.Dan Inosanto to Chodząca Encyklopedia Sztuk Walki
D. Inosanto cały czas trenuje sztuki walki, głównie JKD i systemy filipińskie, ale nie tylko i zdaje sie nie zwracać uwagi na wiek.
BTW: Inosanto w sieci -> INOSANTO ACADEMY
Moderator: ModTeam
.Dan Inosanto to Chodząca Encyklopedia Sztuk Walki
No to jest i trzeci (1:19)Lukas pisze:Jakby się nad tym zastanowić, to oba te filmiki pokazują, jak nie należy używać nunchaku.
A to ciekawe, możliwe, że tsunami nie pochodzi od karate tylko właśnie od stylu małpy To by wyjaśniało akcja typu-już wiadomo jakie filmiki na YT w wolnym czasie ogląda R. Murat
Lukas pisze: Może ten typ by się nadał na mokujina (nie wiem co on ma w głowie, ale możliwe, że trociny).
No i ten 'drewniany" odgłos, kiedy jego goleń uderza w cel.
Widzisz, ja nie wiedziałem więc dobrze że napisałeś. Swoją drogą dzięki za ciekawe linki.Lukas pisze: Nie wiem po co ja to piszę, jak ktoś to zrobił już lata temu i to o wiele lepiej:
http://www.sfd.pl/%5BART%5D_Mity_utward ... 48656.html
http://www.sfd.pl/FAQ-t406746.html
http://www.sfd.pl/%5B_F_A_Q_%5D_Najcz%C ... 23788.html
są tam całe artykuły z jednej z najpopularniejszych stron o sztukach walki w Polsce (według mnie najlepszej) : http://itf.prv.pl/ , która w tej chwili nie działa, a na której była kupa merytorycznej wiedzy. ech
Ja akurat znam się trochę na Muay Thai i te setki walk to chyba tylko w twojej wyobraźni są Są zawodnicy którzy mają ponad 100 walk, ale to już jacyś wymiatacze z Tajlandii. Normalni zawodnicy nie staczają więcej niż kilkadziesiąt walk w karierze.Tego typu problemy mogą mieć zawodnicy Muay Thai, którzy odbyli setki walk zawodowych bez nagolenników, w których to właśnie zderzali się piszczelami (kością o kość też nie jest za zdrowo).
Wiesz, pompki na pięściach to podstawa w sztukach walki (w wushu też) i raczej ich działanie nie jest bardzo destrukcyjne dla kości. Inaczej wszyscy mistrzowie kung fu/karate z kilkudziesięcioma latami treningów na karku by byli kalekami, a tak nie jest.Jedyny kontakt z utwardzaniem miałem kiedyś dawno temu na karate o ile można do tego zaliczyć pompki
Nikt nie mówił że nie jest. Dodatkowo można to uzupełnić cytatem z SFDKomandos pisze:Wiesz, pompki na pięściach to podstawa w sztukach walki (w wushu też) i raczej ich działanie nie jest bardzo destrukcyjne dla kości. Inaczej wszyscy mistrzowie kung fu/karate z kilkudziesięcioma latami treningów na karku by byli kalekami, a tak nie jest.Jedyny kontakt z utwardzaniem miałem kiedyś dawno temu na karate o ile można do tego zaliczyć pompki
pompki na kościach to cenne ćwiczenie - ze względu na stabilizację nadgarstka przy uderzeniach. Nie zwiększy jednak twardości pięści.
Wymiatacze z Lumpinee mogą mieć nawet i ponad 400 zawodowych walk na koncie...i te setki walk to chyba tylko w twojej wyobraźni są
Co rozumiesz pod pojęciem "normalni zawodnicy"?Normalni zawodnicy nie staczają więcej niż kilkadziesiąt walk w karierze.
Odnośnie oglądania filmów, to mnie osobiście denerwują sceny walk na filmach, więc filmy typu "Krwawy Sport" przełączam. Za mało w tym dla mnie logiki, te walki bez reguł są za mało podobne do tego: http://www.mmaroot.com/fedor-emelianenk ... -25-video/No i jak sobie wyobrażasz to zderzanie piszczelami? Znowu ktoś się chyba za dużo filmów naoglądał
Komandos pisze:https://www.youtube.com/watch?v=flsJAb-iqk8