Bledna odleglosc ciosow?
Moderatorzy: caradolph, ModTeam
-
- Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 07-04-2013, 14:33
Bledna odleglosc ciosow?
Czy odniesliscie takie samo wrazenie jak ja, ze ciosy w tag 2 wchodza mimo, ze nie dotarly tak naprawde do ciala przeciwnika. sprawdzalem to na kilku juggle starterach i wyglada tak jakby cios trafial ok pol metra przed przeciwnikiem i wybijal go w powietrze
- blaugrana20
- Grand Master
- Posty: 543
- Rejestracja: 30-11-2009, 05:43
- Kontakt:
Re: Bledna odleglosc ciosow?
chyba trochu przesadzsz z tym 0,5 m wiem ze niektore ciosy wystarcza by lekko tknely przeciwnika i juz crushuja miedzy innymi slynne b+1 steva
- HiKrush
- Master
- Posty: 267
- Rejestracja: 01-11-2010, 16:37
- Lokalizacja: Electricity
- Kontakt:
Re: Bledna odleglosc ciosow?
Akurat b+1 Steve'a już nie ma takiego hitboxu jak w T6.
Robluk, hitbox, czyli zasięg ciosu, a konkretnie te miejsca na ekranie, w których cios jest aktywny, zależy od wielu rzeczy. Niektóre ciosy mają więcej niż 1 aktywną klatkę i ich hitbox różni się w zależności od klatki animacji. Druga rzecz to to, co robi przeciwnik. Jeżeli przeciwnik robi jakiś cios, który nie ma zasięgu 0, albo "wstecznego" (bardzo niewiele jest takich), to "użycza" Ci on niejako swojego hitboxu wydłużając go o zasięg swojego ciosu. Jeżeli w takiej sytuacji wyprzedzisz swoim ciosem cios przeciwnika, to trafisz go pomimo tego, że normalnie Twój cios nie ma takiego zasięgu. Przykładowo raz, czy dwa trafiłem przeciwnika elektrykiem z takie odległości, że nie udało mi się później dodaszować z panczami. Właśnie dzięki temu, że przeciwnik robił jakiś cios ze sporym zasięgiem. Można to łatwo zrozumieć na przykładzie zasięgowych łap Jacka. Każ Jackowi robić np. przedłużone f,f+2 z połowy planszy i kiedy łapa mu się wydłuży wyprzedź go jakimś swoim starterem. Trafisz go w rękę, która będzie obok Ciebie, ale w powietrze poleci jego ciało znajdujące się jakieś 3 postaci od Ciebie.
Poza tym jednak istnieją ciosy z "magicznym" zasięgiem, kiedy człowiek jest przekonany, że go coś nie sięgnie i się gorzko myli. Ale to już kwestia znajomości tego całego syfu.
Robluk, hitbox, czyli zasięg ciosu, a konkretnie te miejsca na ekranie, w których cios jest aktywny, zależy od wielu rzeczy. Niektóre ciosy mają więcej niż 1 aktywną klatkę i ich hitbox różni się w zależności od klatki animacji. Druga rzecz to to, co robi przeciwnik. Jeżeli przeciwnik robi jakiś cios, który nie ma zasięgu 0, albo "wstecznego" (bardzo niewiele jest takich), to "użycza" Ci on niejako swojego hitboxu wydłużając go o zasięg swojego ciosu. Jeżeli w takiej sytuacji wyprzedzisz swoim ciosem cios przeciwnika, to trafisz go pomimo tego, że normalnie Twój cios nie ma takiego zasięgu. Przykładowo raz, czy dwa trafiłem przeciwnika elektrykiem z takie odległości, że nie udało mi się później dodaszować z panczami. Właśnie dzięki temu, że przeciwnik robił jakiś cios ze sporym zasięgiem. Można to łatwo zrozumieć na przykładzie zasięgowych łap Jacka. Każ Jackowi robić np. przedłużone f,f+2 z połowy planszy i kiedy łapa mu się wydłuży wyprzedź go jakimś swoim starterem. Trafisz go w rękę, która będzie obok Ciebie, ale w powietrze poleci jego ciało znajdujące się jakieś 3 postaci od Ciebie.
Poza tym jednak istnieją ciosy z "magicznym" zasięgiem, kiedy człowiek jest przekonany, że go coś nie sięgnie i się gorzko myli. Ale to już kwestia znajomości tego całego syfu.
Bagiety już jado
- Frizen
- Grand Master
- Posty: 534
- Rejestracja: 12-08-2006, 12:56
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Bledna odleglosc ciosow?
Odrazu mi sie skojarzylo
Zreszta polecam obejrzec caly filmik.
Zreszta polecam obejrzec caly filmik.