Zanim zapodam swoje luźne szkice, słów kilka odnośnie pracy JJX (bo coś widzę, że wieszacie psy). Co się nie podoba i co należy zmienić - zacznij tworzyć coś od siebie. Już przejadła nam się jedna i ta sama postać (jakkolwiek by nie była ekstra czas na nowe). I choć szczegóły rozpierdalają tak pokaż że potrafisz je mądrze wykorzystać. Po drugie, ta nieszczęsna twarz (pyza
) - pkt dla Any. Niemniej, co jest plusem rysowania jednej i tej samej rzeczy, dochodzi się do perfekcji w niektórych aspektach (włosy, co widać, itp). To dobrze. To się chwali. Tak zaczynali wszyscy. Co się nie chwali, to że wpada się w nawyk i rysuje automatycznie co znaczy, że jak dostaniesz coś innego (zmiana osoby, miejsca, etc) przejedziesz się. Stąd też, trenuj nowe, nie zrażaj się na błędy i obym wkróce mógł zobaczyć jakiś zajebisty krajobraz od ciebie
Mam nadzieję, że jakoś was ludziska pogodziłem (kochajmy się, każdy z każdym... zwłaszcza kobiety z kobietami
) i moje dygresje jakoś położą jasne światło na wasze lica. Amen. ... I chuj,tej.
No dobra. Dawno nic nie dawałem więc tym razem dam sporo, a co
- siakaś dziołszka
- luźne szkice
- wszyscy panowie
- The Da Vinci Style
- nie pamiętam czy dawałem. Jak tak, sorras
No a teraz, w związku z tym, że yuu mnie tak usilnie gwałci (odkąd jej powiedziałem o lekcjach perspektywy), zapodaję kilka szkiców. I choć to gwałcenie jest bardzo miłe (mrr, nie przestawaj
) to na moment twe popędy powstrzymam
UNO
DUO
TRES
A to najnowszy. Nawet nie skończony jeszcze
Patrz jak ja się poświęcam, tej.
No, to chyba tyle. Życzę miłego oglądania i narzekania :3