Forum Honmaru FGC

Czyli wreście sie doczekaliśmy filmu opartego na Dragon Ball'u.Dzisiaj oglądałem w kinie ten film i powiem że całkiem świetny,nawet nieźle sie uśmiałem przy niektórych momentach.Co wy sądzicie o tym filmie czy uważacie że warto robić sequel ?

Jak dla mnie ten film to totalna porazka. Smiertelnie sie nudzilem na filmie, nie czulem tego klimatu co przy ogladaniu anime. Rozumiem ze niektorym moze sie podobac, ale mi poprostu nie przypadl do gustu

Może według ciebie to porażka a według mnie.. cud kinematografii

Hwoarang2000 pisze:Może według ciebie to porażka a według mnie.. cud kinematografii

OK, w takim razie co palisz i dlaczego to takie mocne?

Ej no nie śmiejscie się z tego filmu, przecież to godny następca legendardnej ekranizacji Street Fightera.

Której ?

powiem że całkiem świetny,nawet nieźle sie uśmiałem przy niektórych momentach

No ja też się uśmiałem przy wielu momentach (turniej sztuk walki, czy też ostatnie kaaaameeeehaaaameeeehaaaaaa choćby xD), ale że całkiem świetny (albo choć troszkę) to za żadne pieniądze nie powiem
Ten film to porażka na całej linii, jedna z największych katastrof kinematograficznych w tym dziesięcioleciu, nic tam nie jest dobre. Fabuła- niespójna, wręcz bym powiedział czasami to poprostu zlepek przypadkowych scen, masa niedopowiedzeń, masa scen pozbawionych logiki i dwie tony pustych, płaskich, plastikowych dialogów. Poczucie humoru, które może przypaść do gustu conajwyżej dziesięciolatkom (niektórym)... albo inaczej; humor zaprezentowany w filmie byłby na miejscu, gdyby było to anime, ale że mamy do czynienia z przedstawieniem, w którym biorą udział żywe ludziki, no to klapa po całości. Aktorzy swoją drogą odwalili totalną kaszanę wcielając się w swoje postacie (tutaj jedynie jako tako wypadł Piccolo), które dodatkowo były obrzydliwie poubierane (znów za wyjątkiem Piccolo).

Podsumowując, film to padaka jakich mało, nie warto tracić czasu na jego oglądanie. Zawiodłem się niesamowicie, tym bardziej, że trailer był nawet ok, no ale cały film wyszedł okropnie. 2/10 ode mnie i niech Goku z załogą spada rowy przy drogach kopać.

No właśnie druga ekranizacja SF pokazuje, że ta pierwsza nie była wcale taka zła DB Evo to jednak taki shit, że przebić go może jedynie Tekken The Movie.

ee tam.... sam fakt, że jest to dragon ball to już jeden punkt w górę... czyli ogólnie oceniam to na 2/10

Poczekajcie, przyjdzie Kof the movie i posprząta

Mr_Editor pisze:ee tam.... sam fakt, że jest to dragon ball to już jeden punkt w górę... czyli ogólnie oceniam to na 2/10

No właśnie ten film jest profanacją DB, za to należy się raczej -2

Ja tam i tak uważam że to fajny film i jest lepszy od anime w którym każda postać miała około metr wzrostu

Tu jest o wiele gorzej niż w przypadku pierwszego filmu fabularnego na motywach DB. Tamta produkcja miała jeszcze jakąś namiastkę klimatu... ba, dało się go obejrzeć bez łapania się za nos. Oczywiście ze względu na zupełnie inną warstwę odtwórczą niż mógł się widz spodziewać (rozmyślny kicz w otoczce "filmu kung-fu" klasy B), ale zawsze to coś lepszego niż... celowanie w odbiorcę plastikowym widelcem.

Edit:

http://video.google.com/videoplay?docid ... 0811986699

To jest godna ekranizacja DB ;]

vho pisze:Aktorzy swoją drogą odwalili totalną kaszanę wcielając się w swoje postacie (tutaj jedynie jako tako wypadł Piccolo), które dodatkowo były obrzydliwie poubierane (znów za wyjątkiem Piccolo).

Oozaru z planety małp, mistrz! Ogólnie to myślałem, że bedzie gorzej:P Np. pierwszego SF to nie dało rady obejrzeć za pierwszym razem a przy tym DB to ludzie siedzieli grzecznie do końca seansu... wiec nie jest tragicznie, przynajmniej dla kogoś nie w temacie.

P.S. Nie ma to jak iśc do kina na F&F, dowiedziec sie ze seans przeniesiony i pozostaje tylko DB.

P.S.2 Szykuje się sequel, piccolo ze star treka nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, wiec stay tuned.

Action pisze:Szykuje się sequel

Nie strasz nie człowieku

A hwo... BoB2000 niech się schowa. Choć... po co ja pukam w tę klawę, temat dawno nie aktualny, film poniósł klapę finansową i jakościową i to w zasdzie koniec tematu.

P.S. był okropny ( film )