Społeczność fanów gier z gatunku bijatyk, emulatorów i retro. Istniejemy w Polsce nieprzerwanie od 2005 roku. Działamy na rzecz popularyzacji bijatyk i organizacji turniejów online i offline https://www.honmaru.pl/forum/
Naprawdę dobre walki, jak dotąd najbardziej emocjonujący pojedynek dla mnie w całym turnieju, co zresztą obrazuje wynik Połączenie super, jakbyśmy grali offline. Dzięki za grę i powodzenia dalej!
Re: Mortal Kombat Annihilation Cup
: 18-01-2013, 03:29
autor: Anthrox
Warto nadmienić, że johny za bardzo się rozemocjonował.
Zaczął prowadzić 3:0
Potem wziął Raidena - podejrzewam, żeby mnie "pocieszyć" 1 wygraną i rzeczywiście było
3:1
Potem przy 4:1 odkryłem, jak w nerwach Johny zaczął popełniać błędy i zacząłem go karać
Wyrównałem stratę 4:4 - i w końcowej rundzie grając Sub-Zero - już dangery prawie się świeciły szczęście mi dopisało i skończyło się 4:5
Re: Mortal Kombat Annihilation Cup
: 18-01-2013, 04:22
autor: johnx
Było (prawie ) dokładnie tak jak mówisz.
Raidena wziąłem, bo Scorpion szybko mi się znudził. Ja nie lubię grać jedną postacią bez przerwy.
A emocje emocjami, nie można ich winić za przegraną. Po prostu grałeś lepiej i mnie rozwaliłeś Nie ukrywam, że taki wynik po części mi odpowiada. Jak widać nawet przegrana ma swoje plusy (wybrańcy zrozumieją).
https://dl.dropbox.com/u/87710431/ScreenShot1610.jpg
Podobało mi się jak przy wyniku 4-1 napisałeś, że to już ostatnia. Odpisałem "niekoniecznie" i jak widać miałem rację Super, że dałeś radę. Konkurencja na wysokim poziomie i sportowa atmosfera. Niektórzy niestety tak nie umieją
Re: Mortal Kombat Annihilation Cup
: 18-01-2013, 07:47
autor: sla82
Widzę, że się grupy zamknęły szybciutko. Nie zdążyliśmy z Kannonballem dodać naszego wczorajszego wyniku (1:5 dla Kannonballa przy veeeeeery slow motion walkach).
Do kolejnego tura napiszcie gdzieś jasno i wyraźnie do kiedy są grupy, żeby móc spiąć poślady, a nie budzić się z ręką w nocniku.
@johnx, brawo i trzymam za Ciebie kciuki! - Zimna głowa i wygrasz ten turniej!
Re: Mortal Kombat Annihilation Cup
: 18-01-2013, 09:05
autor: SubZero
sla82 pisze:Do kolejnego tura napiszcie gdzieś jasno i wyraźnie do kiedy są grupy, żeby móc spiąć poślady, a nie budzić się z ręką w nocniku.
Napisaliśmy:
KRELIAN pisze:Czas na rozegranie walk grupowych: do środy 16 stycznia do godz. 23:59.
Re: Mortal Kombat Annihilation Cup
: 18-01-2013, 12:03
autor: Vert
Potwierdzam, 5:1 z Doinkiem. Zajebiste walki, kilka dangerow (oj jak ja je lubię), no i naprawdę zajebiste połączenie.
Btw. Jakiś link do bracketow?
Re: Mortal Kombat Annihilation Cup
: 18-01-2013, 12:10
autor: Vert
Anthrox pisze:
Czy mogę poznać już na wszelki wypadek "banicje" jeśli chodzi o Jaxa w MK2?
Ja będę Twoją 'banicją', o ile w ogóle wezmę udzial.
Re: Mortal Kombat Annihilation Cup
: 18-01-2013, 12:55
autor: Doink
Myślę że ban na Jaxa tylko dla Anthroxa, reszta może nim grać
Re: Mortal Kombat Annihilation Cup
: 18-01-2013, 13:25
autor: Martins
Chris, jaką MAMY taktykę na Adepta? Wypadałoby wygrać, bo dalej może być tylko lepiej.
Doink pisze:Myślę że ban na Jaxa tylko dla Anthroxa, reszta może nim grać
Zgoda, będę grał innymi, ale za to Wy nie będziecie mogli używać bloka ani speciali - no bo jak tak może być, że mój genialny ruch popsuje blok przeciwnika. Niedopuszczalne!
Vert pisze:Ja będę Twoją 'banicją', o ile w ogóle wezmę udzial.
Czarna Siła Czarny Klan KU KLUX KLAN!
Re: Mortal Kombat Annihilation Cup
: 20-01-2013, 15:40
autor: Adept
Dobra Antek -> Jesteśmy następni. Czarni bracia nie powinni walczyć między sobą! CÓŻ ZA OKRUTNY LOS!
Adept - Chris 5:2
Ładne dwie walki wygrane, dużo czajenia się i walka na dystans!
Re: Mortal Kombat Annihilation Cup
: 20-01-2013, 18:15
autor: Anthrox
Adept pisze:Dobra Antek -> Jesteśmy następni. Czarni bracia nie powinni walczyć między sobą! CÓŻ ZA OKRUTNY LOS!
Białasów po solarce nie wliczamy
Re: Mortal Kombat Annihilation Cup
: 20-01-2013, 18:17
autor: Adept
[media][/media]
Re: Mortal Kombat Annihilation Cup
: 20-01-2013, 21:43
autor: Adept
hauwa pisze:hauwa 5 vs. 0 Kanonball
p.s. taka ciekawostka - w jednej z rund po raz pierwszy w tej grze miałem/liśmy Drawa (remis) takie niby nic a cieszy
Bez jaj, ja odkąd gram w życiu remisu nie widziałem. Całe życie byłem przekonany, że DRAW nie istnieje, bo zawsze było tak, że kto pierwszy uderzył pomimo że dwoje ludzi atakowało - to ten wygrywał. I tak na dangerach setki razy się uderzaliśmy i zawsze wygrywał jeden albo drugi. A tutaj podobna jak u Ciebie sprawa. W turnieju drabinki wygranej podczas gry z Anthroxem wypadł nam DRAW ja w szoku totalnym, aż wrzuciłem to na YouTube.