobiście jestem w stanie się zaangażować. Jest naprawdę wiele możliwości żeby dać się rozwinąć bitkom w tym kraju, trzeba tylko chcieć.

Mr_Editor pisze:Ruch na tej stronie maleje wprost proporcjonalnie do postępu spierania się logo HONMARU z mojej koszulki. [Kto jeszcze ma taką? ]

Ja mam i to w całkiem dobrym stanie https://www.honmaru.pl/7802,relacja-z-t ... ydgoszczy/

Pozdro!

Moje już mocno wyeksploatowane ale jeszcze od czasu do czasu z dumą noszę w pracy

Mi nikt nie kupił koszulki

TeeVar pisze:Co do zmiany szaty, jak znajdzie się grafik, który ogarnie temat to będzie można gadać dalej.

Zgłaszam swój wolontariat w tej sprawie.
Od mojego - jakże zacnego - headera na samym szczycie strony minęło trochę czasu. Myślę, że trochę się podszkoliłem w fotosklepie i dam radę to ogarnąć.

Jednak wiem, że przeniesienie całego serwisu na nowy layout zajmuje dużo czasu. A zmieniłbym układ całej strony, żeby wyeksponować fakt, że to strona o bijatykach, a nie gazeta wyborcza.

Potrzebuję tylko logo strony w PSD i mogę podesłać w najbliższym czasie jakieś propozycje.

Edit: Slogan z headera bym zmienił na 'Gimby nie znajo', albo 'Graliśmy w bijatyki online zanim to było modne'

Różne wersje loga są na podforum redakcyjnym.