Seria FINAL FANTASY
Moderator: ModTeam
- Sylvan Wielki
- Grand Master
- Posty: 881
- Rejestracja: 23-03-2008, 12:52
Re: Seria FINAL FANTASY
Na pewnym forum wszyscy niby "znaffcy" jRPG psioczyli na właśnie LB oraz gambity. Na dobrą sprawę tylko moja osoba broniła te motywy-ot choćby za uniwersalizm.
Co do fabuły kwestia gustu. Ja chciałbym tylko by w serii FF bardzo rozwinąć customize - choć tak jak w Rogue Galaxy. O cRPG nawet nie wspomnę.
Bowiem właśnie w FF XII tak przyjemnie dla oka prezentowały sie wszelakie miecze/tarcze - ice to ice, dragon to dragon - ale już zakładało się zbroje i .... nic.
Co do fabuły kwestia gustu. Ja chciałbym tylko by w serii FF bardzo rozwinąć customize - choć tak jak w Rogue Galaxy. O cRPG nawet nie wspomnę.
Bowiem właśnie w FF XII tak przyjemnie dla oka prezentowały sie wszelakie miecze/tarcze - ice to ice, dragon to dragon - ale już zakładało się zbroje i .... nic.
- Phantom
- Elite player
- Posty: 161
- Rejestracja: 03-08-2006, 22:35
- Lokalizacja: Tyle pytań
- Kontakt:
Re: Seria FINAL FANTASY
Zgadzam się z Aną w 100%.Ana pisze:Na to nikt nie klnie, raczej na "fabułę"
Gdyby nie liczyć expienia i smaczków do odkrycia tą gre przechodziło się na siłe bo zabrakło fabuły, która by nakręciła gracza jak to zwykle seria FF miała do siebie
Co to FFTA i FFTA2 nie ale dla smaczku powiem że główny bohater FFTA2 (sory nie pamietam imienia) przyłącza się do drużyny Ramzy w Wersji FFT na PSP (Final Fantasy Tactics: The War of the Lions) twierdzac, że rozdzielił się ze swoja kompania i dopóki jej nie odnajdzie dotrzyma nam toważystwa (jego klasa to Game Hunter)Ktos wie cos n/t powiazan fabularnych FFTA i FFTA2?
Power dream within your finger
- Ana
- Friend
- Posty: 2114
- Rejestracja: 26-03-2006, 20:43
- Kontakt:
Re: Seria FINAL FANTASY
Sylwan: akurat w Polsce jest jedno dobrze znane mi forum na którym ludzie piszą różne brednie i niektórzy są za to nawet chwaleni (Krelian i Yamada wiedzą o któym forum mowa, a dla pewności - nie, nie mówię o PE). System FF12 to naprawdę mocna strona, kombinowanie z gambitami, ekwipunkiem to naprawdę fajna sprawa. Fabuła? Mam wrażenie, że to tylko demo
A ja sobie niechcący skasowałam mój save ponad 120h z FF12... :<
Phantom: fajna ciekawostka A w ogole jak tam te dwie nowe profesje?
A ja sobie niechcący skasowałam mój save ponad 120h z FF12... :<
Phantom: fajna ciekawostka A w ogole jak tam te dwie nowe profesje?
- JJK
- Grand Master
- Posty: 1332
- Rejestracja: 25-02-2007, 18:06
Re: Seria FINAL FANTASY
Mnie w FFXII, prócz mętnej fabuły, niezbyt przypadł do właśnie LB (a właściwie to sposób jego użycia). Spodziewałem się bardziej znaczących różnic między postaciami (zbyt uniwersalne łączenie profesji), wolałbym coś na wzór FFT, bo tu wszystko było zbyt proste - zbyt mało ograniczeń (bez równowagi wszystko po pewnym czasie staje się nudne). Są jeszcze inne mniej i bardziej rażące wady.
Espery - na początku cool, później już praktycznie bezużyteczne, niezbyt też przypadł mi do gustu wyglad tych ostatnich (Zodiark, Ultima, Chaos - trzy warianty skrzyżowania Safer Sephirotha, Animy, Alexandra, Kefki, Necrona i Ultimecji ? ).
Gambity - troszkę zbyt ułatwiają rozgrywkę, gdyż dobrze użyte sprawiają, że nawet walka z Omegą to "kaszka z mleczkiem" (muszę przyznać że przy walce z nim miałem sporo szczęścia, przynajmniej wiele więcej niż w walce z Zodiarkiem, kiedy to po raz pierwszy zobaczyłem ekran "Game Over" ), po ustawieniu, można odłożyć pada usiąść obok i popijać herbatkę lub piwko (no może nie zawsze ).
Co do "customize" to myślę, że twórcy skopiowali schemat wyglądu z Vagrant Story - może to i słusznie, bo postacie noszące tą samą zbroję łatwiej jest rozróżnić (uwaga może trochę na siłę, ale niektórazy mogą ją uznać za słuszną).
Pułapki w FFXII - to element może mało istotny, ale nierozumiem czemu deweloperzy i w tym przypadku nie poszli z duchem VS, sprawiając by były równie zdradliwe dla przeciwników. O "pułapkach leczących" nie wspomnę. Tyle co pamiętam. Mimo tego grało się przyjemnie, ale mogłobyć jeszcze przyjemniej.
Espery - na początku cool, później już praktycznie bezużyteczne, niezbyt też przypadł mi do gustu wyglad tych ostatnich (Zodiark, Ultima, Chaos - trzy warianty skrzyżowania Safer Sephirotha, Animy, Alexandra, Kefki, Necrona i Ultimecji ? ).
Gambity - troszkę zbyt ułatwiają rozgrywkę, gdyż dobrze użyte sprawiają, że nawet walka z Omegą to "kaszka z mleczkiem" (muszę przyznać że przy walce z nim miałem sporo szczęścia, przynajmniej wiele więcej niż w walce z Zodiarkiem, kiedy to po raz pierwszy zobaczyłem ekran "Game Over" ), po ustawieniu, można odłożyć pada usiąść obok i popijać herbatkę lub piwko (no może nie zawsze ).
Co do "customize" to myślę, że twórcy skopiowali schemat wyglądu z Vagrant Story - może to i słusznie, bo postacie noszące tą samą zbroję łatwiej jest rozróżnić (uwaga może trochę na siłę, ale niektórazy mogą ją uznać za słuszną).
Pułapki w FFXII - to element może mało istotny, ale nierozumiem czemu deweloperzy i w tym przypadku nie poszli z duchem VS, sprawiając by były równie zdradliwe dla przeciwników. O "pułapkach leczących" nie wspomnę. Tyle co pamiętam. Mimo tego grało się przyjemnie, ale mogłobyć jeszcze przyjemniej.
Życie to wojna. Ale nie bezmyślna wojna ze światem, ludźmi, czasem czy śmiercią. To wojna bez użycia ataku i obrony. Jedyna słuszna i szlachetna wojna... wojna z samym sobą.
- Ana
- Friend
- Posty: 2114
- Rejestracja: 26-03-2006, 20:43
- Kontakt:
Re: Seria FINAL FANTASY
Fakt LB jest srednie bo idzie sie na slepo. Co do porfesji JJK zobacz sobie jak to wyglada w Internationalu, IMO fajne rozwiazanie szkoda ze tylko po jap.
- Sylvan Wielki
- Grand Master
- Posty: 881
- Rejestracja: 23-03-2008, 12:52
Re: Seria FINAL FANTASY
Dokładnie i tam można na BANicję polecieć za właśnie bronienie systemu FF XII czy FFX ( bonusowo za napisanie,że Halo 3 to gra na 6/10). Tylko dla tego, że "znawcy" tam wiedzą lepiej,że FF XXI nawet nie systemowo ale jako całość to "syf, który nie powinien wyjśc, tak jak FFX a FF XIII to i tak kupa będzie". A wiadomo jak na fanowskich forach jest ....Ana pisze:Sylwan: akurat w Polsce jest jedno dobrze znane mi forum na którym ludzie piszą różne brednie i niektórzy są za to nawet chwaleni (Krelian i Yamada wiedzą o któym forum mowa, a dla pewności - nie, nie mówię o PE). System FF12 to naprawdę mocna strona, kombinowanie z gambitami, ekwipunkiem to naprawdę fajna sprawa. Fabuła? Mam wrażenie, że to tylko demo
Zgadzam się jednak z tym co napisałaś. Fabularnie nie jest to Suikoden 2, jednak systemowo....palce lizać.
A właśnie ta uniwersalność mnie się podoba. To Ja decyduje czy Balthier będzie władał 2H sword lepiej niż Conan , czy może na magię będzie nastawiony, a może coś pomiędzy....Mnie w FFXII, prócz mętnej fabuły, niezbyt przypadł do właśnie LB (a właściwie to sposób jego użycia). Spodziewałem się bardziej znaczących różnic między postaciami (zbyt uniwersalne łączenie profesji),
Zupełnie jak w cRPG. Nikt nam niczego nie narzuca. To mi się podoba.
Szkoda, że nie z Ice Wind Dale ....JJK pisze:Co do "customize" to myślę, że twórcy skopiowali schemat wyglądu z Vagrant Story
- SubZero
- Moderator
- Posty: 3785
- Rejestracja: 14-04-2006, 16:51
- Lokalizacja: Myslovitz
- Kontakt:
Re: Seria FINAL FANTASY
Grał ktoś może w japońską wersję FF XII? Bo słyszałem, że to jeden z nielicznych przypadków gdzie japoński voice-acting jest gorszy od angielskiego, a zacząłem sobie w to grać i zastanawiam się czy unduba pociągnąć.
- KRELIAN
- Junior Admin
- Posty: 2343
- Rejestracja: 23-02-2006, 17:37
- Lokalizacja: ta pewność?
- Kontakt:
Re: Seria FINAL FANTASY
Mi przez ok 10 h grania nie przeszkadzał, później nie chciałem sobie robić spoilerów wiec podziękowałem.
https://www.change.org/p/from-software- ... on-the-ps4 - wejdź i podpisz jeśli czekasz na powrót 'starego, dobrego Tenchu' na PS4!!!!
- Yamada
- Moderator
- Posty: 1956
- Rejestracja: 04-03-2006, 01:38
- Kontakt:
Re: Seria FINAL FANTASY
Nie baw się w Unduby tylko łykaj anglika- VA jest rewelacyjny (Balthier, Bash, Ashe, Gabranth, Larsa, Cid i wiele innych - głosy pierwsza klasa) i nie ma co się bawić.
- Sylvan Wielki
- Grand Master
- Posty: 881
- Rejestracja: 23-03-2008, 12:52
Re: Seria FINAL FANTASY
O tak, co jak co , jednak głos Balthier'a jest jednym z najlepszych jakie można w grach w ogóle słyszeć.
- Ana
- Friend
- Posty: 2114
- Rejestracja: 26-03-2006, 20:43
- Kontakt:
Re: Seria FINAL FANTASY
Balthier, Cid, Fran i Grabranth rlz na całej linii. Jak nie masz anglika to się odezwij
- JJK
- Grand Master
- Posty: 1332
- Rejestracja: 25-02-2007, 18:06
Re: Seria FINAL FANTASY
Są gry w których język japoński brzmi gorzej niż angielski, ale równie często jest też na odwrót. Dobrze że obecnie coraz popularniejsza jest tendencja do pozostawiania w lokalizacjach oryginalnej wersji językowej.
Zawsze byłem ciekawy na ilu CD zostałoby wydane FFVII, VIII czy IX, gdyby wszystkie kluczowe dialogi byłyby nagrane (chyba co najmniej dwa razy tyle ).
Zawsze byłem ciekawy na ilu CD zostałoby wydane FFVII, VIII czy IX, gdyby wszystkie kluczowe dialogi byłyby nagrane (chyba co najmniej dwa razy tyle ).
Życie to wojna. Ale nie bezmyślna wojna ze światem, ludźmi, czasem czy śmiercią. To wojna bez użycia ataku i obrony. Jedyna słuszna i szlachetna wojna... wojna z samym sobą.
- Ana
- Friend
- Posty: 2114
- Rejestracja: 26-03-2006, 20:43
- Kontakt:
Re: Seria FINAL FANTASY
A w innych wypadkach: "jak dobrze, że są fani"JJK pisze:Dobrze że obecnie coraz popularniejsza jest tendencja do pozostawiania w lokalizacjach oryginalnej wersji językowej.
- Mr_Editor
- Support
- Posty: 836
- Rejestracja: 26-06-2007, 11:55
- Lokalizacja: Skąd: Skąd: Skąd:
- Kontakt:
Re: Seria FINAL FANTASY
Ok to ja mam takie małe pytanko...
W FF9 na 3 cd jestem i wyszedłem z Black mage Vilage i nie wiem co dalej... gdzie mam iść? co mam robić?
W FF9 na 3 cd jestem i wyszedłem z Black mage Vilage i nie wiem co dalej... gdzie mam iść? co mam robić?
- Yamada
- Moderator
- Posty: 1956
- Rejestracja: 04-03-2006, 01:38
- Kontakt:
Re: Seria FINAL FANTASY
Na tym samym kontynencie masz gdzieś pustynię, a na niej 4 wiry. Lecisz tam statkiem i wchodzisz w odpowiedni wir który przeniesie Cię do Desert Palace. Jsk wybierzesz zły to walczysz z Antlionem, który teraz nie powinien być zbyt trudny.