Virtua Fighter 5

Seria bijatyk z bardzo rozbudowanym systemem walki, której po prostu nie wypada nie znać!

Moderator: ModTeam

ODPOWIEDZ

Czy uważasz, że VF5 to pierwszy NG fighter O_o

Tak, zdecydowanie.
11
37%
Nie, pierwszym było DoA 4
10
33%
Tekken 5 DR 4eva
9
30%
 
Liczba głosów: 30

Awatar użytkownika
Waaagh
Student
Student
Posty: 59
Rejestracja: 01-10-2008, 16:48
Lokalizacja: oklice 3City
Kontakt:

Re: Virtua Fighter 5

Post autor: Waaagh »

No, na IRCa póki co nie mogę się wbić bo siedzę w Finlandii, a jeśli z GG jest jak piszesz, to po powrocie do domu zaczynam nadrabiać zaległości bo bardzo lubię 2D Fightery.

A żeby nie było offtopa, to mam pytanie z innej beczki. Koledzy i koleżanki którzy graliście w VF, np od części 2giej, w jakiej kolejności byście je sklasyfikowali ?

Chodzi mi o to, jak oceniacie VF4, bo akurat w to nie grałem i jestem ciekaw co mnie ominęło.

Czy takie coś jest prawdą: VF5>VF4>VF2>VF3>VF1 ?
Komandos pisze:Zazdroszczę wam, że czujecie moc w VF :P
Jak będziesz w okolicach 3City z chęcią wyjaśnię jak tę moc czerpać i się nią cieszyć.
Virtua Fighter RLZ
XboxLiveID: RealWaaagh
Awatar użytkownika
Komandos
Grand Master
Grand Master
Posty: 1615
Rejestracja: 08-12-2006, 21:35
Lokalizacja: Amsterdam
Kontakt:

Re: Virtua Fighter 5

Post autor: Komandos »

Mnie raczej nikt do tej gry nie przekona. Grałem trochę w VF5 ale to zdecydowanie nie gra dla mnie. Całkowicie mi nie podchodzą postacie, brakuje wykręconych charakterów jak Bryan czy Marduk w Tekkenie (chociaż El Blaze jest niczego sobie). Druga sprawa to tempo walk- IMO zbyt ślamazarne w VF, zawodnicy ruszają się trochę jak wóz z węglem i skoki nienaturalnie wyglądają. Następna sprawa- emocje. W Tekkenie trzeba uważać na każdy ruch bo jedna akcja może przesądzić wynik walki (mocy juggle + ściana) natomiast w VF mało która akcja bierze więcej niż pół paska. Ogólnie VF jest jakieś takie zbyt realistyczne a ja nie tego oczekuję od tego typu gier ;)
No jeszcze co do rzeczonej mocy. Sasu napisał, że jak się gra Kage'em to czuć moc, tymczasem w Tekkenie co druga postać, aż kipi mocą a po załadowaniu elektryka czy death fista prawdziwa MOC, aż bije z ekranu. W VF ciosy nie mają takiego impetu. Oczywiście to tylko moje zdanie i pewnie wielu się nie zgodzi z tym co napisałem :P
Awatar użytkownika
SubZero
Moderator
Posty: 3785
Rejestracja: 14-04-2006, 16:51
Lokalizacja: Myslovitz
Ogrywam: Killer Instinct, WWF Wrestlemania, SuperSidekicks
Kontakt:

Re: Virtua Fighter 5

Post autor: SubZero »

Komandos pisze:Ogólnie VF jest jakieś takie zbyt realistyczne
No widzisz, dla jednych wada, dla innych zaleta ;) (może faktycznie poza nieco niedopracowanym skakaniem).
Waaagh pisze:Czy takie coś jest prawdą: VF5>VF4>VF2>VF3>VF1 ?
Co do porównań to grałem głównie w VF2 i VF4/Evo oraz trochę w VF1 (z Evo) więc tutaj porównanie jest chyba oczywiste: VF4>VF2>VF1. W VF5 może zagram w tym tygodniu ;) a VF3 w sumie nie miałem okazji (nie mam DC-ka a nie wiem jak stoi emulacja akurat tej gry).

A jak masz problem z wbiciem na IRCa to poczytaj tutaj. Powinno być coś o łączeniu z zagranicy.

[ Komentarz dodany przez: Dumian: 06-10-2008, 16:28 ]
Co do IRCa i łączenia z zagranicy to powinno wystarczyć dopisanie polnet zaraz za adresem serwera - link.
Awatar użytkownika
Waaagh
Student
Student
Posty: 59
Rejestracja: 01-10-2008, 16:48
Lokalizacja: oklice 3City
Kontakt:

Re: Virtua Fighter 5

Post autor: Waaagh »

Chciałbym tylko poinformować że jestem w kraju i jak będę online na Xbox Live to zawsze można mnie poprosić o partyjkę w VF5, raczej nie odmówię.

Przypominam ID: RealWaaagh
Virtua Fighter RLZ
XboxLiveID: RealWaaagh
Awatar użytkownika
Sylvan Wielki
Grand Master
Grand Master
Posty: 881
Rejestracja: 23-03-2008, 12:52

Re: Virtua Fighter 5

Post autor: Sylvan Wielki »

Komandos pisze:Druga sprawa to tempo walk- IMO zbyt ślamazarne w VF, zawodnicy ruszają się trochę jak wóz z węglem i skoki nienaturalnie wyglądają.
Akurat jest zdecydowanie szybciej niż w Tekken (porównywalnie z DoA).
Chyba, że grasz z takimi graczami.

To jaki pressing da się wykonać takim Lau/Kage przekracza o wiele mozliwości Stevenson'a - notabene najszybszej postaci w T.
Komandos pisze:Całkowicie mi nie podchodzą postacie, brakuje wykręconych charakterów jak Bryan czy Marduk
To masz wykręcenie w T6, gdzie te postaci będą rzucać, taboretami, strzelać serduszkami. Normalnie GG się chowa.

VF od zawsze jest stonowana by drwin nie było - na siłę do Dural z kamienią (VF5) mozna się przyczepić i ostatniej walki w VF2 (pod wodą , gdzie towarzyszy znany efekt).
Czy takie coś jest prawdą: VF5>VF4>VF2>VF3>VF1 ?
Subiektywnie może być.

Obiektywnie jest tak:

1. VF2 - to nie dziwi, najlepiej zbalansowane mordobicie (tuz obok International Karate=)

2. VF4 (evo) - znaczny skok w stosunku do znakomitego VF3

3. VF5 - na dzis dzień najatrakcyjniejsza pozycja, jednak oceniamy globalno historycznie.

4. VF3 - świetna , choć DC ver. to nieporozumienie.
Awatar użytkownika
Waaagh
Student
Student
Posty: 59
Rejestracja: 01-10-2008, 16:48
Lokalizacja: oklice 3City
Kontakt:

Re: Virtua Fighter 5

Post autor: Waaagh »

Obiektywnie jest tak:

1. VF2 - to nie dziwi, najlepiej zbalansowane mordobicie (tuz obok International Karate=)

2. VF4 (evo) - znaczny skok w stosunku do znakomitego VF3

3. VF5 - na dzis dzień najatrakcyjniejsza pozycja, jednak oceniamy globalno historycznie.

4. VF3 - świetna , choć DC ver. to nieporozumienie.
A mógłbyś krótko opisać dlaczego VF4(evo) jest wyżej od VF5 ?

Bo historycznie, jak na daty premier, to ja bym także umieścił VF2 najwyżej, zresztą nawet dzisiaj nie wiem czemu (na prawdę nie wiem) wolę grać w VF2 niż VF5. Może wynika to z wiedzy jaką mam o VF2 a lamerstwie jakie prezentuję w VF5.

VF3 w wersji na DC nie jest aż takie tragiczne, grywam do dzisiaj i nadal mnie bawi. Niestety pomysł z przyciskiem Evade był słaby, ale chyba i tak pozwalał na bardziej dynamiczne poruszanie się niż system z VF5.

Najgorsze jest to, że mam odczucie że VF5 podąża tą zgubną drogą jaką już przemierzył Soul Calibur czy też Tekken.

Ilość postaci jest odwrotnie proporcjonalna do grywalności :(

Ciekawe też czy w Rce będzie jak w VF3, czyli Wolf bez większych problemów zrobi Frankensteinera i Giant Swinga na Taka Arashi'm ;)

O rzutach Blaze'a lepiej nie wspominać :D
Virtua Fighter RLZ
XboxLiveID: RealWaaagh
Awatar użytkownika
kemot722
Grand Master
Grand Master
Posty: 1030
Rejestracja: 01-09-2006, 11:04
Lokalizacja: 1 kreska zasięgu

Re: Virtua Fighter 5

Post autor: kemot722 »

VF2 był rewolucją, jeśli idzie o bijatyki 3D. pierwsza w pełni trójwymiarowa bijatyka. O ile w VF1 postacie i pola walki były 3D, to w VF2 otoczenia ładnie wykończone w 3D - niestety tylko na Arcade. Wtedy jednak automaty były popularniejsze, a ludzie chyba mniej siedzieli w domach przy konsolach bez online, a więcej ze znajomymi w salonach.

VF3TB na DC nie jest tragiczne, ale niedociągnięcia jak te - postacie słabo czują dystans do rzutów - zwykł mnie irytować. Grafika aren robi dobre wrażenie, ale postacie wyglądem mniej mi sie podobają niż w VF2. Muzyka słabo dopełnia klimat gry, nie to co w innych częściach VF.

VF5 "odkurza" dobre pomysły z poprzednich części: tratwa Shuna na wodzie, płynąca pod mostami (VF2 Arcade); pole walki w miejskim klimacie (VF2, VF4); arena Wolfa z wysokim ogrodzeniem (VF2 Arcade); arena w obrębie Wielkiego Muru (VF2, VF3, VF4); ogród jako miejsce walki (VF2, VF4); arena Dural pośród ruin (VF2 - pod wodą).
Awatar użytkownika
Sylvan Wielki
Grand Master
Grand Master
Posty: 881
Rejestracja: 23-03-2008, 12:52

Re: Virtua Fighter 5

Post autor: Sylvan Wielki »

A mógłbyś krótko opisać dlaczego VF4(evo) jest wyżej od VF5 ?
Oczywiście. To nie ranking z nieba wzięty.

VF4 evo - 91.7% średnia
VF5 - 88.4%

Minimalnie, ale jednak.
Bo historycznie, jak na daty premier, to ja bym także umieścił VF2 najwyżej, zresztą nawet dzisiaj nie wiem czemu (na prawdę nie wiem) wolę grać w VF2 niż VF5. Może wynika to z wiedzy jaką mam o VF2 a lamerstwie jakie prezentuję w VF5.
VF2 - 92.5% czyli najwyżej z serii.

Poza tym jest najbardziej wyważona.
kemot722 pisze:Grafika aren robi dobre wrażenie, ale postacie wyglądem mniej mi sie podobają niż w VF2.
Tak się składa iż VF3 to przełom jakich mało w historii gier, pod względem oprawy.
Przypominam, że sama twarz jest zbudowana z tylu polygonów co cała postać w VF2.
VF juz nigdy takiego przeskoku nie miała. Ba podobnie jest z innymi grami pomimo, że skok jakościowy SB->SC, DoA->DoA2, T3->TTT sa olbrzymie.
kemot722 pisze:VF5 "odkurza" dobre pomysły z poprzednich części
Dla tego to wspaniała gra. Takie SV IV w stosunku do SSF2T.
Produkt kompletny i pierwsze mordobicie nowej generacji.
Awatar użytkownika
kemot722
Grand Master
Grand Master
Posty: 1030
Rejestracja: 01-09-2006, 11:04
Lokalizacja: 1 kreska zasięgu

Re: Virtua Fighter 5

Post autor: kemot722 »

Czy te wszystkie Kyu, Dan, Veteran, Slayer, Hero mają jakieś większe zastosowanie czy są tylko ciekawym "motywatorem" dla gracza, by grał dalej, kiedy i bez tego grałoby sie przyjemnie? Tak sie zastanawiam, bo w Evolution to właściwie (tylko) umiejętność walki z A.I. decydowała o poziomie zaawansowania, który pojawił sie w VF4 pod Health Bar. A.I. w Evo jest OK, ale walka z organicznym przeciwnikiem (human) to chyba weryfikuje te chwalebne tytuły (Weteran, Bohater itd.) Czasem widzę na forum VFDC jak to ludzie wrzucają sobie w signy dane o swoich poziomach zaawansowania w grach VF.
ghettokingsas
Beginner
Beginner
Posty: 21
Rejestracja: 02-10-2008, 12:18
Kontakt:

Re: Virtua Fighter 5

Post autor: ghettokingsas »

oni daja rangi jakie maja w walkach online na xbox live, nie z AI tylko z prawdziwym przeciwnikiem

poziom jest wysoki :) 10 dana zrobic to trzeba troche pograc , a veterana , mastera itd - to juz jest czolowka online , taki kingofvf4 ma chyba kolo 6k walk i prawie 80% wygranych ;) no ale sklepalem go ostanio :zawstydzony:

ale pamietam ze jak z nim zagralem wiecej player matchow i mnie troche wyczul to ciezko z nim sie gralo :oczami: ale wtedy jeszcze bylem poczatkujacy

ja ogolnie nie gram rankingowych bo ciezko mi trafic na kogos o podobnej randze (bo chce awansowac) na 2-3 kreski, wole sie z kims ustawic i zagrac player matche :)

gralem z wieloma typami z VFDC, wielu z nich to naprawde dobrzy gracze

Zagrajcie sobie z ManjimaruFIN koles wyglal eliminacje w swoim kraju do WCG :) AdamYuki , DaiBison , KneeNinja i wielu innych , nie wiem jakie maja rangi ale napewno powyzej dana kazdy

gra w vf online naprawde pomaga sie blyskawicznie rozwinac, moja gra zmienila sie o 180% po kilku tys walk z takimi zawodnikami, zarowno rankingowo i nie rankingowo

z polakow moge wymienic w sumie trzy osoby grajace na europejskim poziomie

C1rex(dawno nie gral chyba ale bradzo dobry i opanowany gracz Jeffem) , Konradinho(ziomek niszczyl wiekszoc wymiataczy z VFDC :) - dawno z nim nie gralem ale ogrywal mnie czesto , ale nie bylem mu dluzny swojego czasu :D ) no i JA xD GhettoKingSas, ostatnio nie gram tak hardkorowo jak jakies pol roku temu ale mam spore doswiadczenie , niestety tak naprawde dobrze ograny jestem na kilka postaci ;) ostatnio staram sie uczyc nowych postaci w celu lepszego ogrania, bardzo to pomaga imo jesli potrafisz grac w pewnym stopniu kilkoma charami

naprawde zachecam ludzi do grania online w VF , ja jestem zawsze chetny do gry

teraz klocek kosztuje chyba 550zl w jakies tam promocji, oferta marzenie

ja kupilem konsole prawie rok temu i ciagle gram w vf i mi sie nie nudzi, pieniadze nie poszly na marne

gra jest genialna, poczatki sa ciezkie ale system wynagradza godziny gry i treningu

:cwaniak:
Namuuuuuuuuu ^^
Awatar użytkownika
Waaagh
Student
Student
Posty: 59
Rejestracja: 01-10-2008, 16:48
Lokalizacja: oklice 3City
Kontakt:

Re: Virtua Fighter 5

Post autor: Waaagh »

Zgadzam się z Ghetto...

Na XBox Live można spotkać masę wyjadaczy i mimo że w VF5 gram od niedawna potrafię docenić ich umiejętności (aż tak bardzo to ta gra od VF2 się nie róźni).

Zgadzam się też co do tego że warto kupić samego XBox'a (nawet Arcade) z VF5 i jeśli ktoś lubi dobre mordoklepki to będzie miał w co grać przez jakieś 2-3 lata. Koszt niewielki, bo komplet XBox+VF5+ArcadeStick to około 950 zł no i po miesiącu abonament gold 12+1 za około 90-100 zł na Allegro.

Ogólnie bardzo mocno żałuję że VF5 nigdy nie będę grał tak, jak grałem w VF2, nie ma juz czasu na 2-3 godziny dziennie na zabawę. A bardzo bym chciał.
Virtua Fighter RLZ
XboxLiveID: RealWaaagh
Awatar użytkownika
Yamada
Moderator
Posty: 1956
Rejestracja: 04-03-2006, 01:38
Ogrywam: VF5: Final Showdown
Kontakt:

Re: Virtua Fighter 5

Post autor: Yamada »

Ok dzisiaj zagrałem pierwsze sparry online w VF5 i jakość rozgrywki mnie, delikatnie mówiąc, rozjebała. Przepaść pomiędzy online w tej grze a w SC4 jest i to spora. Jedyna przewaga SC4 na tym polu to obecna popularność gry - poza tym szczegółem VF5 rzadzi i SC4 mu nie fiknie, chyba, ze wydadzą jakiegoś patcha naprawiającego online.

O rankingu się nie wypowiem, bo jestem strasznie cienki i nawet go nie odpaliłem (grę mam od dzisiaj i do tego ucze sie Eileen, czyli nowej postaci), ale pograłem chwilkę w Player Match i jestem pod wrażeniem. Postać wybiera się, UWAGA, zanim się do kogoś dołączy / założy pokój - wydaje się to głupie ale moim zdaniem to doskonały pomysł. Przypomnijcie sobie SC4 i co 2go gościa grajacego Kilikiem - tutaj od razu widzisz kim gosć będzie z tobą grał i masz wybór - można w ten sposób cały czas np grać z jedna postacią i się na nią ogrywać, potem zmiana i jazda. dalej - innymi słowy, mozesz sobie wybierać z jaką postacią chcesz grac, a z jaką nie - jak dla mnie świetny pomysł. Jako, ze postaci nie możemy zmienić po walce jest opcja 'play again' BEZ wychodzenia do lobby jak w SC4 - klikasz i od razu jedziemy dalej. To są mniejsze plusy - teraz czas na 2 które przesądziły "dlaczego VF5 online bardziej rula od SC4". Po pierwsze OPCJA SAVEOWANIA REPLAYI - noż kur**, Namco jest jakieś ciemne, że nie pakuje tego do swoich nowszych gier - przecież ta opcja to potęga - miałeś właśnie zacięty i dobry mecz? To saveujemy go i później mozemy go np. czymś nagrać i wrzucić na sieć, aby ludzie mogli zobaczyć nasze cuda. Piekna sprawa. Drugi plus to komfort gry - niemalże offline, albo miałem farta i trafiałem na bardzo 'kompatybilnych' gosci, albo tak naprawdę jest bo z NIKIM nie miałem praktycznie żadnego delayu! Przy SC4 rzecz absolutnie nie do pomyślenia.

Pozatym zaskoczył mnie poziom graczy - sporo kumatych gosci, którzy wiedzą jak w to się gra - spotkałem nawet jednego polaka wywijającego Lei Feiem - gra nim bardzo dobrze, masakrycznie miesza postawami, wie gdzie wsadzać jego sabaki i w jakiej sytuacji wchodzić do [IN] aby wyłapać autoreversem pięści (przyznaję się bez bicia - wchodziłem w to jak dziecko).


A teraz o samej grze - jest super szybka, super płynna, dynamiczna i w zadnym wypadku nie jest tak sztywna systemowo jak VF4. Widać jakiś balans (lowy są karalne o.o) i generalnie gra zamiata.

Moja postać - oczywiscie Eileen - najlepiej animowana postać w bijatykach od czasu Lei-Fei'a w VF4;]. No i mówi 'nanciatte' po walce;].
Obrazek
Awatar użytkownika
Action
Moderator
Posty: 2042
Rejestracja: 10-07-2006, 19:14
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Virtua Fighter 5

Post autor: Action »

Yamada: Przepraszam, wypadło mi z głowy (było do mnie spamowac jak gralem w CoDa):P Ale jakbyś mógł...

Tryb online po prostu zamiata. Jest ten system rang wiec prosto można trafić na kogoś kto wie "z czym to się je" a do tego dochodzi z góry dobrana postać, wiec da rade się ograć w mgnieniu oka.

Jeszcze chwilka i startujemy z turem :D
Awatar użytkownika
Yamada
Moderator
Posty: 1956
Rejestracja: 04-03-2006, 01:38
Ogrywam: VF5: Final Showdown
Kontakt:

Re: Virtua Fighter 5

Post autor: Yamada »

Nie chciałem Ci przerywać - cóż, jutro też jest dzień :).

Póki co lamie strasznie na jej uniki bo to jedna z niewielu rzeczy które zapamietalem z tej godziny w practice xD.
Obrazek
Awatar użytkownika
Waaagh
Student
Student
Posty: 59
Rejestracja: 01-10-2008, 16:48
Lokalizacja: oklice 3City
Kontakt:

Re: Virtua Fighter 5

Post autor: Waaagh »

Yamda: Jak się uda (czytaj: będę miał czas) to dzisiaj się do Ciebie zgłoszę, pogramy jak łącze pozwoli, jak nie, to innym razem, ale zaproszenie raczej wyślę (lub jeśli mam od Ciebie to odbiorę)
Virtua Fighter RLZ
XboxLiveID: RealWaaagh
ODPOWIEDZ

Wróć do „Virtua Fighter”