Chyba każdy się zgodzi że gra na klawiaturze w Tekkena do najprzyjemniejszych nie należy. Ja bym powiedział więcej. To tortura i herazja w jednym. Dlatego przedstawię móje narzędzie zbrodni.
Ten oto pad (Dragon chyba się nazywa) do najlepszych nie należy. Jest strasznie duży, prawie tak jak pad od Dreamcasta albo Xboxa. Kierunki są strasznie niewygodne, bo wszystkie umieszczone sa na jednym okrągłym przycisku a 6 przycisków czyli A B C X Y Z to już totalna porażka. Są niewygodne i nie obsługjemy wszystkich podczas gry w Tekkena więc tylko przeszkadzają. Spusty też najlepsze nie są. Wcikają się w dziwny sposób i są ogromniaste. Za to dobre w padzie są analogi które są wklęsłe dzięki czemu kcik nie ślizga się, o ale kto gra w bijatyki analogiem. Z moich odświadczeń winika że pad też do końca wytrzymały nie jest. U mnie wytrzymał 2 miesiące częstych sparingów z Dumianem do późnych godzin rannych. Po tym czasie pad odmówił posłuszeństwa- padły kierunki oraz A czy B już nie pamiętam. Więc zrobiłem prowizorkę i oddałęm go koledze od którego go pożyczyłem


Dzisiaj posiadam najlepszą możliwą broń czyli DUAL SHOCK 2.

o zaletach tego pada rospisywał się nie będę bo każdy powinien wiedzieć o nim wszystko. Napiszę tylko że jest to najlepszy pad jak stworzyła ręka człowieka. No chyba że pad od PS3 będzie lepszy

Oczywiście podłączam go poprzez odpowiednią przejściówkę czy jak kto woli converter. Osobiście polecam ten

jest tani (ok 30zł) i umożliwia podłączenie 2 padów naraz, podłączany jest przez port USB. Według producenta przenosi także wibracje ale nie było mi dane tego odczuć.
Kolejnym padem wartym uwagi moim zdaniem jest ten oto pad.

Pad wykonany jest z mocnego plastku i jest dosyć cięzki. Kaształtem przypomina Duala. Ma takie same rozmieszczenie przycisków z tą różnicą że poszczególne kierunki nie są od siebie oddzielone mimo to nie miałem jakichś większych problemów z tym. Kierunki są na pewno lepsze niż w tym nieszczęsnym Dragonie. Ogólnie też dobrze się go trzyma dzięki gumowym pokryciom na rączkach. Niewątpliwą zaletą tego pada jest to iż posiada dwa rodzaje wtyk- jedna do konsoli PSX/PS2 a druga to zwykłe USB. Więc kiedy kończymy granie na konsoli podłąnczamy pada do USB komputera i dalej śmigamy na tym samym padzie. Pad ma takie same funkcje jak Dual Shock ma anloga i przenosi wibracje. Na konsoli na pewno wibruje co do komputera nie pamiętam za bardzo. Koszt takiego pada to wydatek rzędu 60 paru złotych.