Społeczność fanów gier z gatunku bijatyk, emulatorów i retro. Istniejemy w Polsce nieprzerwanie od 2005 roku. Działamy na rzecz popularyzacji bijatyk i organizacji turniejów online i offline
Bugsy pisze:KingKY napisał/a:
Ja jestem z Bydgoszczy odsylam na gg xD
Ok odezwe sie
Kurde ja też chce mieszkać w Bydgoszczy
wracając do Tematu,uważam że granie jedną postacią to bardzo dobra sprawa ale mi się np. znudziła jedna postać i przechodziłem do drugiej z czego po paru miechach wyszło że zacząłem grać Mokujinem
[you] GET READY FOR THE NEXT BATTLE
jeśli właśnie chcesz napisać do mnie z powodu powyższego napisu to sobie odpuść i naucz się html'u:P
ja grałem przez kilka lat xiao aż opanowałem wszystko co było do opanowania później zacząłem szukać czegoś czym mógłbym także przegrywać i padło na boba i ankę, a później z racji tego że uczyłem grać innych nauczyłem się sam wszystkimi grać, choć wiadomo jeśli gra się tylko jedną postacią można pokazać wyższy poziom, bo wszystko wyparowuję z czasem.
!Kei! pisze:Uważam iż jeśli ktoś miałby grać jedną postacią ... To tylko bez wyjątku oraz i wyłacznie Xiao ^^ ... Ponieważ pradawne przysłowie mówi : "Xiao - nigdy mało" .
straszne przysłowie
swoją drogą nie polecam Xiaoyu jako pierwszej postaci, jakoś wszyscy znani mi ludzie którzy od niej próbowali zacząć przerzucali się na inne postaci
Nie gram w Tekkena online.
Nie męcz mnie o spary (chyba, że jesteś z Poznania i chcesz się zmierzyć "w realu", wtedy to do pomyślenia )
Czemu ja kiedys przysiadlem do xiao i juz tak poszło.
A co do tematu.Lepiej jest sie nauczyc grac jedna postacia. np. Xiao jak ja choc gram innymi tez ale daje przykład mozna sie nauczyc grac na jaki cios wchodzi AOP , uniki i inne tego typu pierdoły , zostało mi jeszcze wiele do opanowania jeszcze wiele do opanowania
Ja wole pocinac moja ukochana Nina ( Nina Uber Alles ale tak powaznie mowiac to nie lubie grac przeciwko Kingowi, a juz w ogole jezeli przeciwnik stosuje wciaz te sam juggle
Moim jednym i jedynym wielkim jest sam wielki malpiszon Craig Marduk...Czemu akurat on..jesli chodzi o Tekkena 5 to nie jest on ani topem ani mid tierem poza tym mozna nim fajnie pograc,ale trzeba uzywac glowy... A co do Tekkena 3 to Jin... To wlasnie od tej czesci pokochalem (ble, jak to brzmi) go...a raczej nim grac
Fin.
"bo helle są dla noobow i dla malo ambitnych" by Czit
Zuum pisze:Moim jednym i jedynym wielkim jest sam wielki malpiszon Craig Marduk...Czemu akurat on..jesli chodzi o Tekkena 5 to nie jest on ani topem ani mid tierem
sugerujesz, że jest low tierem...? oj, oj, nie wiesz co mówisz wkrótce się przekonasz, że się mylisz
Nie gram w Tekkena online.
Nie męcz mnie o spary (chyba, że jesteś z Poznania i chcesz się zmierzyć "w realu", wtedy to do pomyślenia )
Zuum pisze:Moim jednym i jedynym wielkim jest sam wielki malpiszon Craig Marduk...Czemu akurat on..jesli chodzi o Tekkena 5 to nie jest on ani topem ani mid tierem
sugerujesz, że jest low tierem...? oj, oj, nie wiesz co mówisz wkrótce się przekonasz, że się mylisz
Nie jest ani topem ani midem rozumiem jako to, że jest po środku
"Using no way as way, having no limitation as limitation"
IE nadaje się do neta jak klawa do Tekkena, nie zwlekaj - Firefox
Bugsy niema co sie przejmować "innymi" graczami, ja tez tak mam bo gram eddym i tigerem i w tym sie czuje
A tak na boku to trenuje Capoeire i to mnie jara i nieobchodzi mnie co inni o tym mówią
No to pozdro i trzym sie xD
Ja chodze na silownie mam prawie 20 lat a gram Nina i co z tego? Przeciez nie musze grac skoksowanymi postaciami...no chyba, ze ktos uznaje Heihachi'ego za koksa