Wspominki z gry w Virtua Fighter

Seria bijatyk z bardzo rozbudowanym systemem walki, której po prostu nie wypada nie znać!

Moderator: ModTeam

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Waaagh
Student
Student
Posty: 59
Rejestracja: 01-10-2008, 16:48
Lokalizacja: oklice 3City
Kontakt:

Wspominki z gry w Virtua Fighter

Post autor: Waaagh »

Jako początek topicu, wkleję rozmówki z innego (VF4Evo) aby nie kontynuować offtop'a:

Waaagh:

Sylvan > Podoba mi się Twoja opowiastka jak testowałeś graczy w Tekkena aby zrobili ciosy w VF. Ja swoich kumpli testowałem w VF2 przy pomocy reversali Akiry i Knee i tak jak u Ciebie nikt nie potrafił tego wykonać, o SPdDzie nie wspominając. VF2 powodował że nie rozumiałem dlaczego Tekken 2 jest lepszy od VF2. Grafika podobna tylko jakoś technika lepsza w VF2. Potem powtórka z rozrywki przy VF3 i T3, niby T3 lepszy, ale jednak brzydszy i wyszedł sporo później. Ale dzięki temu że lepszy sporo w niego pograłem.

Sam osobiście uważam że VF jest bardziej techniczny od Tekkena i chyba jestem fanboy'em, bo nikt mi nie przetłumaczy dlaczego powinienem zmienić zdanie.

Pisałeś do innych że zdziwliiby się jak bardzo popularne były te "inne konsole" niż PS1 i PS2. Ja jednak uważ że Saturn i Dreamcast były jednak mało popularne i dlatego w Europie VF2 i VF3 są uważane za słąbe gry. Dreamcast jeszcze jakoś sobie radził, ale Sat niestety poniósł porażkę mimo wielu wspaniałych tytułów (Sega Rally, Panzer Dragoon, Grandia, VF2, Virtua Cop i inne).

kemot722[

Waaagh napisał/a:
Ja swoich kumpli testowałem w VF2 przy pomocy reversali Akiry


Jak to znajomo brzmi jak sie odczyta :D Prawda taka, że o Playstation każdy z moich kumpli słyszał, a o konsolach SEGI przeważnie wcale - tylko jeden wyjątek sie znalazł co skumał.

Sylvan Wielki

ghettokingsas napisał/a:
14k walk kage ? szacunek :) pewnie niezly rzeznik z ciebie jest :D

Przeczytalem ze grasz w vf5 ale na ps3... szkoda :(

Jesli masz x360 to moglbys sobie sprawic vf5 na ta konsole bo nowki na allegro po 50-70zl chodza, to nie wydatek, a chetnie bym sie zmierzyl z zawdonikiem twojego pokroju :)


I podobna Akirą, ale rzeźnik ze mnie byłby słaby, bowiem nie mógłbym w tym zawodzie pracować.

Gram na PS3 a nie na x360, bowiem wersję na sprzęt Sony kupiłem niedługo po premierze . Grałem niemal co dzień i kilkoma postaciami (m.in Akira i Kage) osiągnąłem najwyższe rangi. Masę rzeczy zdobyłem i najzwyczajniej na świecie nie miałem zamiaru ver. na x360 kupić i od nowa wszystko to robić a on-line w grach mnie raczej nie rusza - wyjątek Diablo2 lata temu). Zresztą jak pisałem, nie ma to jak pizza+sok+nocka+kilka osób do gry. Udana zabawa i to na MC , ramie w ramię a nie jakieś on-line, jeszcze w mordobicie.

Poza tym kwestia oczywista.Posiadam Virtua Stick High Grande.

A na granie zawsze można się umówić.

Waaagh napisał/a:
Sam osobiście uważam że VF jest bardziej techniczny od Tekkena i chyba jestem fanboy'em, bo nikt mi nie przetłumaczy dlaczego powinienem zmienić zdanie.

Jeśli chodzi o ten aspekt, to żadne fanboystwo. Masz prawo do własnego zdania, tym bardziej nikt nie wyśmieje tego co napisałeś, bowiem taka jest prawda.

Przecież wystarczy poznać choć trochę system , pograć w VF4(e) (czy inną część serii) a w jakiegoś Tekken i człowiek sam się przekona i to na różnym stopniu zaawansowania.

W ogóle widzieliście walki najlepszych w VF4(e)? Czy jest to notoryczne powtarzanie w kółko tego samego zagrania, wymiennego z jednym/dwoma innymi?

Waaagh

Wiem że offtopujemy dość mocno, ale cóż, wątek jest chyba wystarczająco martwy aby Mod'y nam na to zezwoliły ;)

Nie dziwi mnie fakt że brzmi to dość przyjaźnie. Sam nie mogąc przez wiele dni i miesięcy wytłumaczyć kolegom na czym polega (IMHO) wyższość VF2 nad T3 pokazywałem różne rzeczy. Aż nadeszła impreza AnimeNoGaido(chyba tak to się pisało)w 3City gdzie był turniej T3 i stała sobie konsolka (moja :D ) Sega Saturn, na której grałem ja i kolega z Wrocławia o ksywce Galcier (kilka jego repów w dziale playback). Po pewnej chwili walki 1bs1 (nikt nie odważył się podejść) spróbowali swoich sił redaktorzy pisma Kawaii. Po kilku solidnych bęckach stwierdzili że to nie ich poziom i w gazecie napisali że przegrali bo byli zbyt przyzwyczajeni do ciosów z Fighters Megamix.

W każdym razie zwycięzca turnieju w Tekkena na tym konwencie nie podjął próby wykonania SPoDa, przykre to było.... Bo ja jego sekwencję wklepałem (jakieś łamanie Kinga)

Sylvan> No i to jest sedno sprawy. Kiedyś oglądałem w Net'cie jakieś finały w Tekkena i zmartwiło mnie że jedyne postacie to Heihachi i Jin Kazama. W dodatku ciosy to ciągle te same zagrania. Niestety muszę przyznać że choćlubi T3 (grywałem Paulem) to nawet w SF jest większe zróżnicowanie zagrań :([/quote]

Extras

Czytając wątek o wykonaywaniu Knee Akiry natknąłem się na taki wpis:

I think AM2 needs to stop the bullshit and just make this move 2,3,4+K or something. Inputs like this are one of the reasons I used to prefer Tekken over Virtua Fighter so much in the past.

Źróło: VFDC
Virtua Fighter RLZ
XboxLiveID: RealWaaagh
ODPOWIEDZ

Wróć do „Virtua Fighter”