Forum Honmaru FGC

A ogląda ktoś Ranczo? Też fajny serial

powtórki... same powtórki

ja ranczo ogladalem wczesniej, fajne to jest
Lusii jest fajna wogole taka
Ale tera juz nie ogladam bo leci w tym samym czasie co prajson brejk

eq2D pisze:ja polecam muminki... akcja jak w PB a fabuła jak w lost... czysty gore grind

no ba XD i te rozbudowane postacie...
Tia, Włóczykij rlz
Włoczykij jest mocno ok Mala Mi tez, Buke tez lubie, ale Migotki nie trawie XD

Ja tam polecam to co większość: Prison Break, 24 godziny, Lost, Allo Allo, no i może heroes. Tydzień z życia skreślony

Lost jest spoko ale prison break jest już nudny. Pierwsze odcinki były fajne a teraz jakoś tak do dupy... Ale oglądac jakoś sie itak da mimo iż wiem że uciekną

Mam nadzieje że tak lepiej

Bardziej chyba chodziło o to, że podajesz zakończenie serialu, przez co psujesz innym przyjemność oglądania. Ale domyślam się, że tutaj to było tylko twoje przypuszczenie a nie pewna informacja
wykasowałam 2 posty ktore nic nie wnosily do tematu a mowily o spoilerach (nie chce w tym topicu zaraz offtopa "spoiler jest zły-dobry")

Millennium - intrygujące odcinki, doskonale napisana i zrealizowana historia.

Gwiezdne Wrota - z miłości do sf...
Star Trek - to również...
Czyli dwie pozycje, które moim zdaniem każdy fan sf powinien obejrzeć.

South Park i Włatcy Móch - z czegoś się trzeba śmiać.

Lost czy Prison Break to już chyba standard.
That the 70's Show
South Park
Malcolm in the middle
Czyli najlepsze komedyjki

AnTeK pisze: That the 70's Show

o to to to, zapomnialem o tej komedii bo juz jej na polsacie nie puszczaja

Labik pisze:

AnTeK pisze: That the 70's Show

o to to to, zapomnialem o tej komedii bo juz jej na polsacie nie puszczaja

Z tego co pamiętam to na polshicie puścili chyba 2 sezony tylko Ale do czego jest internet polecam bo serial wymiata

- "Makgajwa"!
- "Różowe lata siedemdziesiąte" (Red boss)
- "Policjanci z Miami"
- "Latający Cyrk Monty Pythona"
- "Drużyna A"
- "Świat wg Bundych"
itd.

Jakoś nie trawię tych nowych seriali. Te z lat 80-tych i 90-tych miały swój urok. "Prison Break" jeszcze przyjemnie się ogląda, ale bez żadnych rewelacji. Taka mieszanina dobrych filmów typu "Skazani na Shawshank", "Ucieczka z Alkatraz", "Wielka Ucieczka", "Tango i Cash" itp. (wszystkie polecam obejżeć jak ktoś nie widział), wymieszana z pomysłami z innych seriali kryminalnych i akcji.

JJK pisze:- "Drużyna A"

O właśnie, Drużyna A też była świetna

JJK pisze:Jakoś nie trawię tych nowych seriali

Ja mam coś podobnego ze Star Trekiem, najnowsze sezony nie mają już w sobie tego czegoś, niewiele się różnią od Andromedy czy innych przeciętnych seriali SF. Tylko Picard jest naprawdę dobry.

Z seriali SF to jeszcze "Ziemia 2" była dobra. No a z Star Treka to oglądałem tylko serię "Następne Pokolenie" i to nie całą (chyba dlatego że całej nie puścili w TV ) i bardzo miło wspominam tamte czasy; Picard, Riker, LaForge (pamiętne pierwsze ujęcie bez "okularów"), Data itd. te nowe postaci w nowych seriach to oni chyba z sufitu wzięli. Na początku jeszcze mi trochę "Voyager" podchodził, ale później mnie to znudziło kompletnie.

Ja Voyagera w przedszkolu oglądałam, jeśli dobrze pamiętam A teraz Następne Pokolenie jest w AXN SciFi. Starsze sezony były wyposażone przede wszystkim w wiele głębokich przemyśleń, które w najnowszych są raz na jakiś czas, w przerwach między tłuczeniem gadów, naprawianiem statku a konfliktami z wolkanami...

Był jeszcze taki serial z Hulkiem Hoganem, ,,Grom" się chyba nazywał... I ,,Renegata" się kiedyś oglądało... Ach wspomnienia...