Słodkie czasy dzieciństwa

Tematy nie pasujące do innych kategorii, dyskusje na każdy temat.

Moderator: ModTeam

Awatar użytkownika
Żółw
Master
Master
Posty: 243
Rejestracja: 24-02-2006, 20:04
Lokalizacja: Wrocław

Re: Słodkie czasy dzieciństwa

Post autor: Żółw »

Aha, ja jeszcze kiedyś przebierałem się za Zorro i biegałem tak po dworze :wstyd:
Awatar użytkownika
Pitrex
Master
Master
Posty: 279
Rejestracja: 23-02-2006, 20:45
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Słodkie czasy dzieciństwa

Post autor: Pitrex »

a propo Batmana to kiedyś jak miałem 4 latka to wskoczyłem na łóżko (które stało koło okna :P ) założyłem na siebie firanę (do dzisiaj nie wiem jak mi się to udało ;) ) i........BATMAN NADLATUJE :lol:
[you] GET READY FOR THE NEXT BATTLE

jeśli właśnie chcesz napisać do mnie z powodu powyższego napisu to sobie odpuść i naucz się html'u:P
Awatar użytkownika
Yamada
Moderator
Posty: 1956
Rejestracja: 04-03-2006, 01:38
Ogrywam: VF5: Final Showdown
Kontakt:

Re: Słodkie czasy dzieciństwa

Post autor: Yamada »

Kiedyś dawno dawno temu gdy były jeszcze te stare duże lampki do choinki postanowiłem sprawdzić co się stanie gdy odkrecę świecącą żarówkę i włoże do środka palca...... :wstyd:
Obrazek
Awatar użytkownika
Ana
Friend
Posty: 2114
Rejestracja: 26-03-2006, 20:43
Kontakt:

Re: Słodkie czasy dzieciństwa

Post autor: Ana »

znalazłam karteczke:
"byc wosjkowym porucznkiem lub mistczem karate"
odpowiedz na pytania: "kim chcesz byc w przyszlosci?" zadane przez nauczycielke w 2 klasie podstawowki...


miałam nasrane pod kopula xD i z kazdym rokiem mam coraz bardziej xD
Obrazek
Awatar użytkownika
Pattrick
Grand Master
Grand Master
Posty: 387
Rejestracja: 03-06-2006, 08:21
Ogrywam: TB, Tekken 7, Skullgirls

Re: Słodkie czasy dzieciństwa

Post autor: Pattrick »

Ja jakoś nie pamiętam specjalnie czasów dzieciństwa ... a nawet to najgorsze rzeczy typu :

- Prawie nie rozjechany przez Samochód
- Wywalenie się na akwarium
- Wywrócenie się na cegłówkę (w łeb)
- Prawie nie wyleciałem z okna na Balkonie
- Upadek z wózka kiedy byłem mały
- Zjedzenie zepsutej kanapki ... i później żółtaczka

i pewnie więcej... dlatego to może tłumaczyć moją inteligencję , bądź jej brak... ale wole tego nie opowiadać... czy ja wiem czy to takie słodkie czasy
Awatar użytkownika
Shinhwa
Elite player
Elite player
Posty: 114
Rejestracja: 21-02-2006, 18:07
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Słodkie czasy dzieciństwa

Post autor: Shinhwa »

Chorowałem :(
Awatar użytkownika
Arucardo_1
Grand Master
Grand Master
Posty: 605
Rejestracja: 03-04-2006, 18:59
Lokalizacja: Toruń/Poznań
Ogrywam: FIFA 11/Tekken 6 (offline)

Re: Słodkie czasy dzieciństwa

Post autor: Arucardo_1 »

Hmmm... ciekawe mieliście przygody, trzeba przyznać :D

Yamada pisze:Kiedyś dawno dawno temu gdy były jeszcze te stare duże lampki do choinki postanowiłem sprawdzić co się stanie gdy odkrecę świecącą żarówkę i włoże do środka palca...... :wstyd:
LOL, to ty jeszcze żyjesz? :P


Ja aż takich numerów nie odwalałem, a pamiętam tylko parę...

- jako małe dziecko zawsze lubiłem jeść w miejscach, w których się z reguły nie powinno (np. kościół) a potem głośno i donośnie bekałem (no co, miałem 2 lata) lub równie donośnie dopominałem się o więcej

- w wieku 3 lat po jakiejś mszy postanowiłem pobawić się w księdza, więc pokropiłem łazienkę używając skarpety jako kropidła a wody z kibla jako wody święconej

- lubiłem zawsze oglądać bajki w których dużo się bili lub strzelali (Power Rangers, Saint Seyia, Egzo Squad, Extreme Dinosaurs - ktoś jeszcze pamięta te tytuły? :P )

- od mniej więcej 6. roku życia uwielbiałem gry strategiczne (chodzi mi o takie planszowe, nie komputerowe), potrafiłem rozgrywać kilkunastogodzinne bitwy, a jak nie było z kim to grałem sam ze sobą

- w wieku 7 lat lubiłem grać w szachy, nawet dorobiłem się jakiejś oficjalnej kategorii... a jak przegrywałem to rzucałem figurami w przeciwnika :P

- w wieku 10 lat popchnąłem kumpla z klasy (pozdro Daniel :D ) tak, że przewrócił się... a potem przecząc prawom fizyki przejechał po podłodze przez całą klasę (od dzwi wejściowych do okna) i z impetem przywalił w kaloryfer rozwalając sobie głowę (na szczęście przeżył)

- mając 13 lat kopaliśmy z kumplami (z nudów) jakąś starą piłkę do koszykówki i raz wybiłem ją tak niefortunnie, że z baaaardzo wysoka spadła na przeciwną stronę ulicy... prosto na głowę mojej nauczycielki od szwaba (dobrze jej tak :P )

- w wieku 14 lat paląc ognisko z innym kumplem (swoję drogą moim pierwszym tekkenowym sparring partnerem - niestety już nie gra) przypadkiem spaliliśmy kilkuhektarową łąkę

- do 14. roku życia nie wykazałem najmniejszego zainteresowania płcią przeciwną (nie, nigdy nie byłem gejem)

- w wieku 15 lat napadł mnie na ulicy jakiś bandzior a ja... wepchnąłem go przez zakratowane okno do sklepu (jak się okazało kraty były ZA szybą a ja byłem tak zdenerwowany sytuacją, że myślałem, że były przed nią :rotfl: )

Więcej grzechów nie pamiętam :P
Labik pisze:pamietacie te czasy w podstawowce... zawsze po szkole sie bieglo do chaty albo do kumpla na nastepny odcinek dragon ball'a :dontgetit:

...pozniej sie zasiadalo na kompa i gralo w rozne gierki ;) diablo 2, dragon ball 2d
Ja w ten sposób zmarnowałem swój niewątpliwy talent szachowy :P
Nie gram w Tekkena online.
Nie męcz mnie o spary (chyba, że jesteś z Poznania i chcesz się zmierzyć "w realu", wtedy to do pomyślenia ;) )
Awatar użytkownika
Frizen
Grand Master
Grand Master
Posty: 534
Rejestracja: 12-08-2006, 12:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Słodkie czasy dzieciństwa

Post autor: Frizen »

Tera ja sie wam zwierze :P :

- do 10 roku zycia myslalem ze jestem mistrzem swiata w tekkena 3 bo lalem kompa 10 surwiwali :wstyd:

-do 5 roku mialem takie cos wpojone ze to co lezy na podlodze to jest smiec i wyzucalem wszystko co lezalo na ziemi :przestraszony: (wywalilem raz stowe a innym razem pilota od telewizora :rotfl: )

- wyrzucalem rysoraki przez balkon (mieszkam na 12 pietrze :wstyd: ) ktore ojciec przywiozl z Niemczech :P

-dostalem w podstawowce piec pał w 1 dzien :hyhy: (na chacie bylo ostro )

-Jak mialem 3 latka wybieglem z pampersem na cholernie waski pomost nad woda 4 metrowa :rotfl:

-aha i jeszcze 1 ;p wybieglem zza auta na ulice i spowodowalem wypadek :P

- oo jak moglem o tym zapomniec - zrobilem 3 metrowe ognisko kolo miejsca ktore dostarczalo pradu do calego 200 metrowego budynku - udalo mi sie z qmplami zasypac go piaskiem (uff bylo goraca - doslownie i w przenosni ;p)
Awatar użytkownika
Raven
Beginner
Beginner
Posty: 17
Rejestracja: 23-03-2007, 21:54
Lokalizacja: 7 Krąg Piekieł

Re: Słodkie czasy dzieciństwa

Post autor: Raven »

Uwielbiałam dla zabawy tłuc się z chłopakami na korytarzu podstawówki... Albo mieliśmy taką zabawę, że na przerwie szybko robiliśmy schronienie z krzeseł a najlepszy piłkarz w klasie kopał w nas piłkę z całej siły - uwierzcie, cios miał potężny.:) A w przedszkolu starałam się robić jak najwięcej rzeczy na złość opiekunkom... W sumie fajnie było. Dosłownie słodko.:)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Raziel
Master of the Shakers
Master of the Shakers
Posty: 80
Rejestracja: 24-01-2007, 14:50
Kontakt:

Re: Słodkie czasy dzieciństwa

Post autor: Raziel »

Hard :P

Ja póki co zrobiłem:

Założyłem czepek kąpielowy na głowę ręcznik na plecy, i zium człowiek wróbel ( miałem może 10 lat )
potem człowiek dynia ( biegałem po swojej ulicy z dynią na głowie )
kiedy w muminkach pokazywała się buka spie#@*&$^@#*&$^#*& tam gdzie mnie jeszcze nie ma :P to samo jak w tv leciał trailer The mask :P
rzut jajem z okna w jadące samochody, w ludzi w sumie też :)

granat ( tak właściwie to był mołotov po tuningu ) zrobiłem w wieku 13 lat, ile potem było zawodu kiedy detonacja się opóźniła :(
Obrazek
Awatar użytkownika
Ana
Friend
Posty: 2114
Rejestracja: 26-03-2006, 20:43
Kontakt:

Re: Słodkie czasy dzieciństwa

Post autor: Ana »

Magiczny miecz/Magia i miecz.. kto grał?
Obrazek
Awatar użytkownika
KRELIAN
Junior Admin
Posty: 2343
Rejestracja: 23-02-2006, 17:37
Lokalizacja: ta pewność?
Ogrywam: Tenchu: Burning Shadows,Ronin Blade Crusade,Gex Origins
Kontakt:

Re: Słodkie czasy dzieciństwa

Post autor: KRELIAN »

Ana pisze:Magiczny miecz/Magia i miecz.. kto grał?

moje poczatki 'rpgowania' - swietne czasy , jak znajde gdzies w piwnicy komplet (oby) to gramy przy najblizszej okazji :hyhy:
Obrazek

https://www.change.org/p/from-software- ... on-the-ps4 - wejdź i podpisz jeśli czekasz na powrót 'starego, dobrego Tenchu' na PS4!!!!
Awatar użytkownika
Ana
Friend
Posty: 2114
Rejestracja: 26-03-2006, 20:43
Kontakt:

Re: Słodkie czasy dzieciństwa

Post autor: Ana »

KRELIAN pisze:
Ana pisze:Magiczny miecz/Magia i miecz.. kto grał?

moje poczatki 'rpgowania' - swietne czasy , jak znajde gdzies w piwnicy komplet (oby) to gramy przy najblizszej okazji :hyhy:
Ale wiesz ze dla mnie Magiczny miecz to CONAJMNIEJ 12h grania? :D
Obrazek
Awatar użytkownika
KRELIAN
Junior Admin
Posty: 2343
Rejestracja: 23-02-2006, 17:37
Lokalizacja: ta pewność?
Ogrywam: Tenchu: Burning Shadows,Ronin Blade Crusade,Gex Origins
Kontakt:

Re: Słodkie czasy dzieciństwa

Post autor: KRELIAN »

Ana pisze:
KRELIAN pisze:
Ana pisze:Magiczny miecz/Magia i miecz.. kto grał?

moje poczatki 'rpgowania' - swietne czasy , jak znajde gdzies w piwnicy komplet (oby) to gramy przy najblizszej okazji :hyhy:
Ale wiesz ze dla mnie Magiczny miecz to CONAJMNIEJ 12h grania? :D
no ja w to kiedys ze znajomymi gralem do momentu kiedy wszyscy usypiali z wyczerpania wiec chyba dam rade ;)
Obrazek

https://www.change.org/p/from-software- ... on-the-ps4 - wejdź i podpisz jeśli czekasz na powrót 'starego, dobrego Tenchu' na PS4!!!!
Awatar użytkownika
Ana
Friend
Posty: 2114
Rejestracja: 26-03-2006, 20:43
Kontakt:

Re: Słodkie czasy dzieciństwa

Post autor: Ana »

U nas bywało podobnie. 12h w dusznym namiocie, zostawione na noc ("babcie krzyczały" :) ) i na drugi dzien dalej...
4 postacie na głowe, masa dodatków... Paru akcji chyba nigdy nie zapomne, odwieczne wojny "dziewczyny na chlopaków", zaklecie "zwierciadlo" :serce: , kamienny most, Labirynt magów... ahh :D
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hyde Park”