Forum Honmaru FGC

caradolph bound jest opcjonalny, jak ci się nie podoba to możesz go nie używać i dalej jak w DR'a grać

Odpada. Mniejszy damage. Jedyne co mi się nie podoba w boundzie to to, ze błyskawicznie lecisz pod ścianę badź blisko niej.

co z tego ze jest bound , jak damage jest podobny co w poprzednich wersjach gry , tyle tylko ze dluzej mozna zonglowac przeciwnikiem , tu plansze sa za male , one powinny byc przynajmiej takie jak
" tam gdzie Helikopter sie rozwala " ;p a nie jak u Jina czy przy zachodzacym sloncu

Bound niszczy cały urok tej serii, podobnie jak ściany.

!Dan! pisze:Bound niszczy cały urok tej serii, podobnie jak ściany.

!Dan! nie przesadzaj. Co do bounda się zgodzę, ale ściany są cool.

Ja tk6 widziałem tylko na obrazku. Chciałbym pograć i ocenić.

Ściany są ok bo w pewnym momencie turtle nie może uciec

Ten bound przeszkadza Wam dlatego ze juggle sa dlusze czy co ??

mi tam na filmikach się baunt podobał ale jak już kiedyś gdzieś pisałem to przez nie nie da sie skupić na dobrej zabawie tylko na poprawnym wykonaniu juggle co w T6 proste nie jest.

blaugrana20 pisze:Ten bound przeszkadza Wam dlatego ze juggle sa dlusze czy co ??

Ten bound przeszkadza mi dlatego, ze wsadza pod ścianę tak szybko, że to jest jakaś masakra. Odkąd bound się pojawił to teraz juz w tej grze nie liczy sie movement, tylko zasrane wybitki. wiem, ze wygląda to efektownie, ale pomyśl trzeba było w T:DR myśleć, zeby wygrać. Tutaj uzywa się paru ciosów na krzyż tylko po to żeby wybić i wprowadzić pod ścianę. A tam to przynajmniej aby się znaleźć z przeciwnikiem przy ścianie to trzeba naprawdę dobrej taktyki i mega szybkiego orientu. a tu jedna wybitka pfffff!

Czyli gdyby plansze byly wieksze bound Wam by nie przeszkadzal.

August jak moze psuc zabawe w zadnym Tekkenie dobry dmg z juggla nigdy nie byl latwy

blaugrana20 pisze:Ten bound przeszkadza Wam dlatego ze juggle sa dlusze czy co ??

Tak. To właśnie mi przeszkadza. T6 to zupełnie inna część... to nie Tekken, tylko "Tekken 6" - coś zupełnie innego. Gra o podejściu typowo ofensywnym, nastawiona tylko i wyłącznie na juggle i ściany. O ile twórcy tej serii w T: DR wpletli juggle w standard tej gry, balansując pomiędzy normalnym "cepieniem się po klatach", manualem i jugglami, tak w "Tekkenie" 6 pozostały same juggle (co udowadnia dodanie nowych typów juggle starterów - bounce), a znaczenie ścian znacznie wzrosło.
Dlatego uważam "T6" za część idącą w innym kierunku, niż reszta serii. Teraz tylko pozostaje nam pytanie: "czy Namco wybierze tą ścieżkę, czy powróci na właściwą".
Takie me zdanie na ten temat.

Jak chcesz grać w gry o podejściu defensywnym to programiści stworzyli dla Ciebie szereg różnych bardzo dobrych gier takich jak:

- warcaby
- szachy
- sudoku
- literaki
- gry karciane
- gry typu tower defence
- rozmaite krzyżówki
- dart
- snooker

jest w czym wybierać ale bijatyki w tym przypadku mogą być złym rozwiązaniem
W sumie chyba da się odczuć jak bardzo irytuje mnie granie na tzw. mola

Porównaj walki Knee w T6 i te T5/DR to zobaczysz różnicę

bartaaz pisze:Jak chcesz grać w gry o podejściu defensywnym (...)

Bla, bla, bla. Nie chcę grać w gry o podejściu defensywnym. Chę grać w bijatyki, a te mają udostępnić mi obie opcje.