Do rzeczy.
Przez długi czas polowałem na wersje Dead or Alive możliwe do odpalenia na PC za sprawą emulacji. Zaczęło się od DOA1 na PSX, ale gra mi się tak spodobała, że potem zapolowałem na DOA1 na Sega Model 2 i Sega Saturn. Najwięcej ostatnio czasu poświęcam DOA++ na Zinc i DOA2 na Dreamcast.
Jednak patrząc na trailery nowszych części z podziwem przez dłuższy czas... w końcu wpisałem do wyszukiwarki YouTube następujący paradoks: dead or alive pc. Znalazł się wśród wyników następujący trailer:
(W opisie są linki do stron poświęconych projektowi)
Początkowo uznałem to za głupi żart, ale skoro GameSpot o tym pisze
http://www.gamespot.com/pc/action/deado ... es;title;1
to musi dziać się to naprawdę
Z jednej strony się cieszę, że wreszcie Dead or Alive na PC, ale odczuwam pewien niepokój. Czy postacie nie wyglądają zbyt... hmm... dziecinnie przy tym biuście u Kasumi? Zobaczcie trailer to będziecie wiedzieli o co chodzi
Może powinienem najpierw cierpliwie zaczekać do 2008 roku.Co WY o tym myślicie? Czy to dobra alternatywa dla wersji konsolowych?
). No... Virtua Fighter 2 ma opcje online 
bedzie fajnie ale wole ayane i kasumi jedyne co mnie ciekawi to jak to wogole bedzie wygladac 
