caradolph pisze:Sorry, że się wtrącę, ale to są do k***y nędzy bijatyki. Animacja jest ważna, ale jeszcze ważniejsza jest grywalność. Dla mnie bijatyka nie musi być super płynna (mimo iż gram głównie w Tekkena, który animację, ma naprawdę konkretną), żeby grało się w nią dobrze. Bardziej bym zarzucił MK9 troszeczkę dupiaty balans (czyt. lowem raczej nie zbijesz topa).shinobi pisze:Jeśli Edek ze swoją branżą chcą iść dalej do przodu z serią, niech lepiej słuchają się jej fanów co zawsze wychodziło im na dobre. Nie wyobrażam sobie widzieć taką kaszanę na przyszłych konsolach
Panowie, szanuje wasze zdanie poniewaz macie do niego prawo, ale grywalnosc w MK jest na najwyzszym poziomie. Balance over all jest spoko. Sa pewne nie dociagniecia w przypadku paru postaci, ale ogolnie gra sie bardzo w porzadku.
Ostatnie EVO pokazalo, ze mozna ugrac nawet mid-tirem - abstrachujac od top 8, ktore bylo zajebiste i dosc zroznicowane. Jesli ktos lubi serie to obecne "bug'i" mu w niczym nie przeszkodza.
Na wschodze scena MK9 jest duza - bylem, widzalem - nie czytalem, nie slyszalem to make it clear. W US, gra dalej zyje i ma sie dobrze. Tak jak w przypadku UMK3 ma swoje bledy, ale jest mega grywalna i bedzie to gra turniejowa...
Kazdy fighter ma swoje bledy, nie ma wyjatku, zawsze beda ludzie ktorym cos nie odpowiada. MK9 ma bugi, glitch'e, ale jest grywalny, sorry guys, ale to jest slabe. Boon, co mogl zrobic to zrobil ze swojego punktu widzenia - ja sam bym chcial aby wyszedl ostateczny patch ktory by to naprawil, ale wydaje mi sie, ze na obecna chwile jest to nie mozliwe.
Peace out...