Mutant Revenge Cup
-
- Student
- Posty: 62
- Rejestracja: 31-05-2010, 16:15
Re: Mutant Revenge Cup
Gdybym wiedziała ze bedzie filmik to bym specjalnie nie doszla do finalu : /
backdash.pl
- Martins
- Grand Master
- Posty: 835
- Rejestracja: 06-10-2009, 18:04
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Mutant Revenge Cup
W końcu zatrzymała Doktora Dhalsima w jego drodze na sam szczyt - to wymaga niesamowitych umiejętności Gratulacje dla finalistów i do następnego starcia o honor i godność!Chris pisze:Wspomniany wcześniej replay dostępny jest do oglądniecia na youtube
pod tym adresem
Jeszcze raz dzieki za dzisiejsza gre VanDarkHolme, widac ze z ciebie twarda dziewczyna lol
Nie gram już w przygodówki Point and Click - proszę, męczcie mnie o spary.
-
- Student
- Posty: 62
- Rejestracja: 31-05-2010, 16:15
- Aserot
- Support
- Posty: 1900
- Rejestracja: 23-02-2006, 17:50
- Lokalizacja: Silent Hill
- Kontakt:
Re: Mutant Revenge Cup
Dobrze wiedzieć że jesteś głodni i gotowi na kolejną dawkę turniowych emocji. Nie trzymam was już dłużej w niepewności i ogłaszam turniej X-Men vs Street Fighter za otwarty.
Ponieważ znów zebrała się nas skromna 8 osobowa grupka zagramy tak jak poprzednio DE . Los ułożył następujące pary na których rozegranie mamy czas do czwartku to jest 19 maja.
Aserot vs Pychu
Martins vs TeeVar
NMNatalia vs Chris
VanDarkholme vs J.a.r.e.k.
Tak że do zobaczyska na placu boju
Ponieważ znów zebrała się nas skromna 8 osobowa grupka zagramy tak jak poprzednio DE . Los ułożył następujące pary na których rozegranie mamy czas do czwartku to jest 19 maja.
Aserot vs Pychu
Martins vs TeeVar
NMNatalia vs Chris
VanDarkholme vs J.a.r.e.k.
Tak że do zobaczyska na placu boju
Nikt nie wie, gdzie był człowiek, zanim się urodził, ale kiedy już się urodzi, dość szybko odkrywa,
że przybył z skasowanym biletem powrotnym.
że przybył z skasowanym biletem powrotnym.
- J.a.r.e.k.
- Master
- Posty: 292
- Rejestracja: 28-04-2010, 18:50
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mutant Revenge Cup
VanDarkholme 5:0 J.a.r.e.k.
Replay: "no nie dali tego replaya..." graliśmy na GGPO
Komentarz: Gdyby przeciwnik nie grał na sticku a ja na rozklekotanych gałkach analogowych od duala to i tak bym przegrał do zera. Było na co popatrzeć.
Replay: "no nie dali tego replaya..." graliśmy na GGPO
Komentarz: Gdyby przeciwnik nie grał na sticku a ja na rozklekotanych gałkach analogowych od duala to i tak bym przegrał do zera. Było na co popatrzeć.
- Aserot
- Support
- Posty: 1900
- Rejestracja: 23-02-2006, 17:50
- Lokalizacja: Silent Hill
- Kontakt:
Re: Mutant Revenge Cup
(Ryu,Magneto/Cammy,Wolvi) Pychu 5:0 Aserot ( Cyklop,Juggenaut )
Ten wynik nie jest zaskoczeniem Pychu jak zwykle pokazał najwyższą klasę skilla. Setupy Ryu w parze z Magneto nie dały mi cienia wątpliwości. Na dokładkę po infinicik Wolvim zmiażdżył mnie doszczętnie. Dzięki za meczyk stary gra z tobą to czysta przyjemność
Ten wynik nie jest zaskoczeniem Pychu jak zwykle pokazał najwyższą klasę skilla. Setupy Ryu w parze z Magneto nie dały mi cienia wątpliwości. Na dokładkę po infinicik Wolvim zmiażdżył mnie doszczętnie. Dzięki za meczyk stary gra z tobą to czysta przyjemność
Nikt nie wie, gdzie był człowiek, zanim się urodził, ale kiedy już się urodzi, dość szybko odkrywa,
że przybył z skasowanym biletem powrotnym.
że przybył z skasowanym biletem powrotnym.
- Chris
- Grand Master
- Posty: 556
- Rejestracja: 20-03-2007, 00:01
- Lokalizacja: Krakow
- Kontakt:
Re: Mutant Revenge Cup
Natalia 0 - 5 Chris
- Martins
- Grand Master
- Posty: 835
- Rejestracja: 06-10-2009, 18:04
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Mutant Revenge Cup
TeeVar ( Wolverine\ Ryu, Chun-Li, Cammy, Dhalsim, Ken) 0-5 Martins (Dr. Dhalsim/ Ken) ggs
Tym razem (szanowany w obrębie swojej wioski) Doktor Dhalsim musiał stawić czoła Rosomakowi w towarzystwie kumpli od Street Fightera. Działo się bardzo wiele, ale długo by opowiadać, dlatego niech tym razem artykułuje się w moim imieniu minuta ciszy, którą ogłaszam na forum od teraz!
Repek na supercade ( nicki:TeeVar, Martins), do następnego!
EDIT: Pychu (Wolverine,Magneto, Cyclops,Ryu, Gambit) 5-2 Martins (Dr. Dhalsim/Ken, Magneto/Juggernaut) ggs
Ta smutna chwila musiała w końcu nadejść - Pychu akurat nie był w żadnej robocie, ani nic w tym stylu i musiałem rozegrać z nim walkę, która była niesamowicie wyrównana, starcia praktycznie zawsze na żyletkach - NA ŚWIĘTOPEŁKA!!! TO BYŁ POZIOM!!!! Tak serio to poległem (o dziwo) godnie, parę "niekończących się opowieści" niestety stało się moim współudziałem, ale za to mogłem sobie zrobić w ich czasie herbatę. Smakowała cudnie -mmmm... Doktor Dhalsim wynajął Bractwo Mutantów, których nieocenione usługi ostatecznie doprowadziły do urwania 2 walk. Nie życzę przeciwnikowi powodzenia w następnym starciu bo wiadomo, że Mu nie potrzebne
Tym razem (szanowany w obrębie swojej wioski) Doktor Dhalsim musiał stawić czoła Rosomakowi w towarzystwie kumpli od Street Fightera. Działo się bardzo wiele, ale długo by opowiadać, dlatego niech tym razem artykułuje się w moim imieniu minuta ciszy, którą ogłaszam na forum od teraz!
Repek na supercade ( nicki:TeeVar, Martins), do następnego!
EDIT: Pychu (Wolverine,Magneto, Cyclops,Ryu, Gambit) 5-2 Martins (Dr. Dhalsim/Ken, Magneto/Juggernaut) ggs
Ta smutna chwila musiała w końcu nadejść - Pychu akurat nie był w żadnej robocie, ani nic w tym stylu i musiałem rozegrać z nim walkę, która była niesamowicie wyrównana, starcia praktycznie zawsze na żyletkach - NA ŚWIĘTOPEŁKA!!! TO BYŁ POZIOM!!!! Tak serio to poległem (o dziwo) godnie, parę "niekończących się opowieści" niestety stało się moim współudziałem, ale za to mogłem sobie zrobić w ich czasie herbatę. Smakowała cudnie -mmmm... Doktor Dhalsim wynajął Bractwo Mutantów, których nieocenione usługi ostatecznie doprowadziły do urwania 2 walk. Nie życzę przeciwnikowi powodzenia w następnym starciu bo wiadomo, że Mu nie potrzebne
Ostatnio zmieniony 23-09-2011, 12:31 przez Martins, łącznie zmieniany 4 razy.
Nie gram już w przygodówki Point and Click - proszę, męczcie mnie o spary.
- Chris
- Grand Master
- Posty: 556
- Rejestracja: 20-03-2007, 00:01
- Lokalizacja: Krakow
- Kontakt:
Re: Mutant Revenge Cup
chris 5 -2 vandarkholme
- Aserot
- Support
- Posty: 1900
- Rejestracja: 23-02-2006, 17:50
- Lokalizacja: Silent Hill
- Kontakt:
Re: Mutant Revenge Cup
Aserot (cyclop/juggernut) 5:1 (wolvi/cammy, wolvi/cyclop) TeeVar
Bardzo fajna walka TeeVar bardzo pozytywnie zaskoczył zwłaszcza Cammy GGS i do następnego
Bardzo fajna walka TeeVar bardzo pozytywnie zaskoczył zwłaszcza Cammy GGS i do następnego
Nikt nie wie, gdzie był człowiek, zanim się urodził, ale kiedy już się urodzi, dość szybko odkrywa,
że przybył z skasowanym biletem powrotnym.
że przybył z skasowanym biletem powrotnym.
- TeeVar
- Support
- Posty: 318
- Rejestracja: 19-12-2010, 19:11
- Kontakt:
Re: Mutant Revenge Cup
Na wiecej mnie nie stac grajac na klawiaturze. Moze kiedys bedzie stick. Replay na supercade, sa dwa. Na drugim nagraly sie jeszcze nasze spary.
MK Ranking, Spar & On-line Tournaments - dostepny zawsze w godzinach 20-23, no prawie zawsze.
- J.a.r.e.k.
- Master
- Posty: 292
- Rejestracja: 28-04-2010, 18:50
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mutant Revenge Cup
J.a.r.e.k. (Ryu, Bluetooth) 5:0 (Rogue, Chun-Li, Gambit, Storm, Wolverine) NMNatalia
Dziękuję za grę i powodzenia dalej.
Dziękuję za grę i powodzenia dalej.
- Aserot
- Support
- Posty: 1900
- Rejestracja: 23-02-2006, 17:50
- Lokalizacja: Silent Hill
- Kontakt:
Re: Mutant Revenge Cup
VanDarkholme ( Magneto,Ken ) 5:0 ( Cyclop,Juggenaut & Ken ) Aserot
Niezły fight niestety nie znalazłem sposobu na team prowadzony przez Van tak że Magneto i Ken górują . GG i do następnego
Niezły fight niestety nie znalazłem sposobu na team prowadzony przez Van tak że Magneto i Ken górują . GG i do następnego
Nikt nie wie, gdzie był człowiek, zanim się urodził, ale kiedy już się urodzi, dość szybko odkrywa,
że przybył z skasowanym biletem powrotnym.
że przybył z skasowanym biletem powrotnym.
- Chris
- Grand Master
- Posty: 556
- Rejestracja: 20-03-2007, 00:01
- Lokalizacja: Krakow
- Kontakt:
Re: Mutant Revenge Cup
ciekawe gdzie ukryl sie pychu, czekam na jego smierc ,a on pewnie chce przeczekac
- Martins
- Grand Master
- Posty: 835
- Rejestracja: 06-10-2009, 18:04
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Mutant Revenge Cup
Uciekł przed tobą na Słowację - spryciarz!!!!
Jarek (Ryu, Sabretooth, Gambit) 5:4 Martins (DOKTOR DHALSIM!!!/ Ken, Magneto/Juggernaut) dżp! (DZIĘKUJĘ, ŻE PRZEGRAŁEM)
-Mamo, mamo! Wracajmy szybko do domu! Chcę zobaczyć jak mój ulubiony bijatykowy wymiatacz Martins, niesamowicie operujący Doktorem Dhalsimem, roznosi w pył swoich kolejnych przeciwników na GGPO, będąc jednocześnie niesamowicie skromną osobą!
-Martins?! Ta międzynarodowa gwiazda?! Nawet ja, prosta pomywara do naczyń w domu o nim słyszałam. Masz rację, spieszmy się!
-Mamo!!!! O motyla noga! Jakiś zły człowiek postanowił go niesprawiedliwie pokonać i zakończyć jego wspaniały DHALSIM WORLD TOUR 2011!!! To nie sprawiedliwe! Jak on mógł mi to zrobić i całemu światu? Jestem dobrym dzieckiem....chlip, chlip, chlip
-Nie płacz synku, straszne rzeczy czasem się zdarzają i nawet tak wspaniała i sympatyczna osoba, której jesteś fanem musiała dostać parę trepów od życia, niestety tym razem zło zwyciężyło, ale bądź dzielny synku...i podaj mi chusteczki....chlip, chlip, chlip, chlip
Drogi Jarku, ten przykład powinnien ci zobrazować skutki twego czynu... Tak, wszyscy fanatycy DWT 2011 - to był ostatni występ Doktora Dhalsima w tym turku Koniec z napadaniem na hinduskie wioski, obnoszeniem się z prostackimi historyjkami o napalonych Ruskach i wynajmowaniem Złych Mutantów do ochrony 30-osobowych skupisk ludzkich pod przewodnictwem wyginających się na wszystkie strony chudzielców zażywających kąpieli w zanieczyszczonym przez wszystko i wszystkich Gangesie (tutaj nastąpiła okolicznościowa minuta ciszy).
Więc z nieskrywanym smutkiem ogłaszam: DHALSIM WORLD TOUR 2011 uważam oficjalnie za zakończony, wszystkich fanów tej wspaniałej epopei zapraszam do wypłakiwania się w poduszkę i wysyłania listów pełnych pogróżek do chłopa, który zrobił krzywdę nam wszystkim i (niechcący) obudził nas z tego pięknego snu....snu o człowieku, który miał marzenie....
P.S. To nie żarty!!! Zniknie nawet sygna z logiem turka, podziękujcie Jarkowi, forumowi (i nie tylko) fani DWT 2011... Dziękuję, do widzenia....
Jarek (Ryu, Sabretooth, Gambit) 5:4 Martins (DOKTOR DHALSIM!!!/ Ken, Magneto/Juggernaut) dżp! (DZIĘKUJĘ, ŻE PRZEGRAŁEM)
-Mamo, mamo! Wracajmy szybko do domu! Chcę zobaczyć jak mój ulubiony bijatykowy wymiatacz Martins, niesamowicie operujący Doktorem Dhalsimem, roznosi w pył swoich kolejnych przeciwników na GGPO, będąc jednocześnie niesamowicie skromną osobą!
-Martins?! Ta międzynarodowa gwiazda?! Nawet ja, prosta pomywara do naczyń w domu o nim słyszałam. Masz rację, spieszmy się!
-Mamo!!!! O motyla noga! Jakiś zły człowiek postanowił go niesprawiedliwie pokonać i zakończyć jego wspaniały DHALSIM WORLD TOUR 2011!!! To nie sprawiedliwe! Jak on mógł mi to zrobić i całemu światu? Jestem dobrym dzieckiem....chlip, chlip, chlip
-Nie płacz synku, straszne rzeczy czasem się zdarzają i nawet tak wspaniała i sympatyczna osoba, której jesteś fanem musiała dostać parę trepów od życia, niestety tym razem zło zwyciężyło, ale bądź dzielny synku...i podaj mi chusteczki....chlip, chlip, chlip, chlip
Drogi Jarku, ten przykład powinnien ci zobrazować skutki twego czynu... Tak, wszyscy fanatycy DWT 2011 - to był ostatni występ Doktora Dhalsima w tym turku Koniec z napadaniem na hinduskie wioski, obnoszeniem się z prostackimi historyjkami o napalonych Ruskach i wynajmowaniem Złych Mutantów do ochrony 30-osobowych skupisk ludzkich pod przewodnictwem wyginających się na wszystkie strony chudzielców zażywających kąpieli w zanieczyszczonym przez wszystko i wszystkich Gangesie (tutaj nastąpiła okolicznościowa minuta ciszy).
Więc z nieskrywanym smutkiem ogłaszam: DHALSIM WORLD TOUR 2011 uważam oficjalnie za zakończony, wszystkich fanów tej wspaniałej epopei zapraszam do wypłakiwania się w poduszkę i wysyłania listów pełnych pogróżek do chłopa, który zrobił krzywdę nam wszystkim i (niechcący) obudził nas z tego pięknego snu....snu o człowieku, który miał marzenie....
P.S. To nie żarty!!! Zniknie nawet sygna z logiem turka, podziękujcie Jarkowi, forumowi (i nie tylko) fani DWT 2011... Dziękuję, do widzenia....
Ostatnio zmieniony 23-09-2011, 12:33 przez Martins, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie gram już w przygodówki Point and Click - proszę, męczcie mnie o spary.