Forum Honmaru FGC

Remake jakiej gry z PSX zobaczyłbyś na PS3?

Pierwsza trójka mało zaskakująca, chociaż spodziewałbym się innego układu (7-9-8).

Dla 'nie-krzaczkowatych':

Nie wiem po co im rimejk Klonoy skoro wyszedł już jakiś czas temu na Wii.

Rimejk Dino Criris odpowiednio sporządzony ( znaczy - na takich samych zasadach jak oryginał czyli bez pójścia w stronę akcji a'la dwójka i trójka ) mógłby wskrzesić z powodzeniem serię.
A gra GitS'a na PSX'a była tak średniawa, że musieliby się z nią zabrać konkretni ludzie aby cokolwiek z tego wyszło.

W ramach ciekawostki pozwolę sobie poszerzyć listę do top 20:

1. Final Fantasy VIII (Square)
2. Final Fantasy VII (Square)
3. Final Fantasy IX (Square)
4. Xenogears (Square)
5. Valkyrie Profile (Enix)
6. Parasite Eve (Square)
7. Ghost in the Shell (Sony)
8. Bakusou Dekotora Densetsu (Human)
9. Klonoa: Door to Phantomile (Namco)
10. Dino Crisis (Capcom)
11. King's Field (From Software)
12. Segare Ijiri (Square)
13. Legend of Dragoon (Sony)
14. Front Mission Alternative (Square)
15. Vagrant Story (Square)
16. Tobal No.1 (Square)
17. Kowloon's Gate (Artdink)
18. Bushido Blade (Square)
19. Ehrgeiz (Square)
20. Pepsiman (Kid)

Większość nie dziwi, reszta nie powinna, bo nastawiona typowo na tamtejszy rynek, ale Pepsiman to pewnie jakaś literówka ;].

O - Kowloon's Gate - przydałoby się w końcu jakieś międzynarodowe wydanie =/.

Remake FF8 czy 9 to dla mnie bezsens, te gry do dzisiaj prezentują się świetnie. Na pierwszym miejscu widziałbym FF6 - ten tytuł jest wart odnowienia, a graficznie wiadomo, że na dzień dzisiejszy nieco ssie. Bushido Blade to świetny pomysł - tego klasyka chętnie bym zobaczył w nowym wcieleniu. Podobnie Ehrgeiz (przyznam, że to jedna z moich ulubionych bijatyk na psxa). W przypadku Dino Crisis, to wolałbym raczej remake drugiej części, która była według mnie lepszą grą od jedynki. Klonoa? Tej platformówce do dzisiaj niczego nie brakuje. A King's Field był klepą (nawet jak na swoje czasy), dlatego tu może być tylko lepiej.

SubZero pisze:Pierwsza trójka mało zaskakująca, chociaż spodziewałbym się innego układu (7-9-8).

No na to chętnie bym poczekał...też w tej kolejności

Martins pisze:W przypadku Dino Crisis, to wolałbym raczej remake drugiej części, która była według mnie lepszą grą od jedynki.

Moim zdaniem to właśnie jedynka była lepsza... Fakt, że 2 miało więcej opcji ale 1 miało swój klimat. Capcom na RE się dużo nauczyło i może to być naprawdę niezły remake...

KRELIAN pisze:13. Legend of Dragoon (Sony)

KRELIAN pisze:15. Vagrant Story (Square)

KRELIAN pisze:19. Ehrgeiz (Square)

Jak dla mnie te tytuły powinny być wyżej

Dla mnie osobiście tylko dwie gry z tej listy nadają się/zasługują na remake: FFVII i Dino Crisis. Z tym że DC można zrobić już dziś, a Finala może za parę lat, jak już ludziom znudzą się tunele rodem z XIII i przestaną kupować liniowe gry ;].

FFVII dlatego, że jest w 3d, a postaci wyglądają jak cytuje: "dzieci z wodogłowiem" - nigdy mnie ta technika nie jarała (choć też zbytnio nie przeszkadzała) i wraz z postępem grafiki 3d pewnie każdy chciał, aby Cloud i spółka wyglądali co najmniej jak w FFVII Advent Children lub Tech Demie PS3. Jeżeli dodamy do tego voice acting, to już w ogóle byłby odjazd, a dokładając jeszcze masę questów i mocniej rozwinięty system z materiami, mielibyśmy solidny tytuł z koniecznym narzekaniem jak to kiedyś było lepiej. O takich banałach jak otwartość świata już nawet nie mówię. VIII i IX to już nieco inna bajka. Postaci wyglądają naturalnie, zaś same gry są wciąż zbyt świeże na gruntowne odmładzanie.

FFVI? Gra prezentuje zbliżony poziom do Chrono Trigger. Poza tym jest w 2d, a ostatni remake wyszedł nie tak dawno, bo na GBA. Wątpię w jakiekolwiek odświeżanie finali w najbliższym czasie. FF1,2,4,5,6 doprawili w 2d, co wyszło na dobre tylko pierwszym dwóm. FF3 i FF4 zrobiono w 3d ze skutkiem niezłym, ale zabrakło pompy.

Wniosek? Tylko FF7 ma szansę na prawdziwy remake ... w swoim czasie ;].

Dino Crisis pewnie by się tutaj nie pojawił, gdyby nie to, że wiem jak wyglądają 'rimejki' Capcomu. Resident Evil na Gacka dał radę, także wierzę, że gdyby już zdecydowano się na DC, to mielibyśmy co najmniej solidną pozycję (pod warunkiem zachowania podobnej kamery i mrocznej kolorystyki z nienaruszonymi/dodatkowymi smaczkami straszakami). Tak na marginesie, nigdy nie rozumiałem ludzi, którzy wolą DC2 - przecież to zwykła strzelanina, która zgubiła się z powołaniem. Gdyby jedynka była w podobnej konwencji to owszem, ale była solidnym survival - horrorem i tego właśnie oczekiwałem po kontynuacji.

Wracając jeszcze do powyższej listy i tytułów takich jak Tobal czy Ehrgeiz to też nie czaje po co komu remake takich gier. Pomijając bijatyki, którym daleko do tuzów gatunku, części erpegowe składały się na chodzenie po ciasnych korytarzach, zbieraniu pierdół i waleniu czym popadnie - fajne były te tytuły w swoich czasach, ale do takiego top 6 tej listy mają jednak z odrobinę lat świetlnych. A Bushido Blade? Były kolejne części - ostatnia na PS2 i jakoś nie poszedł im ten kierunek przedstawienia walki (choć przyznaje, że w swoich czasach robiła wrażenie), ale kto wie ... gdyby odpowiednio dopieścić.

King's Field na tej liście pojawił się zapewne tylko dlatego, że panuje ogólna szajba na punkcie Demon's Souls i pewnie tak chcieliby ankietowani, aby wyglądały od początku gry From Software.

Xenogears, Vagrant Story, Valkyrie Profile, FFT - te typy nie dziwią, ale wydaje mi się, że w przeciwieństwie do takiego FF7 nie nadawałyby się na remake, bo każda jest na tyle wyjątkowa (od oprawy po system), że nawet najmniejsza zmiana mogłaby zniszczyć pierwotny odbiór. Wspomniałem o FFT, który doczekał się mocno poprawionej wersji na PSP, na DS nie tak dawno wrzucono ulepszony Chrono Trigger - takim zabiegom mówię jeszcze tak, ale wrzucać to wszystko w 3d z nową grafą w stylu FFXIII? Osobiście jakoś tego nie widzę, siódemkę jak najbardziej ;].

Inna sprawa to odświeżacze na zasadzie God of War I i II w HD, ale tu już wszystko zależy od konkretnych tytułów - jedne mają predyspozycje, inne lepiej zostawić w spokoju.

Jeżeli ktoś ma coś do dodania w temacie remake'ów to pisać śmiało - jak będzie odzew to się przeniesie posty i zrobi odpowiedni temat.

Akurat Super Deformed Chars z FFVII i FFIX całkowicie trafiają w mój gust, dlatego w ogóle nie podobają mi się te części sagi w których upodabniają postaci do ludzi - do bólu. Sukcesem jest taka aranżacja produkcji aby gra zapadła w pamięć taka jaka jest. Po co na siłę wyławiać coś, co powinno dryfować na swojej tratwie- jeśli nie wyłącznie dla pieniędzy. Długie nogi dla Clouda, parę dodatkowych kulek materii - to akurat kąsek tylko i wyłącznie dla potomych, bo już nie dla mnie . Ale jak to mówią, jak człowiek głodny to i odgrzewana pizza dobra.

FF6 w wersji PSX i GBA to praktycznie te same gry co oryginał i słowo "remake" w tym przypadku to za dużo powiedziane. FF3 i 4 to faktyczne przykłady konkretnych wznowień.
Co do Dino Crisis, jedynka miała fajny klimat, ale była klonem Residenta co dało się odczuć na każdym kroku i mnie osobiście to przeszkadzało. Dwójka pomimo zmianu charakteru rozgrywki, zyskała nowy unikalny wizerunek, a że nie byla już survival horrorem? Niespecjalnie się tym przejąłem.
FF7: Uważam, że skoro postaci w tej grze podczas turowych walk miały standardowy ludzki wygląd, to podczas eksploracji też taki powinny mieć. Skoro twórcy przyjmują jakąś konwencję, to powinni się jej trzymać. W ogóle jak kończyłem tę grę, to miałem wrażenie, że jest w wielu elementach niedopracowana. Dlatego remake powinien powstać, chociaż szósta część sagi (moim zdaniem) więcej by na takim wznowieniu zyskała z racji tego, iż niektóre elementy fabuły są po prostu nieczytelne przez niedostatki techniczne, które na owe czasy były oczywiście zrozumiałe.

Bo FF7 to najbardziej " rushed out " część z serii ? ( już nie chodzi tylko o mega-engrish - wiadomo z wielu źródeł ile ta gra miała do zaoferowania ).

Tak na marginesie, nigdy nie rozumiałem ludzi, którzy wolą DC2 - przecież to zwykła strzelanina, która zgubiła się z powołaniem. Gdyby jedynka była w podobnej konwencji to owszem, ale była solidnym survival - horrorem i tego właśnie oczekiwałem po kontynuacji.

DC2 pod względem lokacji, gameplay'u, grafy i ogólnego funu bił DC na głowę To w tej grze po raz pierwszy można było kupować i upgrade'ować bronie i przedmioty co zostało potem rozwinięte w RE4. W ogóle cała rozgrywka przypominała mocno tryb Mercenaries z RE co bardzo mi się podobało No ale remake tej gry nie potrzeby, bo jeszcze tak bardzo jak DC pierwszy się nie zestarzała.

Z punktu widzenia fana Dino Crisis, 2ka była słaba. Fabularnie było nieźle - zamieszanie z czasoprzestrzenią było fajnym motywem, ale gameplayowo to już nie było to samo. Remake DC1 - jak najbardziej;].

FFVII... Czy tylko ja mam dość nieustannego dojenia tego tytułu? Niech gry znane, lubiane i ciągle grywalne nie będą uwzględniane. Po co remake jakiegokolwiek FF? Oczywiście, że dla SE to była by potencjalna żyła złota... no ale co z tego? Moim skromnym zdaniem żaden remake Finala nie był wystarczająco dobry, aby go nazwać godnym danego tytułu. SE ręce precz od remake'ów!. Obiektywnie rzecz biorąc wszystkie części FF z PSXa ciągle mają potencjał, więc SE lepiej by zrobiło zajmując się skuteczniejszą optymalizacją nowych.
Co innego gry godne drugiej szansy i możliwych sequeli, pozycje zapomniane w mętliku mainstreamowego zaślepienia. Dodam parę tytułów do zestawienia:
- One;
- Akuji the Heartless;
- Gekido;
- Bugi;
- Ronin Blade;
Jeśli chodzi o Dino Crisis to zgadzam się w 100% - remake dałby nowe życie tej serii, a Capcom poprzez odnowienie pierwszego Residenta udowodnił, że potrafi przyżądzić bardzo smaczne danie wg starej receptury. Z podanych tytułów imo to on powinien być na pierwszym miejscu. Dziwi mnie wysoka pozycja Bakusou Dekotora Densetsu - gra niszowa, która paru kontynuacji i portów się doczekała... Owszem u nas mało znana, ale skąd pomysł na remake? A może lepszy by był kolejny sequel, ale wydany nie tylko w KKW?

Powinni zrobić kolejną część Galeriansa znanego z PSXa lub Remake poprostu ;]

Opyliusz pisze:Powinni zrobić kolejną część Galeriansa znanego z PSXa lub Remake poprostu ;]

Galerians miażdżył klimatem, pierwsza część to zajebista produkcja. W dwójkę nie grałem, ale podobno wyszła kicha. Z tego względu to właśnie sequel powinien doczekać się remake'u.