Forum Honmaru FGC

Jaka jest wasza ulubiona gra przygodowa z konsol ( Sega Dreamcast , Nintendo 64 i PSx )


Moje to Shonmue z DC i z N64 Zelda Ocarina of Time

A wasze ???

Pamietam ze niezle mnie wciagnela gra "brokken sword 2" na Szaraka.

ryu116 pisze:Moje to Shonmue z DC i z N64 Zelda Ocarina of Time

to nie są przygodówki

Action pisze:

ryu116 pisze:Moje to Shonmue z DC i z N64 Zelda Ocarina of Time

to nie są przygodówki

E tam czepiasz sie jak zawsze
Ja moge jeszcze powiedziec ze Dino Crisis 2 na PSX (o ile to jest przygodowka Action )

Nie no sorry, w takim razie moją ulubiona przygodówką jest Tekken (w końcu siakaś przygoda...).

Action, w końcu się przyznałeś, że lubisz Tekkena

bo Tekken to najlepszą przygodowką jest... a bijatyką najgorsza.

Action, a Indigo Prophecy (wolę tę nazwę ) - ukazała się na PS2 i Xboxie. Pewnie grałeś na PC, no ale to też przecież "gra przygodowa z konsol" (dokładniej modern adventure razem z Shenmue), bo na PS2 wydana w pierwszej kolejności.
A tak ogólnie to większość prawdziwych gier przygodowych (czystych, klasycznych nie mieszanych) wydanych na konsole to konwersje z PC, Amigi i mikrokomputerów.
Na upartego wybrałbym właśnie Shenmue i Indigo Prophecy, Phoenix Wright: Ace Attorney oraz pamiętnego Snatchera i Radical Dreamers.

No właśnie Ocarina of Time to hybryda action-adventure, tą drogą władować można by tu mnóstwo gier nie pasujących do matrycy przygodówki m.in serie POP, LOK, GOW, czy nawet Devil May Cry, na Tenchu, FF (ta jRPG też ) TR, SH i MGS kończąc... zgrozo GTA nawet by pasowało bez jaj.

Chodzi mi o takie gierki w których trzeba pogłówkować i czasami długo szukać żeby cos rozwiązac a w DMC czegos takiego niema

No zle zacząłem chodzi mi o ACTION ADVENTURE

PS.
Jak się zapisywalo w Shenmue bo zapomniałem ???

JJK pisze:Action, a Indigo Prophecy (wolę tę nazwę ) - ukazała się na PS2 i Xboxie. Pewnie grałeś na PC, no ale to też przecież "gra przygodowa z konsol"

Nie no, nie chodzilo mi o to, ze na konsole nie ma przygodowek or something bo sa lecz takiej Zeldy czy Shenmue bym nimi nie nazwał. Przygodowki mi sie kojarzą z masą zagadek i niezłą fabułą (tzn. gra robiona właśnie pod fabułę a nie odwrotnie). No ale:

ryu116 pisze:No zle zacząłem chodzi mi o ACTION ADVENTURE

Wiec spoko.

Action pisze:Nie no, nie chodzilo mi ot to, ze na konsole nie przygodowek or something

A mnie nie chodziło żeby cokolwiek ci wytykać , także luz. Miałem na myśli właśnie tylko to że na konsole wyszło przygodówek tyle co na lekarstwo (w większości konwersje). Shenmue, Indigo Prophecy nie są przygodówkami z prawdziwego zdarzenia jak np. Syberia, Myst, Monkey Island czy Grim Fandago, ale mają sporo elementów rasowej przygodówki jak zawiłość, filmowa fabuła (zamiast typowo książkowej), problemy do rozwiązania (tutaj mniej przypominają klasyczne zagadki, ale zawsze trzeba pomyśleć ), elementem który rzuca się w oczy na nie korzyść przydzielenia do tego gatunku, jest mnogość pseudozręcznościowych elementów (nie w większości aspektów jak na przykład w Zeldzie, TR czy POP, tylko częściowo). Ostatecznie więc najbliżej im do przygodówek dlatego tak też są nazywane.
Trochę to pogmatwane ale naprawdę nie miałem "zaczepnych" zamiarów, tak wyszło po prostu .

I action i adventure na PSX to najlepszy jest w Castelvani . Ale wracające do tematu na N64 to na pewno Shadow Man, na PSX ( nie wiem czy tu pasuje ale raczej tak) Soul Reaver. Fajna fabuła i zabójczy klimat (zwłaszcza w dwóch PSX tytułach) klasuję je na 1 miejscu mojej listy w tym jak że szeroko pojętym gatunku.

Drobny offtopic:

Co do klasycznych przygodówek to nr 1 dla mnie to Black Dhalia fabuła oparta na faktach ciężkie zagadki i świetna wstawki FMV na których praktycznie była oparta gra. Niestety cdki z grą szlag trafił a znaleźć ją w zasobach sieć trudno . Warto tutaj wspomnieć o serii King Quest ale to już temat na osobny topic.

Hmm... najlepsze gry action-adventure wg. mnie to seria TR ( odliczając Chronicles i Angel Of Darkness ) i seria Legacy Of Kain .

action - adventure ? zbyt rozlegly temat . z najlepszych ktore ciezko mi podpiac pod dana podkategorie na pewno moge wymienic Deathtrap Dungeon , Shadowman i Soul Reaver - nie tyle pod wzgledem prowadzenia akcji co niepowtarzalnego nigdzie klimatu.

Nie no sorry, w takim razie moją ulubiona przygodówką jest Tekken (w końcu siakaś przygoda...).

Mistyczna wręcz xD

Zdecydowanie Bio Hazard 2 z PSX. Klimat, oprawa, grywalność. Olbrzymia szkoda iż nie ukazał sie remake na CG jak pierwszej części.