Tekken: Blood Vengeance
Moderator: ModTeam
- Di
- Grand Master
- Posty: 495
- Rejestracja: 24-10-2006, 11:18
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tekken: Blood Vengeance
W USA w kilkudziesięciu kinach film pokażą 26 lipca.
- blaugrana20
- Grand Master
- Posty: 543
- Rejestracja: 30-11-2009, 05:43
- Kontakt:
Re: Tekken: Blood Vengeance
WoWWWW demo Tekken TAg 2 bedzie na dysku razem z tekken tag HD
- August
- Grand Master
- Posty: 367
- Rejestracja: 26-05-2011, 15:13
- Lokalizacja: Mysłowice-Wesoła
Re: Tekken: Blood Vengeance
serio ?? suuuuuuper !!!! ciekawe jakie postacie będą. pewnie xiao,christie,paul i Lei. tak było w T3 demo
- blaugrana20
- Grand Master
- Posty: 543
- Rejestracja: 30-11-2009, 05:43
- Kontakt:
Re: Tekken: Blood Vengeance
raczej Nina , Alisa, Ling, Kazuya , Jin Jack , Anna , chcialbym by Caposy byly
- SubZero
- Moderator
- Posty: 3785
- Rejestracja: 14-04-2006, 16:51
- Lokalizacja: Myslovitz
- Kontakt:
Re: Tekken: Blood Vengeance
Film zaliczony.
Fabuła nie powala, ale czego się spodziewać po ekranizacji bijatyki Z fabułą gier nie ma praktycznie nic wspólnego, poza postaciami, można uznać że to takie side-story.
Za to oprawa a/v to już całkiem inna bajka. Animacja, mo-cap, animacja twarzy są świetne, choreografia walk też niczego sobie (szczególnie 'rodzinny' pojedynek Jin-Kaz-Hei - prawie jak intro TK5 ), no i całkiem spoko muzyka by Sakimoto.
Z drugiej strony nie ma co narzekać, na pewno lepsze to niż to coś nazwane Tekken Movie
Fabuła nie powala, ale czego się spodziewać po ekranizacji bijatyki Z fabułą gier nie ma praktycznie nic wspólnego, poza postaciami, można uznać że to takie side-story.
Za to oprawa a/v to już całkiem inna bajka. Animacja, mo-cap, animacja twarzy są świetne, choreografia walk też niczego sobie (szczególnie 'rodzinny' pojedynek Jin-Kaz-Hei - prawie jak intro TK5 ), no i całkiem spoko muzyka by Sakimoto.
Z drugiej strony nie ma co narzekać, na pewno lepsze to niż to coś nazwane Tekken Movie
- JJxenon
- Master
- Posty: 288
- Rejestracja: 16-08-2007, 09:18
Re: Tekken: Blood Vengeance
Tak samo jak Sub , wczoraj film zaliczony w 720p . Fabuła na pewno lepsza niż w tym pełnometrażowym badziewiu nazwanym tekken . Co prawda na końcu to już przegięcie do potęgi , nawet jak na tekkena gdzie występują demony , bogowie itp. , ale i tak dobrze się to ogląda .
Kwestie techniczne : jako rysownik wyczulony percepcją na smaczki i detale jestem pod ogromnym wrażeniem wykonania postaci , ich mimiki twarzy ( szczególnie Alisy ) . Animacja oczywiście to mistrzostwo , a choreografia walk bardzo przyjemna w oglądaniu ( widać sztandarowe ciosy postaci za co chwała twórcom )
Trochę zawiedziony byłem tym że nie znalazło się tu więcej lubianych przeze mnie charakterów , ale może będzie kontynuacja i wtedy zobaczymy np. Julię , Christie ...
Kwestie techniczne : jako rysownik wyczulony percepcją na smaczki i detale jestem pod ogromnym wrażeniem wykonania postaci , ich mimiki twarzy ( szczególnie Alisy ) . Animacja oczywiście to mistrzostwo , a choreografia walk bardzo przyjemna w oglądaniu ( widać sztandarowe ciosy postaci za co chwała twórcom )
Trochę zawiedziony byłem tym że nie znalazło się tu więcej lubianych przeze mnie charakterów , ale może będzie kontynuacja i wtedy zobaczymy np. Julię , Christie ...
- Yamada
- Moderator
- Posty: 1956
- Rejestracja: 04-03-2006, 01:38
- Kontakt:
Re: Tekken: Blood Vengeance
No dobra. Obejrzałem ten film i powiem szczerze, że jest strasznie słaby. Nic sensownego się w nim nie dzieje, dialogi są denne jak diabli, fabuła posysa, sceny walk BARDZO średnie jak na możliwości CG. W ogóle samo wykonanie filmu - o co kurde kaman? Czy tylko Square umie robić koszące filmy CG? Nie wygląda źle, a nawet momentami dobrze, ale to nie ta klasa co AC czy broń Boże pierwsza Final Fantasy. Smieszny film pełen głupot. Nieśmiertelny Shin z twarzą gościa z jakiegoś jap. boysbandu (100% metro) i ciałem kulturysty, którego nieśmiertelność nie przetrwała próby 2 ciosów od Heńka, bomba. Devile mające tak głupi i śmieszny design, że myślałem, ze upadnę. Lee któremu rozjebali rezydencje i kwintuje to słowem "excellent", czy jaja pod koniec. Nie zapominajmy o godly Pandzie, która 2krotnie ratuje nasze heroiny z opresji. Ale głupi jest ten film:p.
Wiecie dlaczego dodawali do niego demko TTT2 (które swoją drogą ponoć ostro zawodzi)? To ten film to taka chała, ze sam by się nie sprzedał.
Niestety, ale Mishimy, EWGF i Xiaoyu pod prysznicem (gdzie w sumie i tak nic nie widać) nie uczynią filmu Tekken dobrym.
Wiecie dlaczego dodawali do niego demko TTT2 (które swoją drogą ponoć ostro zawodzi)? To ten film to taka chała, ze sam by się nie sprzedał.
Niestety, ale Mishimy, EWGF i Xiaoyu pod prysznicem (gdzie w sumie i tak nic nie widać) nie uczynią filmu Tekken dobrym.
- eq2D
- Friend
- Posty: 903
- Rejestracja: 16-02-2007, 20:20
Re: Tekken: Blood Vengeance
Skoro Yamada twierdzi że to wyprany z testosteronu szrot nadający się do wideo poradnika pt. "jak nie być fajnym, metro 100%", to nawet się za to nie biorę, ale po trailerze mogę stwierdzić, że animacja jest mocno średnia. Nie wiem nad czym się rozpuszczacie, powaga.
- Tundra
- Master
- Posty: 276
- Rejestracja: 11-04-2009, 00:15
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Tekken: Blood Vengeance
Film niezwykle słaby a szkoda, bo mial potencjal. O ile technika wykonania jest dobra, przyjemnie sie to oglada, to fabula jest debilna. 3 latek lepsza by wymyslil ehhh. Z reszta pod koniec to juz nie jest Tekken a jakis Dragon Ball. Nie polecam tego badziewia, lepiej nie ogladac niz obejrzec i nie moc zapomniec tego gniota.
- Dumian
- Administrator
- Posty: 2943
- Rejestracja: 20-02-2006, 18:13
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Tekken: Blood Vengeance
Niestety mi też film się nie podobał (tak samo jak nowy design Devil Jina i Devila), poza samą jakością wykonania animacji która była spoko, cała reszta zawodzi, o ile jeszcze walki mogą się spodobać, tak już cała reszta wypada słabo. Co do starć to niestety jest ich mało jak na Tekkena, mi średnio przypadły do gustu, są za bardzo chaotyczne i przekombinowane (choć czasem pojawiają się charakterystyczne zagranie postaci za co plus). Ogólnie więc w kwestii walk jest średnio co chyba najbardziej rozczarowuje. W końcówce już kompletnie pojechali z przesadyzmem i głupotami
Podsumowując film zawodzi w prawie każdym względzie, po ekranizacji Tekkena z wykorzystaniem CG spodziewałem się czegoś znacznie lepszego.
[Spoiler ]
Wyskakujący spod ziemi zlepek Mokujinów niczym Daimos pilotowany przez Heihachiego - WTF!?
"Using no way as way, having no limitation as limitation"
IE nadaje się do neta jak klawa do Tekkena, nie zwlekaj - Firefox
IE nadaje się do neta jak klawa do Tekkena, nie zwlekaj - Firefox
- JJxenon
- Master
- Posty: 288
- Rejestracja: 16-08-2007, 09:18
Re: Tekken: Blood Vengeance
Ustosunkowując się do Waszych wypowiedzi , moim zdaniem Każdy z Was ma swoje zdanie i jako też przecież Fan , Szanuję To . Z zaobserwowanych postów Brata Yamady , widać że nie przepada On za wrzucaniem za przeproszeniem metroseksualnych osobników i chyba ich nie trawi . Podobny incydent miał miejsce podczas komentowania intra DoA5 . Popieram Yamadę w tym co napisał o tej walce tego osobnika i Heńka . No przecież koleś nie był jakimś lewusem a dał się zabić dwoma ciosami ? . Ile wytrzymał Kaz i Jin w morderczym ataku na ojczulka ? . Zostawię to bez komentarza......
Wiadomo że celem marketingowym danej produkcji jest zysk i przyciągnięcie rzeszy Fanów i nie tylko . Dla Nas Wyjadaczy którzy znają Tekkena i jego poplątane wątki postaci , film ma różne oblicza . Każda z Osób które pytałem ma inne zdanie . Jednemu się podobał bo była np. Alisa ( która też i moim zdaniem była najbardziej tu uwidocznioną postacią , grająca emocjami i nawet druzgocąca taką flagę Tekkena jak Xiaoyu ) . Czasami miałem wrażenie że Ona tu gra pierwszą rolę , a na pewno była bardziej wiarygodna
Kiedy pod koniec filmu jest scena gdzie ten dziwny Devil Kazuya ( gorszego wykręconego designu nie mogli mu już dać ) dosłownie zgniata tego biednego androida to mimo że uwielbiam Kaza , znienawidziłbym go za to . Alisa może i była androidem , ale była Ludzka . Sztucznie przyklejone uśmiechy sióstr williams też mnie nie powaliły na kolana . Wygląd Niny był marny , Anka wyglądała o niebo lepiej ( ale też taki sztuczny przyklejony uśmiech ) .
Lee zachowywał się jak idiota któremu za przeproszeniem " wszystko zwisa " . Tak jak napisał Yamada
Obydwa devile po transformacji to już totalna porażka . Myślałem że zobaczę Devil Jina z jego wspaniałym designem , łańcuchami , i Duszą któremu chyba tylko Nightmare ustępuje ( SC2 P1 ) , ale nie . Twórcy chyba za bardzo naoglądali się filmów fantasy i wywalili ich w przysłowiowy " Kosmos " . Dla młodych odbiorców oni będą Cool i w ogóle , ale dla Nas ? . To już też do własnej interpretacji . Z mojej strony tylko powiem że wymiękłem ( choć dużo widziałem )
Co do animacji , aż tak strasznie w tym nie siedzę , ale jak napisał Dumian , były i dobre momenty i te złe . Koniec filmu i transformacja zamku to już SF w czystym wydaniu . Kurde , oglądałem wczoraj Transformers 3 i tam nie było takich " kwiatków " jak w tym Tekkenie , a roboty powykręcane też na max z wyglądem .
Oglądałem tego tekkena dwa razy i za każdym próbowałem wyłapać dobre i złe strony tego filmu . Może teraz wymienię za i przeciw :
Za :
Alisa i Jej Człowieczeństwo
walki , których co prawda było jak na lekarstwo , ale były i ich dobre strony
Na pewno na 100% odwzorowanie samych postaci z Tekkena ( poza Niną - nie ta twarz )
Ładnie podłożone Damskie Seyuu w wersji Jap.
Przeciw :
Wygląd Devil Jina i Kaza po transformacji
Dziwna fabula
Transformacja zamku w mecha ? ( dajcie spokój.... ) , to nie Transformers
Sztuczne przyklejone uśmiechy na postaciach ( naprawdę dziwnie to wygląda w niektórych ujęciach )
Jeszcze bym pomyślał , ale wymieniłem te które są najważniejsze
Wiadomo że celem marketingowym danej produkcji jest zysk i przyciągnięcie rzeszy Fanów i nie tylko . Dla Nas Wyjadaczy którzy znają Tekkena i jego poplątane wątki postaci , film ma różne oblicza . Każda z Osób które pytałem ma inne zdanie . Jednemu się podobał bo była np. Alisa ( która też i moim zdaniem była najbardziej tu uwidocznioną postacią , grająca emocjami i nawet druzgocąca taką flagę Tekkena jak Xiaoyu ) . Czasami miałem wrażenie że Ona tu gra pierwszą rolę , a na pewno była bardziej wiarygodna
Kiedy pod koniec filmu jest scena gdzie ten dziwny Devil Kazuya ( gorszego wykręconego designu nie mogli mu już dać ) dosłownie zgniata tego biednego androida to mimo że uwielbiam Kaza , znienawidziłbym go za to . Alisa może i była androidem , ale była Ludzka . Sztucznie przyklejone uśmiechy sióstr williams też mnie nie powaliły na kolana . Wygląd Niny był marny , Anka wyglądała o niebo lepiej ( ale też taki sztuczny przyklejony uśmiech ) .
Lee zachowywał się jak idiota któremu za przeproszeniem " wszystko zwisa " . Tak jak napisał Yamada
Obydwa devile po transformacji to już totalna porażka . Myślałem że zobaczę Devil Jina z jego wspaniałym designem , łańcuchami , i Duszą któremu chyba tylko Nightmare ustępuje ( SC2 P1 ) , ale nie . Twórcy chyba za bardzo naoglądali się filmów fantasy i wywalili ich w przysłowiowy " Kosmos " . Dla młodych odbiorców oni będą Cool i w ogóle , ale dla Nas ? . To już też do własnej interpretacji . Z mojej strony tylko powiem że wymiękłem ( choć dużo widziałem )
Co do animacji , aż tak strasznie w tym nie siedzę , ale jak napisał Dumian , były i dobre momenty i te złe . Koniec filmu i transformacja zamku to już SF w czystym wydaniu . Kurde , oglądałem wczoraj Transformers 3 i tam nie było takich " kwiatków " jak w tym Tekkenie , a roboty powykręcane też na max z wyglądem .
Oglądałem tego tekkena dwa razy i za każdym próbowałem wyłapać dobre i złe strony tego filmu . Może teraz wymienię za i przeciw :
Za :
Alisa i Jej Człowieczeństwo
walki , których co prawda było jak na lekarstwo , ale były i ich dobre strony
Na pewno na 100% odwzorowanie samych postaci z Tekkena ( poza Niną - nie ta twarz )
Ładnie podłożone Damskie Seyuu w wersji Jap.
Przeciw :
Wygląd Devil Jina i Kaza po transformacji
Dziwna fabula
Transformacja zamku w mecha ? ( dajcie spokój.... ) , to nie Transformers
Sztuczne przyklejone uśmiechy na postaciach ( naprawdę dziwnie to wygląda w niektórych ujęciach )
Jeszcze bym pomyślał , ale wymieniłem te które są najważniejsze
- Kare
- Student
- Posty: 59
- Rejestracja: 04-06-2010, 23:29
- Lokalizacja: Lubin
Re: Tekken: Blood Vengeance
Moim skromnym zdaniem "Japońska odpowiedź na Hamerykańską wersję Tekkena" jest takim samym szambem fabularnym. Nawet bym rozważał opcję, czy amerykańska wersja nie była lepsza (takie same schematy, ale głupota bijąca z ekranu "Krwawej zemsty" mnie biła po gębie jak combosy Jina).Tak samo jak Sub , wczoraj film zaliczony w 720p . Fabuła na pewno lepsza niż w tym pełnometrażowym badziewiu nazwanym tekken .
Klimatu też ten film nie miał. Naprawdę, spodziewałem się czegoś znacznie lepszego - trailer dawał mi poważne nadzieje na coś przyjemnego (generalnie spodziewałem się prostej opowiastki z elementami komediowymi, która będzie się nadawala na przyjemne show). 2/10, za animację.
Ha, nie jeden zauważyłem tę sztuczność i momentalną statyczność ;]!Sztuczne przyklejone uśmiechy na postaciach ( naprawdę dziwnie to wygląda w niektórych ujęciach )