Moja przygoda z DoA Zaczeła się przypadkiem. Znudzony debilnym wręcz SC [ don't kill me ! ] na pierwszego xboxa szukałem jakiejś alternatywy. Więc chodząc po sklepach marki torrent trafiłem na DoA 2 ultimate... po "zakupieniu" gry po prostu zbierałem szczęke z podłogi... Grafika mnie powaliła na kolana ! ja nie wiem, w.lić wszystkie full hd gry, crysisa na high, po prostu nie mogłem uwierzyć że na moim CRT taką grafę można uzyskać ! Postacią którą wybrałem pierwszą z brzegu jest Kasumi, no i oczywiscie grą nią do tej pory ;p . Wchodzi w komba łatwo, jest cholernie szybka, teleportem można zdziałać cuda, no po prostu cód miód i orzeszki w sezamie
Teraz około 20h gry [ tak, wiem mało, ale gram w to od niecałego miesiąca
] i dalej gram, w końcu survival sam się nie przejdzie
.
W międzyczasie grałem w doa3 , ale nie rządzi jak 2 . Za wolna jest, za łatwo scounterować ataki, chociaż nie powiem grafika ładniejsza . Postacie też niczego sobie, ale przez niezbyt ciekawy GP po prostu nie chce mi się bawić z tą grę
.
A, zapomniałbym o grze co się zowie DoA Xtreme Beach volleyball. W to najmniej grałem bo tylko 30 minut
Nie żeby nie było, panie mają ładne stroje i "kształty" ale siatkówka plażowa i granie w nią idzie mi trochę topornie, a swoistego gallery mode w tej grze nie ma
[ nie licząc CS i operacji kamerą ]
Tak wogóle to siem przywitać chciałem na tym cudownym forum :p