Re: Virtua Fighter 5
: 02-10-2008, 08:05
Ja miałbym prośbę abyście podawali swoje profile na XBL aby można było się spotkać w VF5 na necie.
Mój to RealWaaagh.
Co do trybu online i jego nieprzydatności (głównie do Sylvana), chciałbym zauważyć że są miejsca gdzie znalezienie przeciwnika graniczy z cudem (jak np. w mojej wiosce) lub niestety nie zawsze jest możliwość wyskakiwania na nocki z kumplami (małżeństwo).
Z chęcią bym sobie pograł z krajanami, a nie tylko z ludkami z Azji (od których nota bene za często dostaję baty).
Jakby co, to gram w VF5 od niedawna (około miesiąc) ale właściwie dziś zaczynam sensownie (w końcu doszedł AS). Gram Yuki'm i póki co, daleko mi do poziomu jaki prezentowałem w VF2.
PS. Mieszkam 30km od 3City, jest tu ktoś z tego terenu to może udałoby się pograć nie online.
Ale niektóre odruchy zostały i są pożądane, niektóre niestety mniej.
Do wtorku nie będzie mnie w kraju, ale potem z chęcią się posparinguję.
Mój to RealWaaagh.
Co do trybu online i jego nieprzydatności (głównie do Sylvana), chciałbym zauważyć że są miejsca gdzie znalezienie przeciwnika graniczy z cudem (jak np. w mojej wiosce) lub niestety nie zawsze jest możliwość wyskakiwania na nocki z kumplami (małżeństwo).
Z chęcią bym sobie pograł z krajanami, a nie tylko z ludkami z Azji (od których nota bene za często dostaję baty).
Jakby co, to gram w VF5 od niedawna (około miesiąc) ale właściwie dziś zaczynam sensownie (w końcu doszedł AS). Gram Yuki'm i póki co, daleko mi do poziomu jaki prezentowałem w VF2.
PS. Mieszkam 30km od 3City, jest tu ktoś z tego terenu to może udałoby się pograć nie online.
Ale niektóre odruchy zostały i są pożądane, niektóre niestety mniej.
Do wtorku nie będzie mnie w kraju, ale potem z chęcią się posparinguję.