Czego nie lubimy w Japonii i jej kulturze
Moderator: ModTeam
- J. T. Marsh
- Student
- Posty: 32
- Rejestracja: 12-07-2011, 00:36
- Lokalizacja: ExoCarrier Resolute
Czego nie lubimy w Japonii i jej kulturze
Dodaję taki temat bo jeszcze go nie znalazłem. Poniżej mamy same entuzjastyczne tematy (nawet podniecanie się japońską piłką nożną której nie ma) zatem teraz dla odmiany zrobiłem temat pt co nam w Japonii nie pasuje:
1. Podejście Japończyków do seksualności. I to obu płci. Zarówno kobiet wychowanych w jakiejś przedziwnej tradycji pt. "przed ślubem daję komu popadnie po kilka razy w tygodniu a po ślubie nie daję nikomu albo góra raz w tygodniu" oraz facetów podniecających się masowo takimi rzeczami jak gwałty w pociągu czy hentai...
2. Anime. Oczywiście to nie dotyczy wszystkich tytułów, jednak większość jest bezdennie głupia. Prawa fizyki czy wiedza naukowa nie mają dla twórców anime żadnego znaczenia. Podobnie jak zwykła logika. Najgorsze są anime o wielkich robotach, jak Neon Genesis Evangelion czy Gundam. Sama idea wyposażenia wielkiego robota w broń taką jak miecz jest zwyczajnie debilna nie mówiąc o tym, że Gundamy czy Evy zgodnie z prawami fizyki nie miałyby prawa wykonać ani jednego kroku bo z miejsca gryzłyby glebę.
Amerykanie zrobili znacznie lepsze seriale o wielkich robotach.
3. Japońska muzyka. Co to w ogóle jest? Piszczące nastolatki które brzmią jakby kobiety w Japonii także przechodziły mutację... coś takiego podoba się chyba tylko nastoletnim onanistom.
4. Japońskie gry - za kilkoma chlubnymi wyjątkami (Soul Blade, Tekken 2, Final Fantasy VIII) są beznadziejne. Najnowsze Tekkeny czy SC są tego najlepszym przykładem - w imię pseudopoczucia humoru dodaje się takie idiotyczne postacie jak Bob, z kolei w imię niewiadomoczego robi się juggle za 150 dmg...
Oczywiście "gry" dotyczy "gier" a nie konsol. Konsole mają najlepsze na świecie, podobnie jak telefony i telewizory zresztą
1. Podejście Japończyków do seksualności. I to obu płci. Zarówno kobiet wychowanych w jakiejś przedziwnej tradycji pt. "przed ślubem daję komu popadnie po kilka razy w tygodniu a po ślubie nie daję nikomu albo góra raz w tygodniu" oraz facetów podniecających się masowo takimi rzeczami jak gwałty w pociągu czy hentai...
2. Anime. Oczywiście to nie dotyczy wszystkich tytułów, jednak większość jest bezdennie głupia. Prawa fizyki czy wiedza naukowa nie mają dla twórców anime żadnego znaczenia. Podobnie jak zwykła logika. Najgorsze są anime o wielkich robotach, jak Neon Genesis Evangelion czy Gundam. Sama idea wyposażenia wielkiego robota w broń taką jak miecz jest zwyczajnie debilna nie mówiąc o tym, że Gundamy czy Evy zgodnie z prawami fizyki nie miałyby prawa wykonać ani jednego kroku bo z miejsca gryzłyby glebę.
Amerykanie zrobili znacznie lepsze seriale o wielkich robotach.
3. Japońska muzyka. Co to w ogóle jest? Piszczące nastolatki które brzmią jakby kobiety w Japonii także przechodziły mutację... coś takiego podoba się chyba tylko nastoletnim onanistom.
4. Japońskie gry - za kilkoma chlubnymi wyjątkami (Soul Blade, Tekken 2, Final Fantasy VIII) są beznadziejne. Najnowsze Tekkeny czy SC są tego najlepszym przykładem - w imię pseudopoczucia humoru dodaje się takie idiotyczne postacie jak Bob, z kolei w imię niewiadomoczego robi się juggle za 150 dmg...
Oczywiście "gry" dotyczy "gier" a nie konsol. Konsole mają najlepsze na świecie, podobnie jak telefony i telewizory zresztą
- August
- Grand Master
- Posty: 367
- Rejestracja: 26-05-2011, 15:13
- Lokalizacja: Mysłowice-Wesoła
Re: Czego nie lubimy w Japonii i jej kulturze
czytam nazwę tematu i oczywiście wiedziałem że to ty napisałeś go. co do anime to właśnie najlepsze w nich są takie typy fantazy. bo to do cholery jest fantazy !!!!! Naruto,Bleach czy Full metal alchemit są zaje,iste.
Temat jest bezsensowny. jesli masz jakieś kompleksy to do poradni idź a nie pisz o tym na forum. jaki kraj takie obyczaje. jak ci się one nie podobają to tam nie jedź. a co do gier.... tekkena 2 było super. saul blade też niczego sobie. ja bym nawet nie gapił się na tytuł który był u Japończyków a potem USA by go robić zaczęło...
w jednym wielkim skrócie: temat jest bez sensu
Temat jest bezsensowny. jesli masz jakieś kompleksy to do poradni idź a nie pisz o tym na forum. jaki kraj takie obyczaje. jak ci się one nie podobają to tam nie jedź. a co do gier.... tekkena 2 było super. saul blade też niczego sobie. ja bym nawet nie gapił się na tytuł który był u Japończyków a potem USA by go robić zaczęło...
w jednym wielkim skrócie: temat jest bez sensu
- J. T. Marsh
- Student
- Posty: 32
- Rejestracja: 12-07-2011, 00:36
- Lokalizacja: ExoCarrier Resolute
Re: Czego nie lubimy w Japonii i jej kulturze
Ojej, jaki nerd rage bo ktoś ośmielił się powiedzieć coś złego o twojej ukochanej Japonii.
Każdy medal ma 2 strony, pamiętaj.
Każdy medal ma 2 strony, pamiętaj.
- !Dan!
- Grand Master
- Posty: 365
- Rejestracja: 20-05-2006, 12:37
- Lokalizacja: Kraków ^^
Re: Czego nie lubimy w Japonii i jej kulturze
Omg, chyba nie zrozumiałeś tego anime w ogóle. Wielkie roboty są tylko dodatkiem, czymś co ma zawiązać fabułę.J. T. Marsh pisze: Najgorsze są anime o wielkich robotach, jak Neon Genesis Evangelion
O gustach można rozmawiać, ale nie dyskutować.J. T. Marsh pisze:Japońska muzyka.
j/w.J. T. Marsh pisze:w imię pseudopoczucia humoru
Te słowa przypominają mi kogoś...J. T. Marsh pisze:Ojej, jaki nerd rage
- J. T. Marsh
- Student
- Posty: 32
- Rejestracja: 12-07-2011, 00:36
- Lokalizacja: ExoCarrier Resolute
Re: Czego nie lubimy w Japonii i jej kulturze
!Dan! pisze:Omg, chyba nie zrozumiałeś tego anime w ogóle. Wielkie roboty są tylko dodatkiem, czymś co ma zawiązać fabułę.J. T. Marsh pisze: Najgorsze są anime o wielkich robotach, jak Neon Genesis Evangelion
Jakby nie patrzeć ich walki zajmują większą część czasu w owym anime, a są tak bzdurne że szkoda gadać
- !Dan!
- Grand Master
- Posty: 365
- Rejestracja: 20-05-2006, 12:37
- Lokalizacja: Kraków ^^
Re: Czego nie lubimy w Japonii i jej kulturze
Oczywiście, bo dzięki nim rozwija się wątek głównego bohatera. Równie dobrze, zamiast mechów mógłby być zwykły nóż, czy pistolet. Mechy to tylko symbolizm.
- J. T. Marsh
- Student
- Posty: 32
- Rejestracja: 12-07-2011, 00:36
- Lokalizacja: ExoCarrier Resolute
Re: Czego nie lubimy w Japonii i jej kulturze
Ja o niebie, Ty o chlebie no ale każdy ma swoje zdanie
A Tobie co się nie podoba w Japonii i jej kulturze?
No tak, mógłby być nóż/pistolet, ale gdy nożownik pokonuje bez problemu kogoś uzbrojonego w karabin maszynowy, to jets to bzdura
A Tobie co się nie podoba w Japonii i jej kulturze?
No tak, mógłby być nóż/pistolet, ale gdy nożownik pokonuje bez problemu kogoś uzbrojonego w karabin maszynowy, to jets to bzdura
Ostatnio zmieniony 12-07-2011, 19:22 przez J. T. Marsh, łącznie zmieniany 1 raz.
- August
- Grand Master
- Posty: 367
- Rejestracja: 26-05-2011, 15:13
- Lokalizacja: Mysłowice-Wesoła
Re: Czego nie lubimy w Japonii i jej kulturze
Kolo ja po prostu nie lobię jak ktoś pisze o czymś w czym nie siedzi. nie urodziłeś się w Japonii, nie jesteś Japończykiem więc proszę cie... jak byś był Japończykiem to zapewne byś z tamtą uciekł. Nie oceniaj ich sztuki bo co do tego to jest super. kiedyś 70 procent gier z Japonii pochodziło
- J. T. Marsh
- Student
- Posty: 32
- Rejestracja: 12-07-2011, 00:36
- Lokalizacja: ExoCarrier Resolute
Re: Czego nie lubimy w Japonii i jej kulturze
August pisze:Kolo ja po prostu nie lobię jak ktoś pisze o czymś w czym nie siedzi. nie urodziłeś się w Japonii, nie jesteś Japończykiem więc proszę cie... jak byś był Japończykiem to zapewne byś z tamtą uciekł. Nie oceniaj ich sztuki bo co do tego to jest super.
w ZSRR też się nie urodziłem, co bynajmniej nie stoi na przeszkodzie abym nie lubił sztuki socrealizmu. Nie podoba mi się i tyle, nie muszę być historykiem sztuki aby powiedzieć, że coś jest do dupy.
Ostatnio zmieniony 12-07-2011, 19:24 przez J. T. Marsh, łącznie zmieniany 1 raz.
- !Dan!
- Grand Master
- Posty: 365
- Rejestracja: 20-05-2006, 12:37
- Lokalizacja: Kraków ^^
Re: Czego nie lubimy w Japonii i jej kulturze
Eh.. No przecież mowię Ci, że całe anime ma dwie warstwy. Mechy, walki - chociaż nie wiem jakie byłyby durne, tak naprawdę nic nie znaczą (przynajmniej w NGE), więc nie wiem dlaczego akurat się skupiasz na najmniej istotnych rzeczach ^^
Nie zapominaj, że tam w większości siły były mniej więcej rozłożone po równo. A jeżeli nie - to było 2v1.J. T. Marsh pisze:No tak, mógłby być nóż/pistolet, ale gdy nożownik pokonuje bez problemu kogoś uzbrojonego w karabin maszynowy, to jets to bzdura
Ostatnio zmieniony 12-07-2011, 19:26 przez !Dan!, łącznie zmieniany 1 raz.
- J. T. Marsh
- Student
- Posty: 32
- Rejestracja: 12-07-2011, 00:36
- Lokalizacja: ExoCarrier Resolute
Re: Czego nie lubimy w Japonii i jej kulturze
No tak tak - i jedna warstwa jest bardzo ambitna, masz rację, niemniej druga to bzdura i z tego co widzę się zgadzamy w obu kwestiach!Dan! pisze:Eh.. No przecież mowię Ci, że całe anime ma dwie warstwy. Mechy, walki - chociaż nie wiem jakie byłyby durne, tak naprawdę nic nie znaczą (przynajmniej w NGE), więc nie wiem dlaczego akurat się skupiasz na najmniej istotnych rzeczach ^^
- !Dan!
- Grand Master
- Posty: 365
- Rejestracja: 20-05-2006, 12:37
- Lokalizacja: Kraków ^^
Re: Czego nie lubimy w Japonii i jej kulturze
Ah, rozumiem, że filmy SF, tak jak anime, nie cieszą się Twoim poważaniem? xDJ. T. Marsh pisze:i z tego co widzę się zgadzamy w obu kwestiach
- J. T. Marsh
- Student
- Posty: 32
- Rejestracja: 12-07-2011, 00:36
- Lokalizacja: ExoCarrier Resolute
Re: Czego nie lubimy w Japonii i jej kulturze
Tak swoją drogą sam oceniasz to, w czym nie siedzisz (piszesz, że jest super) a do mnie się czepiasz.August pisze:ja po prostu nie lobię jak ktoś pisze o czymś w czym nie siedzi. nie urodziłeś się w Japonii, nie jesteś Japończykiem więc proszę cie... jak byś był Japończykiem to zapewne byś z tamtą uciekł. Nie oceniaj ich sztuki bo co do tego to jest super.
No chyba, że jesteś Japończykiem, wtedy spoko
Zależy. Star Wars nie bardzo na przykład, ale Star Trek czy ExoSquad już tak (choć w tym drugim były rzeczy ciężkie do wyobrażenia, np. kolonizacja Wenus która raczej nigdy nie nastąpi, tzn. w teorii skład jej atmosfery dałoby się zmienić, w praktyce nie ma środków to umożliwiających)!Dan! pisze:Ah, rozumiem, że filmy SF, tak jak anime, nie cieszą się Twoim poważaniem? xDJ. T. Marsh pisze:i z tego co widzę się zgadzamy w obu kwestiach
- August
- Grand Master
- Posty: 367
- Rejestracja: 26-05-2011, 15:13
- Lokalizacja: Mysłowice-Wesoła
Re: Czego nie lubimy w Japonii i jej kulturze
nie pamiętam jak sie nazywało takie dosyć erotyczne anime z maszynami. tego chyba 15 odcinków było i na hyper emitowane było. (pisze erotyczne bo tam biusty sie leją jak woda z kranu)
- J. T. Marsh
- Student
- Posty: 32
- Rejestracja: 12-07-2011, 00:36
- Lokalizacja: ExoCarrier Resolute
Re: Czego nie lubimy w Japonii i jej kulturze
Nooo i było super - walki toczone z jakimiś kosmitami którzy lecieli sobie do przodu i nic nie robili. Waaaaaaaaaaaaaaaaah.August pisze:nie pamiętam jak sie nazywało takie dosyć erotyczne anime z maszynami. tego chyba 15 odcinków było i na hyper emitowane było. (pisze erotyczne bo tam biusty sie leją jak woda z kranu)
(przy okazji kosmici byli odporni na prawa fizyki bo latali sobie ot, tak, bez żadnych skafandrów czy pojazdów)