Forum Honmaru FGC

Wiesz, nie zarzucam Komandosowi totalnego braku wiedzy (przynajmniej teoretycznej). Jednak gdy pisze on coś takiego

Zapewniam Cię, że jak leci na ciebie kupa miecha ze szczęką podniesioną do góry i machająca łapami na ślepo to wystarczy tylko rękę podnieść do góry żeby go znokautować, naprawdę nic trudnego

to jest po prostu niewiarygodny i śmieszny, na bank nigdy swoich teoryjek nie sprawdził w praktyce. Tyle w temacie

No faktycznie z koksem 130kg nigdy się nie biłem, ale co tydzień sparuję z chłopakami ważącymi ponad 100 kilo, tyle, że oni potrafią się bić w przeciwieństwie do koksa Obojętnie czy ważysz 50kg czy 150kg szczęka jest ta sama, mięśnie Ci jej nie ochronią.
No ale ja się tam nie znam w sumie sporty walki tylko 4 razy w tygodniu ćwiczę, żaden ze mnie sportowiec

edit

OMG Dopiero zauważyłem, że to ten troll Arucardo

Komandos pisze:No faktycznie z koksem 130kg nigdy się nie biłem, ale co tydzień sparuję z chłopakami ważącymi ponad 100 kilo, tyle, że oni potrafią się bić w przeciwieństwie do koksa Obojętnie czy ważysz 50kg czy 150kg szczęka jest ta sama, mięśnie Ci jej nie ochronią.
No ale ja się tam nie znam w sumie sporty walki tylko 4 razy w tygodniu ćwiczę, żaden ze mnie sportowiec

edit

OMG Dopiero zauważyłem, że to ten troll Arucardo

Gratuluję spostrzegawczości, zważywszy, że mam to napisane w podpisie to jestem naprawdę pod wrażeniem.

Co do tematu - czekam na filmik jak to powalasz jednym ciosem takiego pierwszego lepszego z brzegu koksa btw. jakie sporty walki uprawiasz lub uprawiałeś?