jRPG, cRPG, MMORPG

Dla jednych są sposobem na zabicie wolnego czasu, dla innych hobby, a dla jeszcze kogoś innego rozrywką, bez której nie można się obyć. Gry video i konsole - wszystko na ich temat.

Moderator: ModTeam

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Sylvan Wielki
Grand Master
Grand Master
Posty: 881
Rejestracja: 23-03-2008, 12:52

Re: jRPG, cRPG, MMORPG

Post autor: Sylvan Wielki »

Labik pisze:ja zyje tylko ff'em
suikoden, zelda, chrono chross, xenosaga... - nigdy w te giery nie gralem :)
Błąd. FF to wspaniała seria ( szczególnie miło FF IV, FF VI, FF 8, FF 10 , FF XI oraz FF XII wspominam ) , jednak to nie powód by inne wielkie gry tego gatunku negować.

Xenogears, Valkyrie Profile (Silmeria), dwie pierwsze cz. Suikoden , to wprost fantastyczne pozycje. Jest ich zresztą więcej ( vide BoF ), i nie tylko gry stricte jRPG, ale równiez act. rpg ( wszelakie Castlevanie z nastawieniem na SotN, AoS ) oraz typowe RPG na PC - IWD, PST to świetne pozycje podobnie jak Oblivion - jedna z najlepszych gier na CG.

Co do momo polecam FF XI oraz Ragnarok i Angels On line.
Awatar użytkownika
Di
Grand Master
Grand Master
Posty: 495
Rejestracja: 24-10-2006, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Re: jRPG, cRPG, MMORPG

Post autor: Di »

Mario & Luigi: Partners in Time
Obrazek

Action RPG z Mariem i Luigim w rolach głównych, którą polecam wszystkim posiadaczom DS-a.
Gra obfituje w dużą dawkę humoru, oprawa audiowizualna stoi na bardzo wysokim poziomie (oczywiście biorąc pod uwagę tą platformę), jednak to co najważniejsze to oczywiście gameplay - a miód aż wylewa się z obu ekranów.



W trakcie gry chodzimy po takich lokacjach jak zamek Bowsera czy krainę Yoshów. Sterowanie to jeden z największych plusów gry, gdyż momentami - zarówno w walce jak i poza nią - sterujemy czterema postaciami jednocześnie. Dzieje się tak, gdy "maluchy" wejdą na plecy "dużych" braci. Gdy są rozdzieleni, sterujemy jedną parą (młodymi lub starymi). I tak np. dzieciaki wchodzą przez mały otwór do jaskini, w której znajduje się wajcha, wysuwająca most dla starszych braci. Ci z kolei idą prosto w okolice save pointa i żeby nie tracić czasu na powrót maluchów na piechotę, uderzamy w klocek z rurą - ta wyrasta obok nas z ziemi i wychodzą z niej dzieci.

Walki nie są randomowe tylko następują, gdy dotkniemy jakiegoś przeciwnika. Jeśli uda nam się go uderzyć poza walką, zaczynamy ją od razu zadając pewne obrażenia wszystkim przeciwnikom. Walka jest toczona w trybie turowym, jednak zarówno atakowanie jak i bronienie się wymaga niezłej zręczności i refleksu!
Załóżmy, że walczymy we czwórkę (choć damage jest rozkładany tylko na dużych M&L) i atakujemy żółwia z kolcami na skorupie. Nie skoczymy na niego (jak to Mario ma w zwyczaju), bo oberwiemy od kolców. Bierzemy więc młotek. W momencie gdy Mario podchodzi do przeciwnika i trzyma młotek za głową, naciskamy A (ręce muszą mu się trząść), dzięki czemu młotek przejmuje mały Mario. Wtedy naciskamy X i trafiamy żółwia. Możemy też zaatakować go jednym z przedmiotów, które kupimy w sklepie w zamku Peach. Weźmy za przykład skorupę żółwia, której używamy Luigim. Naciskamy B, żeby mały L. wskoczył na nią, a duży ją kopnął. W momencie gdy skorupa trafia przeciwnika, za pomocą przycisku Y możemy zadać dodatkowe obrażenia (liczy się timing). Skorupa odbija się od przeciwnika i leci w kierunku Mario, który kopie ją (za pomocą A) znowu w kierunku żółwia. Jedną skorupą możemy kilkanaście razy trafić oponenta, jednak za każdym uderzeniem prędkość, z jaką skorupa się turla.
Skorupy czy młotka nie możemy jednak użyć przeciw latającym przeciwnikom, gdyż je zwyczajnie ominą.
Jak wygląda obrona? Załóżmy, że walczymy z Boo (http://pressthebuttons.typepad.com/phot ... ed/boo.jpg) i ten nas atakuje. Wygląda to w ten sposób, że podlatuje na środek ekranu, zakrywa oczy łapkami i na chwilę wskazuje łapką tego brata, którego atakuje. Potem rozdwaja się przez co można odnieść wrażenie, że atakuje obie postaci. Drugi to jednak iluzja. Żeby nie zostać trafionym, trzeba w odpowiednim momencie skoczyć (zależnie od postaci cios akcji to A, B, Y lub X). Jeśli uda nam się skoczyć odpowiednio wcześnie, postać trafi Boo i zada mu obrażenia.
A że przeciwników jest trochę, to trzeba się właściwie nauczyć jak walczyć na każdego z nich.

Na koniec dodam, że fabuła o dziwo jak na grę z Marianem jest całkiem całkiem i obfituje (przynajmniej na początku; grałem dopiero 5 godzin) w kilka ciekawych zwrotów akcji. Oczywiście to nie historia rodem z któregoś z poważniejszych jRPG-ów, ale nie ma na co narzekać.

Eh, a miałem sobie w Ninja Gaiden DS pograć ;)
Ostatnio zmieniony 31-03-2008, 12:06 przez Di, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Sylvan Wielki
Grand Master
Grand Master
Posty: 881
Rejestracja: 23-03-2008, 12:52

Re: jRPG, cRPG, MMORPG

Post autor: Sylvan Wielki »

Oooo, to za pewne będzie znacznie ciekawsza opcja niż kaszaniasty NG.
Awatar użytkownika
Aserot
Support
Posty: 1900
Rejestracja: 23-02-2006, 17:50
Lokalizacja: Silent Hill
Ogrywam: kof 2k2, VF5 (ps3)
Kontakt:

Re: jRPG, cRPG, MMORPG

Post autor: Aserot »

Ok ja miałem okazje ukończyć ostatnio Legaia 2: Duel Saga więc skrobnę co nieco na jej temat.

Fabuła jak to zazwyczaj w jRPG standardowa a jak znów to my musimy uratować świat a jak :). Głównym czynnikiem pchnących akcje do przodu jest wyprawa w poszukiwaniu świętych kamieni. Ok teraz to co najważniejsze w tym gatunku czyli ogólnie o systemie. Walka opiera się na wprowadzaniu przez na komend za pomocą kierunków. Przy czym odpowiednia kombinacja powoduje odpalenie ataków specjalnych tak zwanych artów, przy czym te dzielą się jeszcze na grupy które uzupełniają nam AP jak i takie do których musimy posiadać odpowiednią ilość AP. Oczywiście Arty możemy z sobą odpowiednio łączyć i tworzyć miłe dla oka combosy. Podczas wali możemy także przyzywać sumony zwane tutaj Origins tutaj żadnych rewelacji nie mam. Co do samej gry oferuje dużo pobocznych zadań i ciekawostek np. gotowanie, tworzenie ekwipunku, zabawę w botanika. Dodatkowo podczas eksploracji niektórych lokacji możemy wykorzystywać moc Orginsów, a tu podnieść skałę tam podpalić kłodę. Ogólnie gra nie jest zła ale posiada jeden wielki minus a dokładnie schematyczność walk gdy już odkryjemy większość Artów większość walk wygląd tak samo. Także stopień trudność nie jest za wysoki i dla wyjadaczy raczej nie będzie wezwaniem. Na sam koniec sprawa oprawy AV ( bo to dla mnie zawsze najmniej ważne :) ) gra ma już swoje lata więc w sprawie grafiki raczej nie uświadczycie żadnych rewelacji, oprawa wręcz może odstaszyć co nie których sterylnością. Co do sprawy audio tu raczej nie można nic zarzucić temu tytułowi mnie nawet wpadły w ucho nutki, ale to raczej sprawa gustu. Dla ciekawych kilka
screenów.


Teraz w wielkim skrócie:

Plusy:

- System walki prze pierwsze 10h
- Dużo pobocznych zadań i mini gierek

Minusy:

- System walki po 10h
- Stopień trudność
Nikt nie wie, gdzie był człowiek, zanim się urodził, ale kiedy już się urodzi, dość szybko odkrywa,
że przybył z skasowanym biletem powrotnym.
Awatar użytkownika
Yamada
Moderator
Posty: 1956
Rejestracja: 04-03-2006, 01:38
Ogrywam: VF5: Final Showdown
Kontakt:

Re: jRPG, cRPG, MMORPG

Post autor: Yamada »

Aserot trafił w 10. System walki w Duel Sadze jest fajny, ale tylko na początku bo później wszystkich zamiatamy w podobny sposób. Dodać należy że walki losowe są dosyć czeste (stary dobry oldschool się kłania:)).

Ostatnio na PS2 dorwałem emulator Genesisa z perełkami pokroju 3 pierwsze Phantasy Stary - oldschool na maxa, ale przyjemnie się gra. Niestety emulator nie jest do końca stabilny i dźwięk lubi się kaszanić co nie powiem, wkurza.

Teraz w oczekiwaniu na FESa (jeszcze tylko kilka dni...) męczę Stellę Deus. Fajna gierka, fajny system, no i zwalone pakowanie :D (kto grał ten wie:P), ale trzeba ją kiedyś skończyć więc spróbuję przed FESem się wyrobić (po premierze którego mogą być problemy z moją dostępnością, że tak powiem;]).

Persona 3 FTW 4eva
Obrazek
Awatar użytkownika
Jo-Jo
Grand Master
Grand Master
Posty: 1458
Rejestracja: 23-02-2006, 18:07
Lokalizacja: ze wszystkąd

Re: jRPG, cRPG, MMORPG

Post autor: Jo-Jo »

A ja gram sobie teraz w Xenosaga I .... i .... utknąłem w momencie kiedy się steruje Ziggym ( nie spodziewałem się, że utknę tak szybko >_< ) dokładniej w momencie kiedy mam szukać tej karty, żeby otworzyć celę MOMO ..... idę idę ... i wkońcu napotykam Wielkiego Niedobrego Robota Który Chcę Mnie Zbić I Który Wypuszcza Dwa Małe Robociki Które Też Mnie Biją ( w skrócie WNRKCMZIKWDMRKTMB ... zapamiętajcie ten skrót - kiedyś się wam przyda ... ) i niezależnie co zrobię, to mnie zabijają :( ( a z tego co mi się wydaję to trzeba przejść przez tego robocika, bo za nim coś jest, a inne pomieszczenia albo przeszukałem i nie znalazłem, albo są pozamykane ) .... jakaś specjalna taktyka na tego elo robocika ? pomocy ;< ;< ;<
Bewildering Impending Spiriting Away ~ Border of Death

You'll be nowhere to be found after your bewildering, indolent spiriting away
My desire becomes to search out those who will never return

https://www.playfire.com/JoJokun
Awatar użytkownika
Yamada
Moderator
Posty: 1956
Rejestracja: 04-03-2006, 01:38
Ogrywam: VF5: Final Showdown
Kontakt:

Re: jRPG, cRPG, MMORPG

Post autor: Yamada »

Pewnie chodzi Ci o Gardisa M1 który wypuszcza 2 Gardisy f10. Prosta walka - olej małe robociki i nawalaj główny cel. Najlepiej używając 2 x trójkąt i waląc techem "Lighting Fist". Padnie szybko. Kolejna walka będzie trudniejsza:P
Obrazek
Awatar użytkownika
Jo-Jo
Grand Master
Grand Master
Posty: 1458
Rejestracja: 23-02-2006, 18:07
Lokalizacja: ze wszystkąd

Re: jRPG, cRPG, MMORPG

Post autor: Jo-Jo »

Właśnie odkryłem ( z pomocą Suba ) twoją taktykę moment przed przeczytaniem tego posta :P robocik zniszczony ..... ciekawe czy coś mnie jeszcze zaskoczy :P ....
Bewildering Impending Spiriting Away ~ Border of Death

You'll be nowhere to be found after your bewildering, indolent spiriting away
My desire becomes to search out those who will never return

https://www.playfire.com/JoJokun
Awatar użytkownika
Sylvan Wielki
Grand Master
Grand Master
Posty: 881
Rejestracja: 23-03-2008, 12:52

Re: jRPG, cRPG, MMORPG

Post autor: Sylvan Wielki »

Nie ma to jak FFT. Przy wersji na PSX spędziłem masę godzin. Na GBA poszło baterii energizer za więcej niż sama gra kosztowała . Aktualnie PSP ver. Coś niesamowitego.
Awatar użytkownika
Ana
Friend
Posty: 2114
Rejestracja: 26-03-2006, 20:43
Kontakt:

Re: jRPG, cRPG, MMORPG

Post autor: Ana »

<puk puk> Próba mikrofonu. Działa? Działa.

Czy ja już kiedyś wspominałam, że Xenosaga rlz? Nie? Pora naprawić ten błąd i napisać wyraźnie: Xenosaga RLZ i żaden Fajnal nie może jej nawet połaskotać po piętach. Jestem aktualnie w episode 2, pierwsza DVD i właśnie
[Spoiler ]
Albedo oberwał po twarzy od Rubedo za odstrzelenie sobie łba ;)
. Zaczyna mi się kreować fabularnie obraz Albedo, powolutku układa się obraz "dlaczego jest jaki jest" i muszę przyznać, że im więcej elementów tym bardziej gościa lubię. Sephiroth już teraz jest taki "phi słaby". (Sephiroth? Phi, parodia "czarnego" zdewastowanego psychicznie bohatera). Po prostu koleś jest genialny :D
No i w końcu mam swojego Jina. Aramis był świadkiem "Ana zobaczyć Jina" i próbował się ewakuować przez okno (2 piętro i małe okna go powstrzymały), bo ten Pan, już pomijając całą japońską otoczkę, potrafił mnie zniszczyć jednym zdaniem do chaosa.
Po raz kolejny też utwierdziłam się w przekonaniu, że tu nie ma postaci których się nie lubi. Nawet Ziggy, który w episode 1 niespecjalnie mi podszedł teraz okazuje się naprawdę ok. Wystarczyły dwa dialogi. Motywy zaczynają się układać w jedną całość.
Hm co do trudności. Ostatni boss doprowadził mnie prawie do łez, ale nie dlatego że był trudny. Po prostu za szybko pękł. Mam na myśli Level 4. W pierwszej turze za 1 podejściem udało mi się odnaleźć jego zone, później stockowałam postaciami, wybitka i... koleś padł w jednym jueggle`u. Podobne uczucie jak przy final bossie z ep 1 - jakby ktoś mi w twarz dał. Jednak głęboko wierze, że następni mi to wynagrodzą. Normalni przeciwnicy dają rade z czego bardzo się cieszę. :padam:
I ja kcę w końcu Jina w teamie :|
Muzyka... W grze beznadziejna, w scenach REWELACJA i nie piszę tego dlatego, że koffam Ciocię. Pod tym względem cieszę się, że ra jest "przescenkowana".
Grafika i design o niebo lepiej niż w ep 1. Bardziej mi to pasuje do Xeno. No i Shion wygląda na Azjatkę (BTW akcja w barze w Second Miltia rlz maxymalnie :D ). chaos ma też rewelacyjny głos, szkoda że w tym temacie ucierpiała KOS MOS i jej głoś teraz wyraża jakieś ślady emocji :/
A co do szczegółów... Jedna rzecz która nie podoba mi się ani tu ani w Xeno 1.
[Spoiler ]
Zarówno tutaj jak i w Xeno 1 w momencie gdy MOMO jest "psychicznie" niedysponowana w walce z przeciwnikiem zachowuje się normalnie, cieszy się, wyraża emocje, a moim zdaniem będąc fabularnym warzywkiem w tym momencie powinni ją lekko uciszyć. Wiem, że to pierdółka, ale fajnie jakby to dopracowali.
No i postacie wyrażając kwestie po walce mogłyby zacząć ruszać ustami...


EDIT: I mam prawie prorocze sny z Xeno xD
Obrazek
Awatar użytkownika
Jo-Jo
Grand Master
Grand Master
Posty: 1458
Rejestracja: 23-02-2006, 18:07
Lokalizacja: ze wszystkąd

Re: jRPG, cRPG, MMORPG

Post autor: Jo-Jo »

Dobra dobra, zaraz zobaczymy czy Xeno 2 jest taki oh ah ( Albedo to cienias xd w anime był IMO o wiele fajniejszy [ przynajmniej sie tak durnowato nie rył w nieskończoność ] ) jak tylko skończę Xeno 1 .... pogram sobie chwilkę w EP2 i ocenię to " troszkę bardziej obiektywnie " ;)
Bewildering Impending Spiriting Away ~ Border of Death

You'll be nowhere to be found after your bewildering, indolent spiriting away
My desire becomes to search out those who will never return

https://www.playfire.com/JoJokun
Awatar użytkownika
Sylvan Wielki
Grand Master
Grand Master
Posty: 881
Rejestracja: 23-03-2008, 12:52

Re: jRPG, cRPG, MMORPG

Post autor: Sylvan Wielki »

Disagea 3 na PS3 nadciąga. A że poprzedniczki to kapitalne gry taktyczne , to można spodziewać sie pozycji wartej swej ceny. Jeszcze tylko FFT w ver. na PS3 zostanie ^^'
A dla Any w przyszłości kolejna Xenosaga.
Awatar użytkownika
Ana
Friend
Posty: 2114
Rejestracja: 26-03-2006, 20:43
Kontakt:

Re: jRPG, cRPG, MMORPG

Post autor: Ana »

Sylwuś ale Szczęście Ty Forumowe ABSOLUTNIE ZADNEJ Xenosagi na PS3! I mówię to poważnie, proszę nie spadać z krzesłek. Xenosaga ma byc trylogią na PS2, ma być cudownie kanciasta i taka jaka jest. Zadnych remaków. Zadnych tasiemców jak FF7. Starczy mi do szczescia tyle ile jest :)

Tylko niech ta Xeno na DSa przetłumacza.

Za to poproszę na PS3 6x Xenogears :P
Obrazek
Awatar użytkownika
Ana
Friend
Posty: 2114
Rejestracja: 26-03-2006, 20:43
Kontakt:

Re: jRPG, cRPG, MMORPG

Post autor: Ana »

Gdybym była mężczyzną napisałabym, że Dumian mi coś urwie za podwójny post. No cóż kolejny plus bycia "pcią przeciwną".

Hm od czego zacząć? Zacznę od końca, skończylam Xenosagę. I tyle dla wiadomości tych któzy mają to cudo przed sobą, bo reszta to jeden wielki spoiler więc... wara :P
[Spoiler ]
O tym, jak cudowna jest ta gra itp pisać chyba nie muszę. Każdy kto spędził ze mną z 5minut na ircu wie o tym, a ten kto spędził tyle w realu podcina sobie żyły gumką do mazania i wiesza się na pasku od zegarka.

Ogólnie gre skwitowałam stwierdzeniem, że jej szczerze nienawidzę. I tak jest. Najpierw przez 100h (tyle mi zajela trylogia) zrobila wszystko abym pokochała jej bohaterów a później w ciągu paru minut wywróciła wszystko do góry nogami i cały mój team z X3 poszedł sie kochać. No coz Jin przynajmniej ładnie umiera (nie chciecie znac slownictwa jakim sie poslugiwalam w tym momencie, tym bardziej ze widzialam to w japoncu :< choc w sumie niewiele to mialo wspolnego z mowa bo po prostu ryczalam przez caly ending mimo ze znalam tego spoilera). Z drugiej strony slychac jego glos po zakonczeniu wiec wierze, ze jest on gdzies tam w Lost Jerusalem i ze chaos mu pomogl xD

A propo chaosa i Wilhelma. Ich sprawa nie jest jasna i wcale sie nie zdziwie jak powstanie Xeno 4 (z Jinem) bo Xeno 3 ma mega otwarte zakonczenie (lolz bo bardziej konczace zakonczenie ma 2). Mam kilka teorii odnosnie tych Panów i w sumie miło byłoby podyskutować, ale pisać do samej siebie mi sie nie chce. Chętni? :)
A Omega Id jest za łatwym łosiem t(>.<)
No i Junior ma tatuaz z gumy balonowej xD BTW bezcenna musi być
[Spoiler ]
scenka jak sie laczy z Albedo w swim suit mode
xD
Obrazek
Awatar użytkownika
Dumian
Administrator
Posty: 2943
Rejestracja: 20-02-2006, 18:13
Lokalizacja: Bydgoszcz
Ogrywam: Tekken 7 (DJ, Xiao), DOA5 i 6 (Jann Lee), VF (Jacky)
Kontakt:

Re: jRPG, cRPG, MMORPG

Post autor: Dumian »

Ana pisze:Gdybym była mężczyzną napisałabym, że Dumian mi coś urwie za podwójny post.
Zaraz że Dumian, przecież ja nie jestem taki zły :P

Na temat: w erpegi raczej nie gram a skończyłem chyba tylko Jade Cocoon - fajna gra ;]

[ Komentarz dodany przez: Action: 03-06-2008, 22:21 ]
Już dawno miałeś zagrac w Tormenta albo Baldura :P
"Using no way as way, having no limitation as limitation"
IE nadaje się do neta jak klawa do Tekkena, nie zwlekaj - Firefox
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Gry video”