o rly?ryu116 pisze:A ja nie nazwałbym to wyrażaniem swich poglądów a czepianie się wszystkiego co napisze
Oj ludzie, ludzie i inne dragon balle. Jeżeli ty nie dostrzegłeś jakże głębokiej opinii w moim jednym słowie to sorry, wytłumaczę.
Śmieszą mnie ludzie, którzy jak to napisałeś "są wpatrzeni w Japonię jak w obrazek". Po prostu - za dużo anime chłopie.
No i co do tematu:
Mundurki - They Hot!
Japonki - może i ładne (Polki i tak ładniejsze ), ale przy ich piszczeniu ja odpadam.
Dzwonki - że niby po takim "bim-bam-bom" ktoś by poszedł na lekcję?
J. japoński - cieszcie się, że macie angielski, ja np. mogłem się uczyć tylko nimieckiego (później doszły podstawy rosyjskiego i łaciny).