Którą serię bijatyk cenisz sobie najbardziej?
Moderator: ModTeam
- Dumian
- Administrator
- Posty: 2944
- Rejestracja: 20-02-2006, 18:13
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Którą serię bijatyk cenisz sobie najbardziej?
Najlepsza bijatyka / Najlepsze bijatyki. To aż dziwne, że wcześniej nie pojawił się tu taki temat
Którą serię bijatyk cenisz sobie najbardziej? Takie pytanie jest już od jakiegoś czasu na stronie, dlatego tutaj skupmy się na samych wypowiedziach. Która bijatyka najlepsza, którą najbardziej lubisz? Dlaczego ta a nie inna?
Zapraszam do dyskusji
Jeśli o mnie chodzi to gdybym musiał wybierać to chyba jednak przychyliłbym się do Tekkena. Wiem, że sporo brakuje mu do ideału ale fakt, że od niego na dobre zaczęła się moja przygoda z bijatykami, że spędziłem najwięcej czasu właśnie przy Tekkenie no i w końcu sentyment do serii nie pozwala mi wybrać inaczej.
Prócz tego bardzo cenie sobie Garou: Mark of the Wolves, pierwszą bijatykę 2D, którą chciało mi sie obczajać, dla mnie nr 1 wśród 2D; Dead or Alive, za to, że jest bardzo fajną i przyjemną odskocznią od innych tytułów, poza tym Jann Lee i wszystko jasne ; a także niedostępne póki co Kwonho za najlepszy tryb sieciowy z jakim się spotkałem w bijatykach.
Jest oczywiście wiele więcej dobrych bijatyk wartych wspomnienia ale wszystkiego wymienić sie nie da, więc postawiłem na to co akurat przyszło mi po chwili namysłu do głowy.
Mam też sporo zaległości, przydałoby się w końcu pograć troche w Virtua Fighter i Soul Calibur bo póki co za mało grałem aby cokolwiek napisać (nie mówie już o seriach, które w ogóle gdzieś mi umknęły np. King of Fighters, Street Fighter i których na dobrą sprawę nigdy za dobrze nie poznałem).
Którą serię bijatyk cenisz sobie najbardziej? Takie pytanie jest już od jakiegoś czasu na stronie, dlatego tutaj skupmy się na samych wypowiedziach. Która bijatyka najlepsza, którą najbardziej lubisz? Dlaczego ta a nie inna?
Zapraszam do dyskusji
Jeśli o mnie chodzi to gdybym musiał wybierać to chyba jednak przychyliłbym się do Tekkena. Wiem, że sporo brakuje mu do ideału ale fakt, że od niego na dobre zaczęła się moja przygoda z bijatykami, że spędziłem najwięcej czasu właśnie przy Tekkenie no i w końcu sentyment do serii nie pozwala mi wybrać inaczej.
Prócz tego bardzo cenie sobie Garou: Mark of the Wolves, pierwszą bijatykę 2D, którą chciało mi sie obczajać, dla mnie nr 1 wśród 2D; Dead or Alive, za to, że jest bardzo fajną i przyjemną odskocznią od innych tytułów, poza tym Jann Lee i wszystko jasne ; a także niedostępne póki co Kwonho za najlepszy tryb sieciowy z jakim się spotkałem w bijatykach.
Jest oczywiście wiele więcej dobrych bijatyk wartych wspomnienia ale wszystkiego wymienić sie nie da, więc postawiłem na to co akurat przyszło mi po chwili namysłu do głowy.
Mam też sporo zaległości, przydałoby się w końcu pograć troche w Virtua Fighter i Soul Calibur bo póki co za mało grałem aby cokolwiek napisać (nie mówie już o seriach, które w ogóle gdzieś mi umknęły np. King of Fighters, Street Fighter i których na dobrą sprawę nigdy za dobrze nie poznałem).
Ostatnio zmieniony 01-01-1970, 01:00 przez Dumian, łącznie zmieniany 1 raz.
"Using no way as way, having no limitation as limitation"
IE nadaje się do neta jak klawa do Tekkena, nie zwlekaj - Firefox
IE nadaje się do neta jak klawa do Tekkena, nie zwlekaj - Firefox
- SubZero
- Moderator
- Posty: 3785
- Rejestracja: 14-04-2006, 16:51
- Lokalizacja: Myslovitz
- Kontakt:
Re: Którą serię bijatyk cenisz sobie najbardziej?
Jeśli chodzi o mnie, to z 2D na pierwszym miejscu zawsze będzie Mortal Kombat, jako że (nie licząc antyków z komody pokroju International Karate) była to pierwsza bijatyka, z jaką się spotkałem (zamierzchłe lata podstawówki, NES kumpla i jazda ). Z innymi tytułami 2D zapoznałem się dopiero dużo później (SFII), a z częścią dopiero po tym jak zainteresowałem się emulacją (ogólnie SNK, MB i inne doujiny).
Z 3D z kolei pierwszą grą z jaką miałem kontakt był Tekken 2, ale jakoś nieszczególnie mi podszedł (wtedy ), dopiero jak zobaczyłem Soul Blade to było coś (ile kasy poszło w salonie to nawet nie wspominam) i od tego czasu do serii Soul mam wielki sentyment.
Z 3D z kolei pierwszą grą z jaką miałem kontakt był Tekken 2, ale jakoś nieszczególnie mi podszedł (wtedy ), dopiero jak zobaczyłem Soul Blade to było coś (ile kasy poszło w salonie to nawet nie wspominam) i od tego czasu do serii Soul mam wielki sentyment.
- kemot722
- Grand Master
- Posty: 1030
- Rejestracja: 01-09-2006, 11:04
- Lokalizacja: 1 kreska zasięgu
Re: Którą serię bijatyk cenisz sobie najbardziej?
W istocie jestem pod wrażeniemDumian pisze:To aż dziwne, że wcześniej nie pojawił się tu taki temat
Pierwsza bijatyka jaka mi wpadła w ręce to Virtua Fighter 2. Gra mnie tak wciągnęła, że jak opętany po odejściu od PC, naśladowałem niektóre ruchy postaci. Ćwiczyłem każdą postać, ale najmniej grałem jako Akira i Pai. To, że moją pierwszą bijatyką, była bijatyka 3D, bez wątpienia wpłynęło na to, że bijatyki 2D mnie tak nie kręcą jak 3D. Gry z serii Virtua Fighter emulowałem wszystkie jakie dało się zemulować, jednak uruchomienie Virtua Fighter 3 Team Battle na PC, sprawiło, że zwątpiłem w twórczość firmy SEGA. Emulowanie VF4 Evolution na 24 klatkach sprawiło, że mimo wolnej rozgrywki, na długi czas zapomniałem o VF3TB - btw Arcade pierwszy raz przeszedłem w 1,5 h bo Lei Fei mi sprawiał duże problemy
Mortal Kombat 4, moja druga bijatyka i zarazem druga bijatyka 3D. Trochę mi tam brakowało stylów, ale też i tą pozycję polubiłem. Jednak najbardziej w tej grze chyba cenię Fatality, bo z tęsknoty za techniczną rozgrywką wróciłem do Virtua Fightera. Jednak możliwość edycji wyglądu postaci za sprawą dodatku MK4Strip sprawiło, że czasem do tej gry wracam, by poćwiczyć customizację. Mój jedyny dokończony (poza stertą nieudolnych próbami) projekt można zobaczyć TUTAJ
Kiedy dorwałem emulator ePSXe, zacząłem od emulacji Tekkena 3. Polubiłem Lawa od razu Grałem w TK3, póki nie uruchomiłem Dead or Alive - widzisz tekciu? tam jest taki folderek na nieużywane pliki.
Dead or Alive okazał się tym czego szukałem po lekkim znudzeniu się Virtua Fighter. System gry (PKG) był mi bardzo dobrze znany, więc gra mi bardzo przypasowała. Różnorodność stylów postaci, ich wygląd i muzyka, sprawiły, że grę pokochałem jak niegdyś VF Teraz ostatnio jak opętany gram w DOA2 na emulatorze nullDC i nagrywam FILMIKI. Wracam, w przerwach, do bardziej technicznego DOA1, zarówno na PSX jak i model2. Szkoda, że DOA++ pozostał na "żetoniaku" i sie tak nie spopularyzował.
A którą serię sobie najbardziej sobie cenię? Bardzo sobie dwie serie - VIRTUA FIGHTER, za to, że przez 5 lat była dla mnie niezastąpiona i DEAD OR ALIVE, przy której jako pierwszej uznałem, że seria Virtua Fighter nie jest niezastąpiona
No i wpadka, bo teraz sobie przypomniałem chodzonkę 2D "Bad Dudes" na Pegasusa, która mnie tak wciągnęła, że zapominałem o rzeszcie świata Niestety konsolę szlak trafił, to się o tym zapomniało z czasem.
Ostatnio zmieniony 25-03-2008, 18:45 przez kemot722, łącznie zmieniany 2 razy.
- Jo-Jo
- Grand Master
- Posty: 1458
- Rejestracja: 23-02-2006, 18:07
- Lokalizacja: ze wszystkąd
Re: Którą serię bijatyk cenisz sobie najbardziej?
Krótko i na temat .... Guilty Gear .... i wszystko jasne ^^
Bewildering Impending Spiriting Away ~ Border of Death
You'll be nowhere to be found after your bewildering, indolent spiriting away
My desire becomes to search out those who will never return
https://www.playfire.com/JoJokun
You'll be nowhere to be found after your bewildering, indolent spiriting away
My desire becomes to search out those who will never return
https://www.playfire.com/JoJokun
- Argoh
- Elite player
- Posty: 143
- Rejestracja: 27-12-2006, 09:10
- Lokalizacja: Słomniki
Re: Którą serię bijatyk cenisz sobie najbardziej?
1. Popieram przedmówce.
2. No jasne że Tekken
3. Egzekwo Street Fighter (choć nie jestem maniakiem xD) i Garou MotW.
2. No jasne że Tekken
3. Egzekwo Street Fighter (choć nie jestem maniakiem xD) i Garou MotW.
"Why don't you ask the kids at Tinamen Square?"
System of a Down
Game Master: Mag atakuje Gracza 1.
*Mag używa Fire Ball'a
Game Master: Mag zamienia Gracza 1 w popiół.
Gracz 2: No to teraz mamy Barbarzyńce instant...
System of a Down
Game Master: Mag atakuje Gracza 1.
*Mag używa Fire Ball'a
Game Master: Mag zamienia Gracza 1 w popiół.
Gracz 2: No to teraz mamy Barbarzyńce instant...
- Aserot
- Support
- Posty: 1900
- Rejestracja: 23-02-2006, 17:50
- Lokalizacja: Silent Hill
- Kontakt:
Re: Którą serię bijatyk cenisz sobie najbardziej?
Dla mnie będzie to seria stworzona przez SNK ( a jakże by inaczej ) a dokładnie King of Fighters. Przy żadnej innej serii nie spędziłem tyle czasu co przy tej. Bardzo duży wybór zawodników przy którym każdy znajdzie kogoś dla siebie ( Andy rules ). Dużą ilość postaci nie pokrywa się tu z tworzeniem ich na siłę jak to miało miejsce w SF ( przynajmnie tak mi się wydaje ). Ale najbardziej odpowiada mi system jaki oferuje nam ta seria który w "każdej" odsłonie oferował niby to samo ale zawsze podane na inny sposób.
Ale oczywiście nie jestem zaślepiony fanem, ale jeśli ktokolwiek spytał by mnie jaką bijatyczke mu polecić bez wątpia była by to przedstawicielka tej serii.
Na chwile obecną:
PS2 - KoF XI
NG - KoF 2002 i 98
GBA - KoF ex2 - howling blood
Ale oczywiście nie jestem zaślepiony fanem, ale jeśli ktokolwiek spytał by mnie jaką bijatyczke mu polecić bez wątpia była by to przedstawicielka tej serii.
Na chwile obecną:
PS2 - KoF XI
NG - KoF 2002 i 98
GBA - KoF ex2 - howling blood
Nikt nie wie, gdzie był człowiek, zanim się urodził, ale kiedy już się urodzi, dość szybko odkrywa,
że przybył z skasowanym biletem powrotnym.
że przybył z skasowanym biletem powrotnym.
- KRELIAN
- Junior Admin
- Posty: 2343
- Rejestracja: 23-02-2006, 17:37
- Lokalizacja: ta pewność?
- Kontakt:
Re: Którą serię bijatyk cenisz sobie najbardziej?
1. Mortal Kombat (z naciskiem na 1 i 2), bo od niej wszystko się zaczęło.
2. Tekken (zwłaszcza 3 i TTT), bo to pierwsza gra, która dla mnie okazała się lepsza od Mortala pomimo braku fatality.
3. Każda inna, która jest grywalna na tyle, że zawsze znajdą się ludzie do sparowania.
2. Tekken (zwłaszcza 3 i TTT), bo to pierwsza gra, która dla mnie okazała się lepsza od Mortala pomimo braku fatality.
3. Każda inna, która jest grywalna na tyle, że zawsze znajdą się ludzie do sparowania.
https://www.change.org/p/from-software- ... on-the-ps4 - wejdź i podpisz jeśli czekasz na powrót 'starego, dobrego Tenchu' na PS4!!!!
- xxxSaruniAxxx
- Użytkownik
- Posty: 1
- Rejestracja: 07-02-2008, 23:12
Re: Którą serię bijatyk cenisz sobie najbardziej?
pierwsza gbijatyka w ktora gralam byla dragonball z. potem w tekkena 2 i tak juz zostalo.
w tej chwili "piluje" wszystkie czesci jakie mam hehe. probowalam tez mortal kombat ale az tak sie nie przyjelo jak tekken.
tekken rulez 4eva
pozdro 4 all bo to moj 1szy post.
w tej chwili "piluje" wszystkie czesci jakie mam hehe. probowalam tez mortal kombat ale az tak sie nie przyjelo jak tekken.
tekken rulez 4eva
pozdro 4 all bo to moj 1szy post.
Christie Monteiro...
Here we Go!
Here we Go!
- JJxenon
- Master
- Posty: 288
- Rejestracja: 16-08-2007, 09:18
Re: Którą serię bijatyk cenisz sobie najbardziej?
No ja z bijatykami mam do czynienia od czasów automatów kiedy to rządził jeszcze sławny wtedy SF2 TURBO ( RYU , KEN , CHUN LII - pierwsza dama bijatyk , GUILE ) te postacie uwielbiałem i traciłem na te automaty masę żetonów
Następnie bardzo wciągnęła mnie seria MK ( jak z kumplami po raz pierwszy próbowaliśmy robić fatality SUB - ZERO z kręgosłupem to wyliśmy z zachwytu . Poza tym MK miał krew i był na owe czasy Baaardzo brutalny więc podobał się i wreszcie powstała bijatyka która zdetronizowała dla mnie SF 2
Kolejnym szokiem już za sprawą sega saturn byla druga odsłona VF . Widziałem wcześniej VF 1 ale nie dawała takiego kopa jakiego miała 2 . Poza tym to byla pierwsza ( nie licząc VF 1 ) bijatyka 3D która powodowała rozdziawienie szczęki na tamte czasy ( graficznie jak i dynamiką walki ) . Oj tak VF2 była boska i te postacie wtedy ( AKIRA RULA ! ) . VF 3 już nie byla taka świetna poza grafiką i arenami ( no niestety sega dała ciała z 3 ) . VF 4 i VF EVO to już perełki i raczej musiały się podobać na PS2 , Ale tego już nie muszę chyba pisać . O VF5 nie wspomnę , bo może kiedyś pogram
W tym samym salonie z dwoma konsolkami gdzie chodziliśmy z kumplami ( SEGA SATURN i PSX ) pewnego dnia dostaliśmy olśnienia po ujrzeniu jednej z pierwszych bijatyk na konsolę PSX . Mowa o BATTLE ARENA TOSHINDEN ! . No jak na ówczesne gry na PSX to bardzo mi się podobała ta gierka . Miała całkowicie inny system od VF i też była 3D . Nie wiem czy ją pamiętacie ale nawet teraz bym w nią pograł bo wciągała ! . Postacie były Mangowe ( choć wtedy manga nie byla tak znana jak teraz )
Następną ulubioną bijatyką na PSX dla mnie był STAR GLADIATOR ! . Co prawda ta gierka była troszkę powolna ( przez co nieco flegmatyczna ) ale miała fajny futurystyczny klimat i postacie + ładne trójwymiarowe areny z pompatyczną pasującą muzyką do klimatu tej bijatyki . Wiem że ponoć wyszedł na DC SG 2 ale nie widziałem , a szkoda
Drugą grą która mnie dosłownie w tym okresie czasu Rozłożyła na przysłowiowe łopatki był TEKKEN 2 . O tej grze to nie powiem nigdy złego słowa , na tamte czasy grafika T2 KOSIłA ! równo wszystko co widziałem w dziedzinie bijatyk , łącznie z VF2 . Postacie + areny ! + MUZYKA ! były mistrzowskie . Arena Yoshimitsu i Kinga + Kazuyi i Devila miały taki klimat że wymiękłem jak zobaczyłem jak MUZYKA komponuje się z DESIGNEM AREN ! . No po prostu miazga ! . Ostatnia finałowa arena Devila z tymi lustrami to było mistrzostwo ! . Potem miałem T3 ( chyba nie muszę pisać co o nim myślę ) , TTT ( Pierwszy popis mocy PS2 ) . Tekken 4 _^_ , no i 5 ( to już wiadomo ) . Seria tych gier wyryła na moim życiu niezłe piętno i szpilam w nią po te czasy i pewnie jeszcze będę długo
Następnie pojawił się SB i kolejny opad szczęki ( grafika ) + klimat tej gry + postacie i areny . I pierwszy raz patent ze stratą swojej broni i okładaniem się pięściami . To było super pokonać przeciwnika który miał np. miecz tylko za pomocą delikatnych rączek np. Sophiti ( ale był ubaw ! ) . SB był legendą wśród bijatyk 3D , legendą która trwa i się rozwija . Dla mnie przełomem w tej bijatyce było zobaczenie dalszej części SC na DC ! . Ta gra była miażdząca pod względem nie tylko nowego skoku graficznego wtedy , ale też przez wielu SC był uważany za najbardziej wybalansowaną bijatyką z tej serii . Mało grałem w SC2 by porównać z SC ( na tej grze spędziłem prawie 3 latka ) , ale mam SC3 i wiem że nie jest już tak doskonała jak właśnie SC ! . Zobaczymy co przyniesie SC 4
No i na koniec zostawiłem sobie dzieło TECMO jakim jest niewątpliwie seria DOA ! . Do czynienia z pierwszą częścią tej gry miałem wtedy jak wyszedł T3 . Co powalało w tej grze ? , ano Moi drodzy oprócz grafiki w Wysokiej rozdziałce i przez to lepszej od T3 to DOA wyróżniała się systemem zapożyczonym z VF 2 ( DOA ! ma większego kopa ! ) . Poza tym ANIMACJA ! kosiła wszystkie gry łącznie z T2 NTSC ( bo pal to nawet nie biorę pod uwagę ) . Wiem że pierwsze DOA wzbudzało zaciekawienie z powodu efektu animacji atrybutów żeńskiej części tej gry bardziej niż sama rozgrywka . Tak też klasyfikowano tą bijatykę że fajna ale bardziej nastawiona na erotykę ( stroje + widoczne majteczki + skaczące biusty niczym balony wypełnione wodą ) . Plusem pierwszego DOA byla mnogość ubiorków ( naprawdę było co pozdobywać i pooglądać ) . Grałem długo w DOA i widziałem że ta niedoceniana bijatyka może kiedyś pokazać pazur ! . Pokazała Pazur ! i to taki że ludzie widząc po raz pierwszy w ruchu DOA2 nie wiedzieli gdzie są ich oczy z wrażenia . Kupiłem Drima właśnie dla DOA 2 i SC ! . Ale DOA2 dawało takiego KOPA ! wtedy graficznie i dynamicznie ! że nawet SC mógł brać grabki i spadać do swojej piaskownicy . Efektowność DOA 2 w walce z komputerem w singlu jest jeszcze znośna , ale to co dzieje się w systemie TAGA to już czasami przechodzi ludzkie pojęcie . Animacja DOA 2 byla taka płynniutka że wszystkim szczeny z zachwytu spadały . Do tego świetnie zaprojektowane postacie + ARENY które były interaktywne dawały radę ! . Kolejne części tej gry były coraz bardziej doskonałe ( DOA3 i DOA U ) . A DOA4 to mistrzostwo ! . Ciekaw jestem co Tecmo pokaże odsłoną DOA5 , bo może zmieść Tekkena z piedestału , ale zobaczymy .
Na dzień dzisiejszy mój ranking bijatyk wygląda następująco :
3D SERIE
1. TEKKEN
2. DOA
3. SC
4. VF
5. KOF MI 2 - choć trochę brakuje jej w systemie walki , a szkoda bo to fajna bijatyka
6. SG
Następnie bardzo wciągnęła mnie seria MK ( jak z kumplami po raz pierwszy próbowaliśmy robić fatality SUB - ZERO z kręgosłupem to wyliśmy z zachwytu . Poza tym MK miał krew i był na owe czasy Baaardzo brutalny więc podobał się i wreszcie powstała bijatyka która zdetronizowała dla mnie SF 2
Kolejnym szokiem już za sprawą sega saturn byla druga odsłona VF . Widziałem wcześniej VF 1 ale nie dawała takiego kopa jakiego miała 2 . Poza tym to byla pierwsza ( nie licząc VF 1 ) bijatyka 3D która powodowała rozdziawienie szczęki na tamte czasy ( graficznie jak i dynamiką walki ) . Oj tak VF2 była boska i te postacie wtedy ( AKIRA RULA ! ) . VF 3 już nie byla taka świetna poza grafiką i arenami ( no niestety sega dała ciała z 3 ) . VF 4 i VF EVO to już perełki i raczej musiały się podobać na PS2 , Ale tego już nie muszę chyba pisać . O VF5 nie wspomnę , bo może kiedyś pogram
W tym samym salonie z dwoma konsolkami gdzie chodziliśmy z kumplami ( SEGA SATURN i PSX ) pewnego dnia dostaliśmy olśnienia po ujrzeniu jednej z pierwszych bijatyk na konsolę PSX . Mowa o BATTLE ARENA TOSHINDEN ! . No jak na ówczesne gry na PSX to bardzo mi się podobała ta gierka . Miała całkowicie inny system od VF i też była 3D . Nie wiem czy ją pamiętacie ale nawet teraz bym w nią pograł bo wciągała ! . Postacie były Mangowe ( choć wtedy manga nie byla tak znana jak teraz )
Następną ulubioną bijatyką na PSX dla mnie był STAR GLADIATOR ! . Co prawda ta gierka była troszkę powolna ( przez co nieco flegmatyczna ) ale miała fajny futurystyczny klimat i postacie + ładne trójwymiarowe areny z pompatyczną pasującą muzyką do klimatu tej bijatyki . Wiem że ponoć wyszedł na DC SG 2 ale nie widziałem , a szkoda
Drugą grą która mnie dosłownie w tym okresie czasu Rozłożyła na przysłowiowe łopatki był TEKKEN 2 . O tej grze to nie powiem nigdy złego słowa , na tamte czasy grafika T2 KOSIłA ! równo wszystko co widziałem w dziedzinie bijatyk , łącznie z VF2 . Postacie + areny ! + MUZYKA ! były mistrzowskie . Arena Yoshimitsu i Kinga + Kazuyi i Devila miały taki klimat że wymiękłem jak zobaczyłem jak MUZYKA komponuje się z DESIGNEM AREN ! . No po prostu miazga ! . Ostatnia finałowa arena Devila z tymi lustrami to było mistrzostwo ! . Potem miałem T3 ( chyba nie muszę pisać co o nim myślę ) , TTT ( Pierwszy popis mocy PS2 ) . Tekken 4 _^_ , no i 5 ( to już wiadomo ) . Seria tych gier wyryła na moim życiu niezłe piętno i szpilam w nią po te czasy i pewnie jeszcze będę długo
Następnie pojawił się SB i kolejny opad szczęki ( grafika ) + klimat tej gry + postacie i areny . I pierwszy raz patent ze stratą swojej broni i okładaniem się pięściami . To było super pokonać przeciwnika który miał np. miecz tylko za pomocą delikatnych rączek np. Sophiti ( ale był ubaw ! ) . SB był legendą wśród bijatyk 3D , legendą która trwa i się rozwija . Dla mnie przełomem w tej bijatyce było zobaczenie dalszej części SC na DC ! . Ta gra była miażdząca pod względem nie tylko nowego skoku graficznego wtedy , ale też przez wielu SC był uważany za najbardziej wybalansowaną bijatyką z tej serii . Mało grałem w SC2 by porównać z SC ( na tej grze spędziłem prawie 3 latka ) , ale mam SC3 i wiem że nie jest już tak doskonała jak właśnie SC ! . Zobaczymy co przyniesie SC 4
No i na koniec zostawiłem sobie dzieło TECMO jakim jest niewątpliwie seria DOA ! . Do czynienia z pierwszą częścią tej gry miałem wtedy jak wyszedł T3 . Co powalało w tej grze ? , ano Moi drodzy oprócz grafiki w Wysokiej rozdziałce i przez to lepszej od T3 to DOA wyróżniała się systemem zapożyczonym z VF 2 ( DOA ! ma większego kopa ! ) . Poza tym ANIMACJA ! kosiła wszystkie gry łącznie z T2 NTSC ( bo pal to nawet nie biorę pod uwagę ) . Wiem że pierwsze DOA wzbudzało zaciekawienie z powodu efektu animacji atrybutów żeńskiej części tej gry bardziej niż sama rozgrywka . Tak też klasyfikowano tą bijatykę że fajna ale bardziej nastawiona na erotykę ( stroje + widoczne majteczki + skaczące biusty niczym balony wypełnione wodą ) . Plusem pierwszego DOA byla mnogość ubiorków ( naprawdę było co pozdobywać i pooglądać ) . Grałem długo w DOA i widziałem że ta niedoceniana bijatyka może kiedyś pokazać pazur ! . Pokazała Pazur ! i to taki że ludzie widząc po raz pierwszy w ruchu DOA2 nie wiedzieli gdzie są ich oczy z wrażenia . Kupiłem Drima właśnie dla DOA 2 i SC ! . Ale DOA2 dawało takiego KOPA ! wtedy graficznie i dynamicznie ! że nawet SC mógł brać grabki i spadać do swojej piaskownicy . Efektowność DOA 2 w walce z komputerem w singlu jest jeszcze znośna , ale to co dzieje się w systemie TAGA to już czasami przechodzi ludzkie pojęcie . Animacja DOA 2 byla taka płynniutka że wszystkim szczeny z zachwytu spadały . Do tego świetnie zaprojektowane postacie + ARENY które były interaktywne dawały radę ! . Kolejne części tej gry były coraz bardziej doskonałe ( DOA3 i DOA U ) . A DOA4 to mistrzostwo ! . Ciekaw jestem co Tecmo pokaże odsłoną DOA5 , bo może zmieść Tekkena z piedestału , ale zobaczymy .
Na dzień dzisiejszy mój ranking bijatyk wygląda następująco :
3D SERIE
1. TEKKEN
2. DOA
3. SC
4. VF
5. KOF MI 2 - choć trochę brakuje jej w systemie walki , a szkoda bo to fajna bijatyka
6. SG
-
- Grand Master
- Posty: 423
- Rejestracja: 27-03-2008, 15:50
- Lokalizacja: Wałcz
- Kontakt:
Re: Którą serię bijatyk cenisz sobie najbardziej?
1. Guilty Gear ... kiedys myslalem ze to najgorsze z gowien, ale 'doroslem' (od czesci X) do niej i teraz jestem w to calkiem niezly
2. Melty Blood ... na poczatku sceptycznie nastaiony do gry, za drugim razem wybralem postac, ktora jest tym, co lubie ... gierka ma klimat i muzyke... szkoda tylko ze w czesci AC ChaosNekoArc jest taki trudny do odblokowania
3. exequo KoF / SF ... mimo, ze tak sie roznia klimatem, pakuje je do jednego worka, bo te dwa fajty to podwaliny wszystkiego co teraz istnieje; jakkolwiek traktuje te sagi troszke po macoszemu w porownaniu do tych dwoch wyzej, bardzo lubie pograc i dowiedziec sie nowych, ciekawych rzeczy o gamaplayu... KoF ma jedna, cholerna wade... postaci pojawiaja sie roznie, jak tworcom sie spodoba (w XI nie bylo jamazaka )
4. DoA ... gralem od pierwszej czesci, bijatyka nad ktora najdluzej siedzialem przez PSX jak go jeszcze mialem, mialem wszystko..., jak mi sie nudzilo, kasowalem sejwa i zdobywalem wszystko od nowa... xD
5. teraz moze się zdziwicie, ale z sentymentu zamieszczę tu Battle Arenę Toshinden ... dlaczego? pierwsza bijatyka 3d jaka widzialem na automacie na salonie nikt w to nie gral, ale ja przeciwnie... pamietam, ze gralem Fo i nawet niezle mi to szlo... duzo bym dal, zeby kiedys sie znaleźć na jakims zlocie i moc pograc w cala antologie tej gierki... niestety, czworka jest taka denna, ze zawiodla mnei bardzo... nie dosc ze zepsuli postaci, to zrobili to samo z klimatem i systemem walki... i dzieki skopanej historii, takara nie podejmie sie zrobienia czesci 5 ;(
5,5. ... gdzies tutaj buszuje Samurai Showdown, bo do tej pory nie czaje jego systemu... jak dostaje gre to zawsze jest calkowicie po japonsku z kanji, ktorego nie potrafie przeczytac...
6. Tekken / Soul Calibur (/Edge) ... dlaczego tak nisko? Wszyscy to znają i nie widze dlaczego skoro wszyscy w to graja i super to lubia, ja tez mam tak robic , poza tym to jedno i to samo namco ... mam swoje ulubione postaci, a nawet i zagrywki, pogram dla frajdy, ale to juz nie jest to... fabula tekkena kiedys byla powazna, ale teraz?? "anytime, anyplace! bring it on ya aliens!" ...
takich jak VF, LastBlade i innych nie zamieszcze, bo nie jestem z nimi zapoznany na wystarczajacym poziomie, zeby sie wypowiedac (nie mam ich u siebie)
2. Melty Blood ... na poczatku sceptycznie nastaiony do gry, za drugim razem wybralem postac, ktora jest tym, co lubie ... gierka ma klimat i muzyke... szkoda tylko ze w czesci AC ChaosNekoArc jest taki trudny do odblokowania
3. exequo KoF / SF ... mimo, ze tak sie roznia klimatem, pakuje je do jednego worka, bo te dwa fajty to podwaliny wszystkiego co teraz istnieje; jakkolwiek traktuje te sagi troszke po macoszemu w porownaniu do tych dwoch wyzej, bardzo lubie pograc i dowiedziec sie nowych, ciekawych rzeczy o gamaplayu... KoF ma jedna, cholerna wade... postaci pojawiaja sie roznie, jak tworcom sie spodoba (w XI nie bylo jamazaka )
4. DoA ... gralem od pierwszej czesci, bijatyka nad ktora najdluzej siedzialem przez PSX jak go jeszcze mialem, mialem wszystko..., jak mi sie nudzilo, kasowalem sejwa i zdobywalem wszystko od nowa... xD
5. teraz moze się zdziwicie, ale z sentymentu zamieszczę tu Battle Arenę Toshinden ... dlaczego? pierwsza bijatyka 3d jaka widzialem na automacie na salonie nikt w to nie gral, ale ja przeciwnie... pamietam, ze gralem Fo i nawet niezle mi to szlo... duzo bym dal, zeby kiedys sie znaleźć na jakims zlocie i moc pograc w cala antologie tej gierki... niestety, czworka jest taka denna, ze zawiodla mnei bardzo... nie dosc ze zepsuli postaci, to zrobili to samo z klimatem i systemem walki... i dzieki skopanej historii, takara nie podejmie sie zrobienia czesci 5 ;(
5,5. ... gdzies tutaj buszuje Samurai Showdown, bo do tej pory nie czaje jego systemu... jak dostaje gre to zawsze jest calkowicie po japonsku z kanji, ktorego nie potrafie przeczytac...
6. Tekken / Soul Calibur (/Edge) ... dlaczego tak nisko? Wszyscy to znają i nie widze dlaczego skoro wszyscy w to graja i super to lubia, ja tez mam tak robic , poza tym to jedno i to samo namco ... mam swoje ulubione postaci, a nawet i zagrywki, pogram dla frajdy, ale to juz nie jest to... fabula tekkena kiedys byla powazna, ale teraz?? "anytime, anyplace! bring it on ya aliens!" ...
takich jak VF, LastBlade i innych nie zamieszcze, bo nie jestem z nimi zapoznany na wystarczajacym poziomie, zeby sie wypowiedac (nie mam ich u siebie)
hej [you]!! pamiętaj o funkcji [ you ]!!
- szyper
- Grand Master
- Posty: 340
- Rejestracja: 15-09-2007, 10:23
Re: Którą serię bijatyk cenisz sobie najbardziej?
Nie ma to jak grac w bijatyke dla fabuly.
- SubZero
- Moderator
- Posty: 3785
- Rejestracja: 14-04-2006, 16:51
- Lokalizacja: Myslovitz
- Kontakt:
Re: Którą serię bijatyk cenisz sobie najbardziej?
Nie aż taki znowu trudny. Wystarczy przejść raz Arcade.s[h/z]inden pisze:szkoda tylko ze w czesci AC ChaosNekoArc jest taki trudny do odblokowania
A co w tym złego? Nie każdy ma szerokie możliwość grania z innymi ludźmi, wtedy pozostaje 'Story mode' (czy jak tam zwał) bo nie każdemu sprawia frajdę siedzenie 24/7 w practice i sadzenie elektronówszyper pisze:Nie ma to jak grac w bijatyke dla fabuly.
- Yamada
- Moderator
- Posty: 1956
- Rejestracja: 04-03-2006, 01:38
- Kontakt:
Re: Którą serię bijatyk cenisz sobie najbardziej?
Biorąc pod uwqagę ilość spędzonego przy danej serii czasu to zdecydowanie Soul Calibur. Ehhh setki godzin się to katowało. Ponoć coś tam nawet potrafiłem w to grać. Ale SC to jednak gra Namco i z częsci na częsć coraz krócej siedziałem przy konsoli z płytką SC w środku.
Virtua Fighter jest techniczna. Tak techniczna, ze niegrywalna dla niedzielnego gracza. DoA, jest znowuż miękkie i czasami "gumowe" ale wypracowało swój unikalny system walki. Tekken jest...dobra, przejdźmy dalej.
Z 2D bardzo lubię Guilty Geara (skomplikowanie, szaleństwo i wymagający system), Melty Blooda oraz ostatnio strasznie podpasował mi system KoFa XI (chyba przekładam go ponad ten z SF3)
Taki mały ranking serii:
3d:
1. SC
2. VF & DoA
3. fajnal fantazy
2d:
1. GG & MB
2. KoFXI & Garou
3. SFIII
Virtua Fighter jest techniczna. Tak techniczna, ze niegrywalna dla niedzielnego gracza. DoA, jest znowuż miękkie i czasami "gumowe" ale wypracowało swój unikalny system walki. Tekken jest...dobra, przejdźmy dalej.
Z 2D bardzo lubię Guilty Geara (skomplikowanie, szaleństwo i wymagający system), Melty Blooda oraz ostatnio strasznie podpasował mi system KoFa XI (chyba przekładam go ponad ten z SF3)
Taki mały ranking serii:
3d:
1. SC
2. VF & DoA
3. fajnal fantazy
2d:
1. GG & MB
2. KoFXI & Garou
3. SFIII
-
- Grand Master
- Posty: 423
- Rejestracja: 27-03-2008, 15:50
- Lokalizacja: Wałcz
- Kontakt:
Re: Którą serię bijatyk cenisz sobie najbardziej?
części AC a nie tej na kompa ACver.B2 , czy 2B... nie wiemSubZero pisze:Nie aż taki znowu trudny. Wystarczy przejść raz Arcade.s[h/z]inden pisze:szkoda tylko ze w czesci AC ChaosNekoArc jest taki trudny do odblokowania
dlaczego?
pierdoly, takie jak glosy zbiera sie w ten sposob, że trzeba PRZEJŚĆ survivala, kazda z postaci...
żeby w tej części odblokowac necoarc'a trzeba arcade kazda postacia zrobic...
zresztą...
gamefuckyou
Kod: Zaznacz cały
Neco Arc Chaos
- Complete Survival with Neco Arc a total of 6 times. During the sixth
completion of Survival, Neco Arc will face you.
- After completing the above, complete Arcade mode with Neco Arc.
- To select, press Start while Nrvnsqr Chaos is highlighted
to jest masakra xD, bo neco arc to lowest w tej grze.
A co do grania dla fabuły w pełni popieram zdanie SubZero
hej [you]!! pamiętaj o funkcji [ you ]!!
- Yamada
- Moderator
- Posty: 1956
- Rejestracja: 04-03-2006, 01:38
- Kontakt:
Re: Którą serię bijatyk cenisz sobie najbardziej?
Co do fabuły w bijatykach to jednak jest ona ważna, aby gra miała jakiś klimat i ja się czesto sugeruję otoczką postaci przy jej wyborze. Dlatego w MB gram Ciel (egzekutor pracujący dla kościoła) czy Dizzy w GG (pół gear).
Oczywiście rozumiem zdziwienie Szypera, który grając w tekkena nie uświadcza zadnej sensownej fabuły .
Oczywiście rozumiem zdziwienie Szypera, który grając w tekkena nie uświadcza zadnej sensownej fabuły .