Nie zawsze.Komandos pisze:możesz nie poddać się bólowi dzięki sile psychicznej, ale zawsze będziesz go odczuwał
Można całkowicie nie odczuwać bólu, mimo że takie coś, to już choroba.
W walce organizm sam instynktownie uodparnia się (częściowo) na ból za pomocą między innymi adrenaliny.
Nie mylmy odczuwania bólu z reagowaniem na ból.
Da się nie odczuwać.
Jeżeli się już odczuwa, to da się do pewnego stopnia nie reagować.
Ten "trening na pokonanie bólu", to jest właśnie trening na podniesienie odporności na ból.
Jak ktoś tłucze kością po twardym, to po jakimś czasie nie czuje w tej kości bólu, tylko że to już jest niezła dysfunkcja organizmu - może to być też po części odporność na ból, a po części nie odczuwanie bólu.
edit: jeżeli tobie chodziło o CAŁKOWITĄ odporność psychiczną na bardzo silny ból, który się odczuwa, to się zgodzę, że każdy ma próg, powyżej którego zemdleje.