Survival Horror

Dla jednych są sposobem na zabicie wolnego czasu, dla innych hobby, a dla jeszcze kogoś innego rozrywką, bez której nie można się obyć. Gry video i konsole - wszystko na ich temat.

Moderator: ModTeam

Adept
Grand Master
Grand Master
Posty: 306
Rejestracja: 27-12-2010, 19:26
Lokalizacja: Galicja
Ogrywam: MK II, UMK3

Re: Survival Horror

Post autor: Adept »

test
Ostatnio zmieniony 30-07-2014, 19:01 przez Adept, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Action
Moderator
Posty: 2042
Rejestracja: 10-07-2006, 19:14
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Survival Horror

Post autor: Action »

Słuchaj, problem pojawia się w fakcie, że pierwszy raz grałem w HL mając z 13-14 lat jakieś parę miechów po premierze. I jeżeli już wtedy jako srajt podchodziłem do tego jak do świetnej gry akcji, która była budowana na gre akcji (piszesz właśnie o muzyce, HL przecież rzucał elektro podkręcające tempo a nie klimat grozy) to trudno mnie przekonać, że to jednak był survival horror.:p Ogólnie to były czasy bez internetu, jedna kopia gry wystarczyła by jarało się nią całe moje osiedle i właśnie nie będe teraz wykopywał z kartonów starych czasopism z cytatami z recenzji jakiś ludków tylko powiem a ty uwierz, że bać to my się baliśmy przy resident evil, dino crisis, silent hillu czy jeżeli chodzi o FPP - system shocku i thiefie. HL miał swoje momenty, ale grając w niego człowiek wchłaniał rozrywkę, klimat, niesamowite uniwersum i nie chował się pod biurkiem ze strachu bo nie miał na to czasu.;)
Adept
Grand Master
Grand Master
Posty: 306
Rejestracja: 27-12-2010, 19:26
Lokalizacja: Galicja
Ogrywam: MK II, UMK3

Re: Survival Horror

Post autor: Adept »

Action pisze:Słuchaj, problem pojawia się w fakcie, że pierwszy raz grałem w HL mając z 13-14 lat jakieś parę miechów po premierze. I jeżeli już wtedy jako srajt podchodziłem do tego jak do świetnej gry akcji, która była budowana na gre akcji (piszesz właśnie o muzyce, HL przecież rzucał elektro podkręcające tempo a nie klimat grozy)
Tylko ta muzyka była w kilku miejscach w grze. Reszta gry to po prostu efekty dźwiękowe i odgłosy bazy Black Mesa. Poza tym w pierwszych buildach gry tej muzyki było jeszcze mniej. Ja grałem praktycznie bez wstawek muzycznych.

Action pisze: to trudno mnie przekonać, że to jednak był survival horror.:p Ogólnie to były czasy bez internetu, jedna kopia gry wystarczyła by jarało się nią całe moje osiedle i właśnie nie będe teraz wykopywał z kartonów starych czasopism z cytatami z recenzji jakiś ludków tylko powiem a ty uwierz, że bać to my się baliśmy przy resident evil, dino crisis, silent hillu czy jeżeli chodzi o FPP - system shocku i thiefie.
Ale po co masz to robić, jak ja Ci już recenzje z największych czasopism na rynku przedstawiłem. Więc nie znajdziesz innych cytatów ponad to, co ja Ci tu przepisałem. Także w branży, Half-Life był uważany za grę grozy i horror, o czym piszą recenzenci przeze mnie przytoczeni. Poza tym nie opowiadaj, bo ja w pod koniec lat 90 siedziałem na niesławnym Chat Commanderze zajmującym się jako jeden z pierwszych tego typu tematyką gier komputerowych :)
Action pisze: HL miał swoje momenty, ale grając w niego człowiek wchłaniał rozrywkę, klimat, niesamowite uniwersum i nie chował się pod biurkiem ze strachu bo nie miał na to czasu.;)
No więc przytoczyłem Ci materiały, które twierdzą, że jednak w tamtych czasach ludzie się bali grać w H-L.
Awatar użytkownika
Action
Moderator
Posty: 2042
Rejestracja: 10-07-2006, 19:14
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Survival Horror

Post autor: Action »

Nie załapałeś, chciałem dać Ci do zrozumienia, że chcę byś opierał się na zdaniu własnym a nie danych recenzentów bądź "branży" (za tym to w ogolę ponoć stoi jakieś pedalstwo;P).

Piszę Ci jak wyglądała moja reakcja i najbliższych z mojego otoczenia a ty prezentujesz średnio własną opinie popartą ludźmi, z którymi prawdopodobnie nie utrzymywałeś żadnego kontaktu. Powiedzmy sobie szczerze, choćby nie wiem jaki sentyment nas łapał, polska prasa o grach w latach '90 prezentowała bardzo słaby poziom. Nie zdziwiłbym się gdyby ta "wspolnota horrorowa" była efektem powtarzania zdania jakiegoś redaktora z zachodniej prasy. :P Poza tym ja kupowałem tylko SS a następnie CDA.

Co do neta, sam miałem modemowe łącze, którym się wchodziło na neta z zegarkiem w ręku. Po prostu dostęp do niego nie był tak ogólnodostępny co miało swoje plusy (nie istniało wtedy coś takiego jak sztucznie budowany szał).





W ogole zapomniałem, wtedy srało się ze strachu marianem w AvP, bałem się to odpalać. :P
Awatar użytkownika
eq2D
Friend
Posty: 903
Rejestracja: 16-02-2007, 20:20

Re: Survival Horror

Post autor: eq2D »

Adept pisze: A o Amnesii: Mrocznym obłędzie nie słyszałem. Dziś zamówiłem
Żegnaj :-)

A w jedynce HL była masa momentów które robiły tak ogromne wrażenie że myszka wypadała z dłoni. Czy to ten mały pierdziel znikąd naskakiwał na kamerę* / awatara, czy po obróceniu kamery stał przed nami zombiak. Ale to samo miałem przy Quake IV, gdzie po wyjściu z windy żwawo obracam kamerę, a tam skurwiel stoi w odległości paru centymetrów. Nijak się to do horroru ma, zagrożenia żadnego się nie czuło. To samo w HL.

*Chyba pisałem o actowi na gygy (bo mi wręcz nakazywał zaliczenie jedynki), że przestaje grać w HL bo bym zawału dostał przez te małe pierdziele.
Obrazek
Adept
Grand Master
Grand Master
Posty: 306
Rejestracja: 27-12-2010, 19:26
Lokalizacja: Galicja
Ogrywam: MK II, UMK3

Re: Survival Horror

Post autor: Adept »

Wiad
Ostatnio zmieniony 10-01-2014, 12:59 przez Adept, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
KRELIAN
Junior Admin
Posty: 2343
Rejestracja: 23-02-2006, 17:37
Lokalizacja: ta pewność?
Ogrywam: Tenchu: Burning Shadows,Ronin Blade Crusade,Gex Origins
Kontakt:

Re: Survival Horror

Post autor: KRELIAN »

HL to rewelacyjny FPS w ciężkich klimatach S-F nasycony po brzegi akcją i doprawiony elementami grozy, ale to nie jest rasowy Survival Horror. Poprzez elementy grozy jak najbardziej można było ją tak potraktować, głównie z uwagi na małą konkurencję w temacie. Cytowany przez Adepta "karaluch" bardziej mnie irytował niż stresował na najwyższym poziomie ;].

Jak dla mnie jednak gra miała tylko kilka dobrych momentów i już wtedy nie mogła się równać pod względem grozy z Resident Evil (z FPSów imo Alien Trilogy które wyszło znacznie wcześniej bardziej zapierało dech w piersi). Zapewne dlatego, że nie było to głównym zamierzeniem twórców, bo bardziej trawiło się kolejne elementy fabuły związanej z katastrofą, bo wczuwało w klimat S-F... Inna sprawa, że sam mam jednego znajomego, który uważa HL do dziś za najstraszniejszą grę w historii więc tutaj każda ze stron może mieć rację. Kwestia nastawienia na które HL pozwalał, podobnie zresztą jak Fahrenheit o którym już też słyszałem, że to horror, a jak jest 'każdy' wie ;].
Obrazek

https://www.change.org/p/from-software- ... on-the-ps4 - wejdź i podpisz jeśli czekasz na powrót 'starego, dobrego Tenchu' na PS4!!!!
Awatar użytkownika
Jo-Jo
Grand Master
Grand Master
Posty: 1458
Rejestracja: 23-02-2006, 18:07
Lokalizacja: ze wszystkąd

Re: Survival Horror

Post autor: Jo-Jo »

http://www.capcom-europe.com/ <- ankieta

Szykuje się nam nowy Dino Crisis ;>.
Bewildering Impending Spiriting Away ~ Border of Death

You'll be nowhere to be found after your bewildering, indolent spiriting away
My desire becomes to search out those who will never return

https://www.playfire.com/JoJokun
Awatar użytkownika
Sylvan Wielki
Grand Master
Grand Master
Posty: 881
Rejestracja: 23-03-2008, 12:52

Re: Survival Horror

Post autor: Sylvan Wielki »

DS 2 to nie jest strzelanina.Nią jest Dead Nation, czy też Kz3.

Włączyć wystarczy zealot i napisać ile pocisków się wystrzeliło....

Ale mniejsza z tym. Weźmy na blat jej mechanikę. Fakt faktem, strzela się się do przeciwników. Nie tyle co w Vanquish, ale jednak dość sporo. Niech będzie, że to przedstawiciel gatunku SPoD znaku fragów.

Takim tokiem rozumowania DS2 to strzelanina, a DS już nie. Taki żal spłodzono m.in. w CDA.
Czyli, że pierwsza cz. to survival horror, a sequel to "szoter" obdarty z klimatu.

Być może to przez nadchodzącego Duke'a, niektórzy mają jaja ze stali, ale wg mnie, nie sposób odmówić grze klimatu.

Ale jak widzę, że 3/4 znajomych z listy gra w DS2 o 14-16 godz. to ja się wcale, a wcale nie dziwię, że psioczą na klimat.

Ja ukończyłem także DS2 i złego słowa o samej rozgrywce, jak i o klimacie nie napiszę.
Awatar użytkownika
KRELIAN
Junior Admin
Posty: 2343
Rejestracja: 23-02-2006, 17:37
Lokalizacja: ta pewność?
Ogrywam: Tenchu: Burning Shadows,Ronin Blade Crusade,Gex Origins
Kontakt:

Re: Survival Horror

Post autor: KRELIAN »

Obrazek

https://www.change.org/p/from-software- ... on-the-ps4 - wejdź i podpisz jeśli czekasz na powrót 'starego, dobrego Tenchu' na PS4!!!!
Awatar użytkownika
Yamada
Moderator
Posty: 1956
Rejestracja: 04-03-2006, 01:38
Ogrywam: VF5: Final Showdown
Kontakt:

Re: Survival Horror

Post autor: Yamada »

Resident Evil: Revelations

"According to Kawata, the title will see a return to the classic exploration and puzzle-solving of earlier series installments, with more emphasis put on horror"

and

"Revelations will restore the series' "survival horror" moniker rather than the "survival action" of Resident Evil 4 and Resident Evil 5. "

Nareszcie... .
Obrazek
Awatar użytkownika
Martins
Grand Master
Grand Master
Posty: 835
Rejestracja: 06-10-2009, 18:04
Lokalizacja: Nowy Sącz
Ogrywam: VF: FS, Mario Tennis, gry multi na PS3
Kontakt:

Re: Survival Horror

Post autor: Martins »

Miałem za dużo czasu i przeczytałem wszystkie 13 stron tego tematu. Na pierwszej zauważyłem parę ciekawych pytań na które (także z nudów) odpowiem :hyhy: :

1. Moją ulubioną częścią Resident Evil jest oryginał z bodajże 96 roku. Najlepszy klimat, którego moim zdaniem nie udało się zaaplikować do żadnej z pozostałych części serii (nie biorę pod uwagę remaku, bo nie grałem).
2.Tak, sądzę że Resident Evil 5 będzie bardzo popularnym tytułem i zdobędzie serca fanów serii :hyhy:
3. Przyznam, że w tym przypadku mam prawdziwy problem z wyborem lepszej serii gier, z racji tego że to dwa różne podejścia do tematu. Więcej ogrywałem RE, ale doceniam kunszt Silenta, zadecyduje rzut monetą....Wygrał Silent!!!
Nie gram już w przygodówki Point and Click - proszę, męczcie mnie o spary.
Awatar użytkownika
Jo-Jo
Grand Master
Grand Master
Posty: 1458
Rejestracja: 23-02-2006, 18:07
Lokalizacja: ze wszystkąd

Re: Survival Horror

Post autor: Jo-Jo »

To, że będzie bardziej nastawiony na nastrój grozy jak za dawnych czasów było wiadomo już od dawna ( RE6 tez ma zostać w takiej konwencji zrobiony ).

BTW - widziałeś tego potworka na tym gameplay'u ze statku ? Jakie śmieszne ksero z Amnezji =D.
Bewildering Impending Spiriting Away ~ Border of Death

You'll be nowhere to be found after your bewildering, indolent spiriting away
My desire becomes to search out those who will never return

https://www.playfire.com/JoJokun
Awatar użytkownika
Oscar
Support
Posty: 1286
Rejestracja: 03-09-2008, 15:33
Lokalizacja: Częstochowa
Ogrywam: Tekken Revolution
Kontakt:

Re: Survival Horror

Post autor: Oscar »

Call of Cthulhu: Dark Corners of the Earth,
Fatal Frame 2: Crimson Butterfly Director's Cut,
to survival horrory ?
Ostatnio zmieniony 26-05-2011, 15:36 przez Oscar, łącznie zmieniany 1 raz.
NIE TŁUMACZ SIĘ ŻE DOSTAŁEŚ PO DUPIE!
Obrazek
Awatar użytkownika
August
Grand Master
Grand Master
Posty: 367
Rejestracja: 26-05-2011, 15:13
Lokalizacja: Mysłowice-Wesoła

Re: Survival Horror

Post autor: August »

Nie wiem co macie do RE4. gra ta została mianowana najlepsza grą (chyba)2005 roku.
mi osobiście sie bardzo podoba :). fakt mogła by być straszniejsza i to jest wada gry. najstraszniejsze potwory to były te co cza z noktowizora zabijać. towarzyszy im ładna muzyka :) w RE5 nie grałem sam, tylko z kolegą online. wesker trudny skurczybyk :/.
wybieram RE5 bo w SH nie grałem :P
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Gry video”