TK3O Christmas Cup 2k6

[Ana]

Dumian mam nadzieje ze nie odbrałes zle mojego posta Po prostu zanim mi sie topic wczytał znałam wynik xD naprawde szczere gratulacje, mam nadzieje ze kiedys uda sie nagrac final


Mówcie se co chcecie, ja czekam na SC1 online (pomarzyc chyba mozna)

[Dumian]

Ana, no coś ty... pewnie, że nie

Co do nagrywania to niestety w moim odczuciu nie warto, opóźnienia i lagi zwiększają się a to jak wiadomo w walce (szczególnie turniejowej) niewskazane

[KRELIAN]

od czego by tu zaczac ...

przede wszystkim gratki dla Dumiana - za zwyciestwo i Czita - za dojscie do finalu (szczerze mowiac po swoim walkowerze obstawialem inaczej)

wyroznienie z mojej strony nalezy sie Gokenowi ktory zrobil ogromny postep od czasu naszej pierwszej walki a dopiero niedawno sie o tym przekonalem

poki co wciaz powinniscie cwiczyc wiecej bo jak narazie tylko jedna osoba procz Dumiana moze stanac na podium

A teraz uwagi odnosnie tura - kilka osob zadalo wyjasnien juz wczesniej , ale doszedlem do wniosku ze zajme sie tym na spokojnie po turze na forum , gdyz nie zamierzam z osobna wszystkiego tlumaczyc skoro sprawa dotyczy kazdego uczestnika turnieju

przede wszystkim pozdrawiam wszystkich uczestnikow nie potrafiacych dostosowac sie do regulaminu (zwlaszcza tych ktorzy znalezli sie na czarnej liscie)

byl to moj pierwszy organizowany tur online i moge spokojnie napisac ze poki co wiekszosc jeszcze nie dorosla do tego aby traktowac powaznie tego typu turnieje . wystarczylo czytac tylko uwaznie pierwszego posta a prawdopodobnie nie bylo by wszelkich dyskwalifikacji , znakow zapytania , czy wtracan w decyzje organizatora.

oczywiscie nie mowie tu o wszystkich gdyz byly osoby ktore od poczatku turnieju zachowywaly sie fair , z tego tez wzgledu musialem byc fair wobec nich (decyzja o autobanie) . takze na przyszlosc nie zamierzam juz bawic sie w turnieje okolicznosciowe w zamknietym przedziale czasu chyba ze udowodnicie mi ze was na to stac

Jesli macie jakies uwagi piszcie smialo , na wszystkie odpowiem w tym topicu .

[Dumian]

Od siebie dodam, że co by nie mówić to turniej ogólnie był udany. Cieszę się, że w końcu ktoś postanowił sam takie coś poprowadzić i wyszło to całkiem przyzwoicie. Nie obyło się bez kilku kontrowersyjnych decyzji i sytuacji, które można było rozwiązać inaczej, jednak każdy organizator powinien mieć jakąś swoją wizję tura i zgodnie z tą, którą obrał Krelian decyzje te były jakby nie patrzeć słuszne.

na przyszlosc nie zamierzam juz bawic sie w turnieje okolicznosciowe w zamknietym przedziale czasu

Mam nadzieje, że tylko te w zamkniętym przedziale czasu a pozostałe (czyt. z bardziej "elastycznym" terminarzem) będą jeszcze przez ciebie prowadzone

[Ana]

Krelian: fakt faktem nie brałam udziału w turnieju, ale wydaje mi sie ze ten ograniczony czas to był bardzo dobry pomysł. Sporo osob odpadło przez walkovery i zostało zapisanych na czarna liste (czy wszyscy slusznie to inna bajka), ale w koncu odbyl sie tu turniej ktory nie wlekł sie niewiadomo ile.

[Aserot]

Troszkę spóźnione ale zawsze gratulację dla finalistów (no Dumian kto by się spodziewał pierwszego miejsca ).

[-=MASTA=-]

Ja napisze tylko tyle :"wiedziałem, że tak będzie" [bo jak mogło być inaczej ] Gratulacje dla obu finalistów, i uścisk dłoni dla zwycięzcy. Może kieydś nadejdzie dzień, że ktoś zdetronizuje mistrza...

[Action]

Łubudubu, łubudubu, niech żyje nam prezes naszego klubu, niech żyje nam!!!

[TomU]

Jeszcze JA
Gratulation dla obu finalistow i dla siebie

Bo nie spodziewalem sie ze tak daleko dojde

[KRELIAN]

Sporo osob odpadło przez walkovery i zostało zapisanych na czarna liste (czy wszyscy slusznie to inna bajka),.

z perspektywy czasu wszystkie moje decyzje w MOIM przekonaniu okazaly sie sluszne - a nie robilem tego wylacznie dla siebie ale dla Was - uczestnikow , zreszta az sam sie dziwie sobie ze bylem do tego stopnia poblazliwy no ale taka juz moja natura

dopiero pod koniec tura zrozumialem ze wyznaczonym z poczatku sposobem prowadzenia tura nie osiagne swego , niestety z psychologia tlumu nie wygrasz dlatego tez zmienilem swoje nastawienie pod koniec , a i sami zobaczcie ile trwaly finaly - nie to zeby mi to przeszkadzalo ale jak pisalem wczesniej - ciekawe kiedy przy takim podejsciu ten tur by sie zakonczyl

ktos spyta : ale po co wyznaczac czas? przeciez nikt nikogo nie pogania . owszem , z tym ze moim celem w przypadku Christmas Cup bylo sprawne poprowadzenie tura w wyznaczonym czasie nie dlatego, bo mi sie spieszy , ale po to , zeby wreszcie cos ruszylo na honmaru w kwestii przeprowadzanych turow , poki co plan z comiesiecznymi turami w moich oczach jest mocno zamglony , ale przeciez mozecie udowodnic mi ze sie myle czyz nie? a tego wlasnie chce dla dobra turniejow onlinowych no chyba ze to zbyt ambitny plan w waszych oczach (poki co)