Dead or Alive 4

Wszystko na temat gier z serii DoA - Dead or Alive.

Moderator: ModTeam

Awatar użytkownika
Ana
Friend
Posty: 2114
Rejestracja: 26-03-2006, 20:43
Kontakt:

Re: Dead or Alive 4

Post autor: Ana »

("DOA 4") A 16 year-old boy from England and the sole apprentice to Gen Fu, the legendary "Immovable Fist", Eliot joins the DOA tournament to prove to himself that he is worthy of being the successor. He enjoys drinking tea and playing the harmonica. His quick speed and his easily chainable moves make him a good choice for beginners.

Makes a brief appearance in the DOA Movie losing in the first round.


Wikipedia
Obrazek
Awatar użytkownika
JJxenon
Master
Master
Posty: 288
Rejestracja: 16-08-2007, 09:18

Re: Dead or Alive 4

Post autor: JJxenon »

mcl pisze:Dzisiaj zabrałem się za nabicie acziwa " complete story mode with all players"[ ;) ], i mam pytanie odnosnie fabuly:
Co łączy Kokoro z Heleną? Chodzi mi o koligacje rodzinne ;) i co łączy Lisę( La Mariposę) z projektem Doatec? Pojawiło mi się to w dialogach i nie daje mi to spokoju ;)
Co do samej gry. Ja tego nie czaje, teraz tu walka polega na przytwardzeniu do ściany przeciwnika i/lub odbijaniu go od ziemi jak pileczke pingpongowa. Nawet jeśli uda się wyprowadzić atak, przeciwnik go przechwyci :P
O online nie wspomne, grałem pare walk, ale zdarza się pare nupów które graja tylko 1 kombem. geeez...
Też mi nie dawało spokoju co łączy Helę z Kokoro :zdziwko: ale nie sądziłem że mogą być przyrodnimi siostrami o-O . Co do samej gry w którą gram już 2 tygodnie to cieszy na pewno inteligencja komputera ;) . Na time attack na poziomie very hard komputer myśli znakomicie i nie daje się tak łatwo pokonać ;) . Grywalność nawet dla samotnego gracza jest bardzo duża i to mnie cieszy ;) . Co do Aren i ich rozbudowania to byłem w szoku jak zobaczyłem ile napracowali się graficy Tecmo . DOA4 ma najlepsze areny z wszystkich bijatyk 3D i nie widzę tu konkurencji nawet w postaci VF5 i SC4 . Widziałem wszystkie z wymienionych pozycji i żadna nie dała mi takiego kopa jak np . stragan z DOA4 i to ile elementów można tam rozwalić + zachowanie się np . toczących się jabłek po zniszczeniu skrzyń ( po prostu mistrzostwo dopracowania i perfekcji ) . Nie wspomnę o arenie z dinozurami , sawannie gdzie może staranować nas nawet dzikie zwierzę przechylając wygraną na korzyść naszego Oponenta + ulicy z jeżdżącymi samochodami i tego co tam się dzieje ;) . Tecmo zawsze dążyło do zrobienia z serii DOA widowiskowej gry walki i DOA4 jest tego Najlepszym przykładem ;) . Bounce i " kwiatki " jakie wynikają z wprowadzenia tego systemu do serii nie tak do końca mi się podobają :/ za to udoskonalone okizeme jak najbardziej ;)
Awatar użytkownika
Yamada
Moderator
Posty: 1956
Rejestracja: 04-03-2006, 01:38
Ogrywam: VF5: Final Showdown
Kontakt:

Re: Dead or Alive 4

Post autor: Yamada »

VF nigdy nie będzie miało takich stageow jak DoA, bo jest zbyt poważnie traktowana przez graczy i zbyt techniczna (vide np. przewage po SS sie oblicza ze wzoru matematycznego), a nie wypadałoby, aby w takiej grze, podczas ważnej walki na jakimś SBO 'juggiel nie siadł bo nagle podłoże było pod górkę i przegrałem". VF3 już eksperymentowało z takimi stageami i zostało zjechane za to z góry na dół;].

A SC? Tam też nie będzie bo twórcy są zbyt ułomni aby nie zbugować takich stagey (T4 anyone?), a SC już więcej bugów nie potrzebuje;]. tró tró xD
Ostatnio zmieniony 22-03-2009, 14:24 przez Yamada, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Yamada
Moderator
Posty: 1956
Rejestracja: 04-03-2006, 01:38
Ogrywam: VF5: Final Showdown
Kontakt:

Re: Dead or Alive 4

Post autor: Yamada »

Ok szybkie pierwsze wrażenie po kilku h normalnego testowania DoA4.

Gra jest fajna.

Animka lubi lekko chrupnąć na niektórych stageach.

Gameplay to rzeźnia.

Zmiany u postaci (nowe ciosy) kopią z reguły zad.

Nowe postaci są genialne.

Szacun dla ludzi na reflex revrsujacych niektóre serie.

Alpha to najtańszy boss w historii 3d;p.
Obrazek
Awatar użytkownika
Yamada
Moderator
Posty: 1956
Rejestracja: 04-03-2006, 01:38
Ogrywam: VF5: Final Showdown
Kontakt:

Re: Dead or Alive 4

Post autor: Yamada »

Ok pograłem i nieco powiem. Różnica pomiędzy DoA3 a 4 pod względem gameplayu jest wbrew pozorom, spora. Gra jest bardziej techniczna - jakby troche mniej nastawiona na juggle, a bardziej na grę na ziemi, bo system juggli przeszedł poważną przebudowę i żongluje sie po prostu 'inaczej'. Odczuł to przede wszyskim Gen-Fu - po tym co sadził w DoA2 i 3, teraz wypada znacznie słabiej. Nazywajcie mnie heretykiem i downem, ale imo system juggli zaliczył mały comeback do pierwszej częsci serii. Fajne są też offensive holdy, czyli rzuty przebijajace ciosy - brzmi przegiecie? (rzuty są niewyrywalne) Niestety, każdy inny rzut go zgasi i siądzie na hi counter. Fajna zabawka umożliwiajaca ofensywną defensywę;p.

Co dalej - no właśnie, rzuty. Teraz mają różną szybkosć i nie można już wiskać jako karę najlepszego z nich, bo ma prędkość zwykłego. Oj nie. Teraz jest tak, ze im rzut przydatniejszy, tym dłuższa jego animacja. Kokoro np. ma swoje rzuty na poziomie 7 klatek, podczas gdy jej multis ma chwyt inicjujący o szybkosci prawie dwukrotnie wolniejszej. Do czego zmierzam? Do tego, że teraz, po raz pierwszy w dziejach serii frame data ma jakieś konkretniejsze znaczenie. Wcześniej na practisie sprawdzało się który cios jest karalny rzutem i jazda. Teraz, aby wycisnąć max damage z kary trzeba znać i predkosć naszych chwytów / ciosów i opóźnienie na bloku ciosu przeciwnika.

Tecmo naprawiło jeden średnio fajny element DoA3 z którym to nasz kochane Namco nie potrafi sobie poradzić do dzisiaj w swoim tekkenia i soulcaliburze. Pamietacie co na bloku robiło p,p+K Janka, p,p+P Hayate itd? Tak, teraz Team Ninja poszedł po rozum do głowy i ZABRAŁ chyba wszystkie przewagi na bloku po tak szybkich ciosach. Teraz jak coś daje przewagę to jest to wyraźnie widoczne (rozbicie gardy) i nie trzeba sie obawiać spamu tego typu zagrań ze strony przeciwnika. Nie da się opisać jak pozytywnie taki zabieg wpływa na rozgrywkę.

Zmiany u postaci - kosmos. Te które testowałem zostały z reguły niesamowicie przebudowane (niestety, nie tyczy się to koniecznie postaci dodatkowych typu Ein, dziadek itd) - Hayate, Ayane - nimi gra sie teraz zupełnie inaczej. Taka Hitomi np. dostała bardzo dużo chargeowalnych ataków i kilka nowych serii. Christie, Kasumi, Ryu mają nową postawę/-y itd.

Nowe postacie - La Mariposa jest fajna, poważnie, aż sam się zdziwiłem. Taki miks Capoeiry z Lucha Libre i wyszło to naprawdę spoko. Kokoro to postać wyraźnie inspirowana Akirą z VF - ma jego ciosy (łokcie, bary, swoiste DLC itd) rzuty (ST, czy też SpoD w formie rzutu) i daje naprawdę rady - czuć siłe;p. Eliot, czyli w zasadzie 'nowy' Gen-Fu - troche bishonen, ale u żadnej postaci nie czuć tak dobitnie mocy ciosów jak w jego przypadku - ich animacja zabija (np po zadanym ciosie drży mu pięść w reakcji na zaciśniete miesnie - pamieta ktoś słynne 'drżanie' rąk po zadanym ciosie Brucea Lee - to macie to tutaj tylko w kung fu wydaniu). Miodzio.

Wracam do gry;].
Obrazek
Awatar użytkownika
Yamada
Moderator
Posty: 1956
Rejestracja: 04-03-2006, 01:38
Ogrywam: VF5: Final Showdown
Kontakt:

Re: Dead or Alive 4

Post autor: Yamada »

Taki mały Achievement - DoA4 jest pierwszą grą na X0 w którą gra mi się gorzej z HDD niż z płytki:P. Animacja potrafi zwolnić w niektórych momentach, a i gra się dłużej (znacznie) saveuje. Wkurzyłem się, usunąłem ją z hdd i gram z DVD.

Wyczytałem że generalnie gry Team Ninja mają jakieś problemy z grą z HDD (DoAX2 nie mozna np zainstalowac na hdd lol, a inni zalili sie poza w/w. bugami na skopane synchro dubbingu z ruchem ust i tnącą muzę w DoA4).

Czyli - nie grać w tą grę z HDD;].
Obrazek
Awatar użytkownika
Komandos
Grand Master
Grand Master
Posty: 1615
Rejestracja: 08-12-2006, 21:35
Lokalizacja: Amsterdam
Kontakt:

Re: Dead or Alive 4

Post autor: Komandos »

Wyczytałem że generalnie gry Team Ninja mają jakieś problemy z grą z HDD (DoAX2 nie mozna np zainstalowac na hdd lol, a inni zalili sie poza w/w. bugami na skopane synchro dubbingu z ruchem ust i tnącą muzę w DoA4).

Czyli - nie grać w tą grę z HDD;]
U mnie DOA4 chodzi bez problemu z HDD, Ninja Gaiden 2 tak samo.
Awatar użytkownika
Yamada
Moderator
Posty: 1956
Rejestracja: 04-03-2006, 01:38
Ogrywam: VF5: Final Showdown
Kontakt:

Re: Dead or Alive 4

Post autor: Yamada »

Widocznie nie występuje to u wszystkich (moze zalezne od modelu konsoli, plyty glownej itd), ale na forum gamespota też sie zalili :D . Tylko ze wiesz, niekoniecznie musza wystepowac wszystkie bugi. U mnie np jest tylko czasami lekko zwalniająca animka (problem z filtrem) i długie czasy saveowania - inni maja np jeszcze desynchro dźwieku i problemy z muza;]. Z tego co wiem to z niektórymi grami z hdd tak jest.

Na temat ninja gaiden nic nie slyszalem akurat, tylko o doa4 i x2:)
Obrazek
Awatar użytkownika
mcl
Grand Master
Grand Master
Posty: 682
Rejestracja: 22-05-2008, 12:35
Lokalizacja: znienacka ;>

Re: Dead or Alive 4

Post autor: mcl »

z hdd czasem sie zamuli podczas przechodzenia z walki do menu glownego pozatym jest lepiej niz na dvd. Slaba kopia bueheh:P
Obrazek
Awatar użytkownika
Action
Moderator
Posty: 2042
Rejestracja: 10-07-2006, 19:14
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Dead or Alive 4

Post autor: Action »

Gra chodząca gorzej z HDD niż z DVD to żaden ewenement. Kiedyś znalazłem świetną listę porównującą wszystkie tytuły z 360 pod względem chodzenia z twardziela i okazywało się, że duża część gier śmiga zwyczajnie gorzej niż z DVD (w Halo 3 to doprowadziło do tego stopnia, że po skopiowaniu gry na dysk i uruchomieniu wyskakują przeprosiny twórców usprawiedliwiających się tym, że tworzyli H3 pod względem odpalania z płytki).

Później spróbuje znaleźć tą listę bo zdaje mi się, że siedzi gdzieś w logach IRCa. ;)
Awatar użytkownika
Yamada
Moderator
Posty: 1956
Rejestracja: 04-03-2006, 01:38
Ogrywam: VF5: Final Showdown
Kontakt:

Re: Dead or Alive 4

Post autor: Yamada »

Od 2 dni pogrywam sobie w DoA4 online i kurde szok ilu ludzi nadal w to gra :D . Pierwszego dnia trafiłem nawet na polaka, który z kolei ma na friendliście kilku innych rodaków cisnących w tą grę wiec na dobrą sprawę w DoA4 łatwiej znaleźć kogoś do gry jak w SC4:P. Poki co idzie mi średnio bo znowuż trza się przestawić na warunki online a poza tym dopiero poznaję tą grę. Gram sobie Kokoro, Ayane i Spartanką, a najczęściej spotykam Hayate, Kasumi, Janka i Ryu xD. W/w polak gra Bradem, Heleną, LeiFang i Tiną. Powoli przyzwyczajam się do reversa mid kicka pod f+F, czyli już jest ok:P.

Fajnie się gra;].
Obrazek
Awatar użytkownika
mcl
Grand Master
Grand Master
Posty: 682
Rejestracja: 22-05-2008, 12:35
Lokalizacja: znienacka ;>

Re: Dead or Alive 4

Post autor: mcl »

A to dziwne, bo ja nie mogłem wyszukać nikogo ciekawego do gry ;>. Może dlatego że taga nie cierpie i nie uwzgledniam go przy wyszukiwaniu. Szkoda ze nie mam golda bo chetnie bym sie z toba yamada zmierzył ... ;>
Obrazek
Awatar użytkownika
Aserot
Support
Posty: 1900
Rejestracja: 23-02-2006, 17:50
Lokalizacja: Silent Hill
Ogrywam: kof 2k2, VF5 (ps3)
Kontakt:

Re: Dead or Alive 4

Post autor: Aserot »

Mcl zainwestuj w złotko bo warto :D.
Nikt nie wie, gdzie był człowiek, zanim się urodził, ale kiedy już się urodzi, dość szybko odkrywa,
że przybył z skasowanym biletem powrotnym.
Awatar użytkownika
mcl
Grand Master
Grand Master
Posty: 682
Rejestracja: 22-05-2008, 12:35
Lokalizacja: znienacka ;>

Re: Dead or Alive 4

Post autor: mcl »

Czy ja wiem, z mojej biblioteki gier gralem tylko w doa wlasnie , troche pesa( jako fan nie moglem odpuscic :D ) i fify. Dalej Halosz3 ktorego uwazam za najlepszego fpsa ever :D . Ale z moim netem, plus checiami do gry( kiedy byl dlugi weekend majowy i darmowy live zagralem moze z 3 mecze w h3, plus troche kopanek) byloby kiepsko :) dlatego te 2 dychy wole skonsumowac inaczej :P
Obrazek
Awatar użytkownika
kemot722
Grand Master
Grand Master
Posty: 1030
Rejestracja: 01-09-2006, 11:04
Lokalizacja: 1 kreska zasięgu

Re: Dead or Alive 4

Post autor: kemot722 »

Czym sie różni złotko?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dead or Alive”