Którą jesteś postacią z SamSho 4?

Wszystko z czego można się pośmiać.

Moderator: ModTeam

Awatar użytkownika
eq2D
Friend
Posty: 903
Rejestracja: 16-02-2007, 20:20

Re: Którą jesteś postacią z SamSho 4?

Post autor: eq2D »

Martins pisze:Okrutny demon, który wyglada jak kobieta, jest moim ucieleśnieniem w grze Samurai Shodown 4! Trochę szkoda.... :P

1. Amakusa (czemu nie jestem Basarą?)

Bo nie podrzynasz sobie gardła co rano? ; - ) A Amakusa to jeden z tych nawiedzonych chrześcijan, który przeprowadził rebelię na Shimabara. Polecam film "Posłaniec", trochę historii Ci opowie. Także "Makai Tensho" (ten z '81) winien się spodobać każdemu kto lubi klimaty samsho. Jest Amakusa , jest Yubei, jest dobrze. Haohmaru (Miyamoto Musashi), czy też Ukyo (Sasaki Kojiro) także się znajdą.
Martins pisze:2. Jubei (szanuję, acz nie uwielbiam)

Kolejny kawałek historii, jedna z najsławniejszych person w szogunacie Tokugawa. Przyjaciel i nauczyciel jedne go z najpopularniejszych szogunów - Tokugawa Iemitsu. Ciekawa historia życia, polecam się zainteresować. Trudny w prowadzeniu.
Martins pisze:3. Hanzo (lubię design, gorzej z gameplayem)

Aj, tu filmu nie polecę żadnego, a tym bardziej nie polecę Ci starego serialu japońskiego, zatytułowanego właśnie "Hanzo Hattori". Szczególnie muzyka rodem z "Ulice San Francisco" bawi, choć klimatu obrazowi odmówić nie można. A gameplay? Hanzo jest niesamowity, ma shurikeny który może z ziemi puszczać (qcf na ziemi~u/uf+S), przy pełnym pasku fireball to marzenie każdego Ryu/Kena. Nawet kiedy przeciwnik zablokuje jesteśmy w lepszej sytuacji - Hanzo jako jedna z niewielu postaci instant throwa z biegu (klatka chwytania wielce wzrasta). I nie można zapominać o A+C/B+D kiedy Hattori zostaje trafiony. Niemal zawsze wejdzie. Aha, tylko wersja Shura, Rasetsu jest do mind game, ale trzeba mieć postać opanowaną perfekcyjnie.
Martins pisze:4. Genjuro (lubię background)

Obczaj jego muzyczkę z wersji na NeoGeo CD.
Martins pisze:5. Sogetsu (lipne te chłopaczki od Kazamy)

Najbardziej skurwiałe C w całej grze, świetny projectil, dużo możliwości trapowania przeciwnika. Bardzo dobra postać. Jeno designtaki, uhm, z niewieściały.
Martins pisze:6. Charlotte (nie lubię z nią przegrywać, a zdarza się to często)
Spora część ciosów Szarlotki jest mocno sygnalizowana, na większość starczy A+B lub f+A+B.
Martins pisze:7. Galford ( oryginalny fajter)

Hey Poppy! Mój main, obok Ukyo i Basary. Rasetsu cierpi na brak psa, no i Galfordooo (annoucer zajebiście jego imię wypowiada) jako jedyny w grze nie ma CD:BBC dla juggla, uh.
Martins pisze:8. Kazuki (drugi z lipnych chłopaczków od Kazamy)
Kilku mistrzów Korei pokazało jak się nim gra. Nawet jedna pani (dość urodziwa) wersją Rasetsu pokazywała oponentom jak się gra w samsho4.
Martins pisze:9. Ukyo (kiedyś go lubiłem, ale ostatnio mi się przejadł)
Jak to?
Martins pisze:10. Zankuro (nie mam zdania)
Jako boss zdaje egzamin, oj zdaje.
Martins pisze:11. Nakoruru (lajtowo, że ostatnia)
:padam: Mamy taką zasadę z kumplem - nikt nie gra Nakoruru (jak i Rimururu). Dlaczego? Ta muzyka...

To się nazywa offtop ; - )
Obrazek
Awatar użytkownika
Martins
Grand Master
Grand Master
Posty: 835
Rejestracja: 06-10-2009, 18:04
Lokalizacja: Nowy Sącz
Ogrywam: VF: FS, Mario Tennis, gry multi na PS3
Kontakt:

Re: Którą jesteś postacią z SamSho 4?

Post autor: Martins »

eq2D pisze:
Martins pisze:Okrutny demon, który wyglada jak kobieta, jest moim ucieleśnieniem w grze Samurai Shodown 4! Trochę szkoda.... :P

1. Amakusa (czemu nie jestem Basarą?)

Bo nie podrzynasz sobie gardła co rano? ; - ) A Amakusa to jeden z tych nawiedzonych chrześcijan, który przeprowadził rebelię na Shimabara. Polecam film "Posłaniec", trochę historii Ci opowie. Także "Makai Tensho" (ten z '81) winien się spodobać każdemu kto lubi klimaty samsho. Jest Amakusa , jest Yubei, jest dobrze. Haohmaru (Miyamoto Musashi), czy też Ukyo (Sasaki Kojiro) także się znajdą.
Martins pisze:2. Jubei (szanuję, acz nie uwielbiam)

Kolejny kawałek historii, jedna z najsławniejszych person w szogunacie Tokugawa. Przyjaciel i nauczyciel jedne go z najpopularniejszych szogunów - Tokugawa Iemitsu. Ciekawa historia życia, polecam się zainteresować. Trudny w prowadzeniu.
Martins pisze:3. Hanzo (lubię design, gorzej z gameplayem)

Aj, tu filmu nie polecę żadnego, a tym bardziej nie polecę Ci starego serialu japońskiego, zatytułowanego właśnie "Hanzo Hattori". Szczególnie muzyka rodem z "Ulice San Francisco" bawi, choć klimatu obrazowi odmówić nie można. A gameplay? Hanzo jest niesamowity, ma shurikeny który może z ziemi puszczać (qcf na ziemi~u/uf+S), przy pełnym pasku fireball to marzenie każdego Ryu/Kena. Nawet kiedy przeciwnik zablokuje jesteśmy w lepszej sytuacji - Hanzo jako jedna z niewielu postaci instant throwa z biegu (klatka chwytania wielce wzrasta). I nie można zapominać o A+C/B+D kiedy Hattori zostaje trafiony. Niemal zawsze wejdzie. Aha, tylko wersja Shura, Rasetsu jest do mind game, ale trzeba mieć postać opanowaną perfekcyjnie.
Martins pisze:4. Genjuro (lubię background)

Obczaj jego muzyczkę z wersji na NeoGeo CD.
Martins pisze:5. Sogetsu (lipne te chłopaczki od Kazamy)

Najbardziej skurwiałe C w całej grze, świetny projectil, dużo możliwości trapowania przeciwnika. Bardzo dobra postać. Jeno designtaki, uhm, z niewieściały.
Martins pisze:6. Charlotte (nie lubię z nią przegrywać, a zdarza się to często)
Spora część ciosów Szarlotki jest mocno sygnalizowana, na większość starczy A+B lub f+A+B.
Martins pisze:7. Galford ( oryginalny fajter)

Hey Poppy! Mój main, obok Ukyo i Basary. Rasetsu cierpi na brak psa, no i Galfordooo (annoucer zajebiście jego imię wypowiada) jako jedyny w grze nie ma CD:BBC dla juggla, uh.
Martins pisze:8. Kazuki (drugi z lipnych chłopaczków od Kazamy)
Kilku mistrzów Korei pokazało jak się nim gra. Nawet jedna pani (dość urodziwa) wersją Rasetsu pokazywała oponentom jak się gra w samsho4.
Martins pisze:9. Ukyo (kiedyś go lubiłem, ale ostatnio mi się przejadł)
Jak to?
Martins pisze:10. Zankuro (nie mam zdania)
Jako boss zdaje egzamin, oj zdaje.
Martins pisze:11. Nakoruru (lajtowo, że ostatnia)
:padam: Mamy taką zasadę z kumplem - nikt nie gra Nakoruru (jak i Rimururu). Dlaczego? Ta muzyka...

To się nazywa offtop ; - )
To się nazywa pasja :padam: :ok: :clap:
Nie gram już w przygodówki Point and Click - proszę, męczcie mnie o spary.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Humor”