Społeczność fanów gier z gatunku bijatyk, emulatorów i retro. Istniejemy w Polsce nieprzerwanie od 2005 roku. Działamy na rzecz popularyzacji bijatyk i organizacji turniejów online i offline
Dział poświęcony rozgrywkom online we wszystkie odsłony Smoczej Serii, poczynając od klasyki 2D, m.in. Mortal Kombat II i Ultimate Mortal Kombat 3, a na Mortal Kombat na PlayStation 3 i Xbox 360 kończąc.
sla82 pisze:Przypominałem Wolfowi o turnieju, ale napisał, że nie ma czasu ze względu na prywatne sprawy, więc wątpię aby dziś zdążył rozegrać wszystkie walki.
Powiedzmy, ze wiekszosc juz zalatwilem co mialem zalatwic. Mozemy grac ile ugramy. Jestem pod GG do wieczora
Skoro Wolf jest już aktywny. To ja bym przełożył fazę grupową do soboty. To by było wielce niesprawiedliwe jakby połowa rozegrała z nim mecze (dodając sobie bilans porażek), a połowa nie. Może i są terminy (sam na nie narzekałem w przypadku MK1), ale tu już się sytuacja wyklarowała. Myślę, że nikt nie będzie miał pretensji. Dla starej gwardii chyba warto zrobić wyjątek.
Adept pisze:Może i są terminy (sam na nie narzekałem w przypadku MK1), ale tu już się sytuacja wyklarowała. Myślę, że nikt nie będzie miał pretensji. Dla starej gwardii chyba warto zrobić wyjątek.
Jawna hipokryzja jak nic , a to mnie się czepiano, że nie gram walk w MKI.
Dobrze, że Wolf się w końcu odezwał (TROCHĘ późno), jednak dalej nie widzę żadnej walki rozegranej. Może się wszyscy chowają przed Tobą czy jak? Z resztą róbta co chceta, ja swoje zdanie wyraziłem. Dałbym czas do jutra - ze względu na znajomość, bo kto inny pewnie dostałby walkowery i tyle. Dziękuję dobranoc.
Do soboty mimo wszystko trochę przesada, ale ok - termin przedłużam do czwartku do godz 18 (jutro jestem poza zasięgiem). Jeśli Wolf ma zajawkę to powinien się wyrobić jeśli nie na wszystkie to przynajmniej na wymaganą większość.
Dobra, niestety nie uda mi sie rozegrac reszty walk z braku czasu. Dzis pracuje do pozna a jutro jade do Lublina spotkac sie z ludzmi i pograc OFFLINE. Tak, ze misiaczki przyciskajcie sobie i zycze wam jak najmniejszych lagow
To może wycofamy rezultaty pojedynków z Wolfem? Bo z kilkoma osobami zagrał przez co tabelka grupowa nieco zmieniła się. Hauwa znowu miałby stoczyć bratobójczy pojedynek z Doinkiem, a Johnxowi przypadł Vert. Jakby Johnx się nie zerwał do grania z Wolfem, to zestawienie by było odwrotne. Także to tak trochę nie w porządku.
Tak czy siak jak wroce z Lublina - a wracam w niedzele to od przyszlego tygodnia napewno znajde czas aby z wami pograc. Przez najblizszy czas nigdzie sie nie wybieram wiec komplikacji tego rodzaju nie bedzie
A tak troche odbiegajac od tematu turnieju to zajebiscie byloby spotkac sie chociaz dwa razy w roku gdzies na weekend i pograc i posiedziec przy wodeczce i innych fajnych gadzetach...
Adept pisze:To może wycofamy rezultaty pojedynków z Wolfem? Bo z kilkoma osobami zagrał przez co tabelka grupowa nieco zmieniła się. Hauwa znowu miałby stoczyć bratobójczy pojedynek z Doinkiem, a Johnxowi przypadł Vert. Jakby Johnx się nie zerwał do grania z Wolfem, to zestawienie by było odwrotne. Także to tak trochę nie w porządku.
W MK1 wszystkie rozegrane pojedynki były liczone, więc jeśli podobne zasady obowiązują też w tym turnieju, walki Wolfa powinny być brane pod uwagę.
Ostatnio zmieniony 22-02-2013, 14:05 przez Martins, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie gram już w przygodówki Point and Click - proszę, męczcie mnie o spary.