Doujin Fighter games.
Moderatorzy: eq2D, ModTeam, 2DModTeam
- Aserot
- Support
- Posty: 1900
- Rejestracja: 23-02-2006, 17:50
- Lokalizacja: Silent Hill
- Kontakt:
Doujin Fighter games.
Gry zrobione przez fanów, amatorów często swoim wykonaniem dorównują profesjonalnym produkcją. Co tu dużo mówić po prostu dużo z nich to bardzo dobre produkcje które dają dużo przyjemność z gry . Na pewno wszyscy znacie Melty Blood który jest właśnie przedstawicielem tego gatunku, w tym temacie możecie podzielić się wiedzą o innych godnych uwagi produkcjach.
Big Bang Beat
Na pierwszy ogień gra która w pełnej wersji będzie dostępna dopiero w kwietniu ( nie mogę się doczekać ). Gra łączy w sobie elementy systemów z takich bitek jak Guilty Gear, Melty Blood i Hokuto no Ken co więcej bardzo dynamiczny gameplay zapewni niezłą zabawe . Jedyny minus to skromna liczba postaci 9, choć widać duży nakład pracy włożony w ich stworzenie. Zresztą co będę gadał zobaczcie sami .
Big Bang Beat vid
Oficjalna strona gry BBB
Tutaj macie linki do artów przedstawiające postacie jakim możemy powalczyć.
1 2 3 4 5 6 7 8 9
Fate / Sword Dance
Kolejny gra która moim zdaniem jest warta polecenia, to starsza produkcja ludzi odpowiedzialnych za BBB. Gierka kojarzy mi się z serią Last Blade ( btw bardzo dobra bitka ) głównie przez wygląd postaci.
Fate / Sword Dance vid
Valkyrie Fight Tag
Teraz coś dla fanów jRpg, a konkretnie Valykyrie Profile, grupa Amaqzin storzyła bitke w której walczymy wojownikami z tej właśnie świetnej gry na PSX. Valkyrie Fight Tag to bardzo ciekawa i dynamiczna gra. Muzyka daje rade no można troszkę na jakość animacji ponarzekać ale i tak nie jest źle.
Valkyrie Fight Tag vid
Na razie tyle z mojej strony i życzę miłego testowania.
Big Bang Beat
Na pierwszy ogień gra która w pełnej wersji będzie dostępna dopiero w kwietniu ( nie mogę się doczekać ). Gra łączy w sobie elementy systemów z takich bitek jak Guilty Gear, Melty Blood i Hokuto no Ken co więcej bardzo dynamiczny gameplay zapewni niezłą zabawe . Jedyny minus to skromna liczba postaci 9, choć widać duży nakład pracy włożony w ich stworzenie. Zresztą co będę gadał zobaczcie sami .
Big Bang Beat vid
Oficjalna strona gry BBB
Tutaj macie linki do artów przedstawiające postacie jakim możemy powalczyć.
1 2 3 4 5 6 7 8 9
Fate / Sword Dance
Kolejny gra która moim zdaniem jest warta polecenia, to starsza produkcja ludzi odpowiedzialnych za BBB. Gierka kojarzy mi się z serią Last Blade ( btw bardzo dobra bitka ) głównie przez wygląd postaci.
Fate / Sword Dance vid
Valkyrie Fight Tag
Teraz coś dla fanów jRpg, a konkretnie Valykyrie Profile, grupa Amaqzin storzyła bitke w której walczymy wojownikami z tej właśnie świetnej gry na PSX. Valkyrie Fight Tag to bardzo ciekawa i dynamiczna gra. Muzyka daje rade no można troszkę na jakość animacji ponarzekać ale i tak nie jest źle.
Valkyrie Fight Tag vid
Na razie tyle z mojej strony i życzę miłego testowania.
Nikt nie wie, gdzie był człowiek, zanim się urodził, ale kiedy już się urodzi, dość szybko odkrywa,
że przybył z skasowanym biletem powrotnym.
że przybył z skasowanym biletem powrotnym.
- Action
- Moderator
- Posty: 2042
- Rejestracja: 10-07-2006, 19:14
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Doujin Fighter games.
Jedyne co teraz przychodzi mi do głowy to M.U.G.E.N czyli silnik z chyba najpopularniejszej bijatyki o tematyce DB na PC + postacie z najpopularniejszych bijatyk... po prostu miliony postaci i aren z innych bijatyk do sciągniecia za free (zaraz Pattrick wyczai ten temat i powie o tym mugenie znacznie wiecej )
Krotki pokaz mozliwosci MUGENa
Krotki pokaz mozliwosci MUGENa
Ostatnio zmieniony 22-09-2007, 22:04 przez Action, łącznie zmieniany 1 raz.
- eq2D
- Friend
- Posty: 903
- Rejestracja: 16-02-2007, 20:20
Re: Doujin Fighter games.
Doujin soft + bijatyki 2D to temat rzeka, bo jest tego w cholerę, choć tylko parę tytułów zasługuję na uwagę, jak choćby Big Bang Beat o którym wspomniał Aserot.
Z tych lepszych to zdecydowanie - raczej - znany wszystkim Melty Blood (który doczekał się wersji arcade, a także konwersji na PS2), Eternal Fighter Zero, który systemem gry naprawdę powala (tylko szkoda, że design jest taki... doujinkowy ), Queens of Heart '98 / '99 / '01 Party Breaker ze świetnymi juggle'ami i - podobnie jak EFZ - z dziwnym klimatem (SD).
Uogólniając - doujin soft najczęściej bardzo odrzuca od siebie klimatem w designem (w moim przypadku) i trza się naprawdę przekonać żeby poznać - nie raz - całkiem wartościowy system gry jak w przypadku Monster.
Jedynie co naprawdę wyróżnia się na tle tych wszystkich "dziecinnych" popierdółek to Akatsuki Shisei Ichigou, który może się pochwalić naprawdę ładną oprawą graficzną oraz systemem parry.
Dla zainteresowanych - recenzja mojego autorstwa
[center]______________________________________________________________________[/center]
[center]Akatsuki Shisei Ichigou[/center]
Żaden developer z innych krajów niż Japonia nie robi dobrych bijatyk 2D, prawda? Żaden developer z innych krajów niż Japonia nie wie jak obdarzyć swą grę "duszą", prawda? Czy też w końcu - tylko Japończycy wiedzą jak zrobić tytuł, który będzie nosił miano kultowego, prawda? No właśnie nie...
Zastanawialiście się kiedys nad tym jakie bijatyki miały największy wpływ na obecną scenę mordoklepek 2D? Ktoś pewnie powiedział "Streef Fighter", a tu widzę ktoś krzyczy "King of Fighter", a i nawet znalazł się ktoś kto powiedział "Guilty Gear" ale mu podziękujemy za jego opinie. Oczywiście nikt nie pamięta takich tytułów jak choćby "International Karate" czy też "Yie-Ar Kung-Fu", bo są one "za stare". Pewnie ktoś z twórców recenzowanej tutaj gry jest jedną z osób, które odpowiedziały KoF i SF. Akatsuki Shisei Ichigou jest wprost idealnym połączeniem stylu KoF'a z mechaniką SF oraz małymi domieszkami serii GG.
[center]
[/center]
Grafika W Akatsuki przedstawia się dokładnie tak jak widzicie na screenach. Nie jest to jawne zabójstwo gałek ocznych, choć raczej nie odrzuca na kilometr swoją brzydotą. Styl graficzny przypomina bardzo ten zaprezentowany w KoF'ach właśnie. Animacja postaci nie należy do najlepszych gdyż postacie maja naprawdę małą ilość klatek. Odgłosy wydawane przez nawalające się sprajty mogą co najmniej denerwować. Głosy w żaden sposób nie pasują do postaci, a ich jakość także pozostawia wiele do życzenia. Lepiej za to już jest z muzyką, która okazuje się miłą dla ucha, choć żaden temat muzyczny raczej nie zagości na dłużej w Waszej głowie. Więc mamy taką typową oprawę a/v dla doujin soft'u - nie zaskakuje ale także nie powoduje odruchów wymiotnych. No więc znów średniak? Nic bardziej mylnego...
[center]
[/center]
Jeśli już wzorować się to na najlepszych! Akatsuki powala grywalnością! System walki nie jest może jakąś wielką nowością, bo mamy chain'y (jak w GG) overhead'y (jak w KoF'ach), bardzo miłe dla oka juggle (ponownie jak w GG, choć w mniejszeć ilości), odbijanie przeciwnika o ścianę (ponownie jak w KoF'ach), supery oraz spcjale (...), a także... parry znane choćby z świetnego Street Fighter III. Wszystko to łączy się w bardzo widowiskowe i dynamiczne walki. Zwykłe ciosy, a także special'e możemy cancel'ować większymi superami, leżących graczy możemy dobijać (dlaczego twórcy bijatyk często zapominają o okizeme?), a także i przy odpowiednim timigu i ciosach juggle'ować. W praktyce sprawdza się to wyśmienicie, bo - jak już wspomniałem - wszystko jest bardzo widowiskowe i zachęca do podnoszenia swego skilla aby tylko wyciągnąć parę hit'ów więcej. Bawić możemy się oczywiście z kolegą jak i z przeciwnikiem sterowanym przez komputer i także w trybie TAG (co raz bardziej popularne).
Więc średnia oprawa a/v oraz świetne walki i doskonała kompilacja innych systemów. Ale czy to wszystko? Niestety. Gra w "gołej" (bez patcha) postaci oferuje tylko trzy postacie oraz tyle samo background'ów. Postacie nie posiadają zbyt wiele do powiedzenia o sobie, choć pewnie jakiś wątek fabularny autorzy mieli na myśli... niestety nie dowiemy się tego, gdyż gra nie oferuje intra/outra, przerywników, czy też w końcu jakiegoś trybu "Story". Jest to wielkim ciosem, że gra jest tak "mała" objętościowo. Widząc z jakim zapałem była robiona ta pozycja aż ma się ochotę na 30 postaci do wyboru, zwariowany tryb "Story" (jak w GGXX), specjalne openingi i w końcu fabułę odpowiednią, czyli taką, która przykuje nas do padów, choć na trochę dłużej... A tak mamy pozycję szybką, krótką ale na szczęście intensywną!
Szkoda, że taki potencjał nie został wykorzystany. Może w następnej - zbliżającej się wielkimi krokami - części...
Gatunek: bijatyka 2D
Developer - Studio Untitled
Wydawca - Subtle Style
Rok wydania - ???
Platforma - PC
Testowane na:
Celeron 633
128 SD RAM
Intel 810
śmigało -> 60 FPS'ów
Grafika - 60%
Muzyka - 45%
Grywalność - 70%
Ogółem - 72%
Zalety :
+ "dobry" klimat
+ świetny system
+ widowiskowa
Wady :
- wszystkiego jest za mało
[center]______________________________________________________________________[/center]
Z tego co mi wiadomo w developingu jest już nastepna część - Akatsuki B.K., która pozwoli graczom zmierzyć się w pojedynkach online.
Jeśli ktoś jest zainteresowany sporym downloadem fighterów 2D (doujin soft) to niech wali na PW.
[ Dodano: 20-02-2007, 23:05 ]
Ok...następna recenja kolejnego doujin soft'u, który może przypaść do gustu.
[center]Azumanga Fighter[/center]
Zawsze mówiło się, że bijatyk na PieCa jest za mało. Nieudolne konwersje nie poprawiały nastrojów graczy, którzy domagali się czegoś innego, a niżeli tylko RTS'y czy inne FPS'y. Można powiedzieć, że istnieje grupa ludzi, którzy z wielką ochotą dostarczają mordobicia posiadaczą klonów. Oczywiście nie znaczy to, że wszystkie te pozycje są wspaniałe, a można by rzec całkiem odwrotnie - wiele z nich niegdy nie dorówna takim pozycją jak Samurai Spirits Amakusa Kourin, Garou: Mark of the Wolwes, czy też w końcu serii Strett Fighter III. A jaka jest opisywana dziś Azumanga Fighter? Odpowiedz znajdziecie w recenzji!
[center]
[/center]
Japończycy to specyficzny naród i często nie zrozumiały, bo jak można wytlumaczyć grę w której głowną role odgrywają naparzjące się uczenice wykonane w stylu super deformed? Nie można wytlumaczyć, choć to nie będzie przeszkadzam nam w zapoznaniu się z tą pozycją. Jak już wiecie gra jest bijatyką i to do tego gość specyficzną z powodu stylu graficznego. Sama ząś grafika jest na poziomie nie-zadowalającym, tzn. tła to martwe obrazy, animacja postaci jest po prostu żenująca (3 klatki na krzyż), wszelakie napisy (typu "Round 1", "You Win" itd) aż rarzą pixelozą. Jedynie do czego nie można mieć zastrzeżen to wszelakie efekty uzyskane dzięki technologi DirectX, choć osobiście wolę kiedy to wszystko jest ręcznie narysowane choćby tak jak w wyżej wspomnianym już Garou: MotW. Jeszcze gorzej jest z oprawą dzwiękową - muzyka jest po prostu żałosna, odgłosy walk to zwykłe "plumkanie", a głósów postacii jest tyle co kot napłakał, a jak wiadomo koty raczej nie płaczą... Wiecie już jak prezentuje opraca a/v, która właściwie nie ma większego znaczenia jeśli chodzi o bijatyki, bo najważniejszy jest klimat oraz system rozrywi...
[center]
[/center]
Zaczniemy może od klimatu, który panuje na "polu walki". Tła są głownie połączone z tematem szkoły - sala od WueFu (prawie jak po japonsku ), korytaż, sala lekcyjna itp. Wszystkie te tła raczej nie spowodują tego, że poczujesz się ponownie jak w szkole gdyż są raczej zbyt martwe i statyczne aby choć na chwile zawiesić na nich oko i uruchomić wyobrażnie. Jak już wspomniałem postacie to głownie uczennice gdyż gra oparta jest o anime / mange pt. Azumanga Daioh, którego raczej nigdy w życiu nie zobacze, bo aż tak mi się nie nudzi . Pomijając uczennice w grze możemy wybrać (po ich odkryciu) dwie nauczycielki, małego kota oraz żółte coś... zresztą lepiej będzie jak zobaczycie screeny. Plejada zawodniczek nie jest w jakiś specjalny sposób zróżnicowana - wszystskie dziewczynki noszą te same mundurki (w tym samym kolorze), mają podobne, brzydkie twarze i pixelowatem krzywe nogi. Dla przeciętnego śmiertelnika wybór postaci na początku będzie mega wyzwaniem, bo żadne postacie nie są za grosz charakterystyczne, a wręcz wszystkie zlewają się w jeden nieudany team nastolatek po przejściach. Jak dla mnie klimat panujący w grze mógły być dobry dla 8-9 latków lubujących sie w Pokemonach. Potwierdza to także system walki.
[center]
[/center]
Który jest po prostu banalny! Gra używa czterech przcysków: słąby atak, średni atak, mocny atak oraz special (który - moim zdaniem powininen nazwyać się "cancel"). Przez odpowiednio logiczną sekwencję przcysków otrzymujęmy chain combo, speciale oraz supety uzyskujemy w standardowy sposób (ćwierćkola), cancel'e są dąstępne pod jednym przyciskiem tak jak i air recovery. Juggle robi się bardzo prościutko a przez dodanie przycisku cancel można wykręcić naprawdę ciekawe combole, choć nie uważam tego za zalete gdyż w danym momecie nasz oponnent nie może właściwie nic zrobic. W grze znalażly się wszystkie aspekty dobrej bijatyki. Chainy cancelowane przez chainy, supery (które także można cancelować za pomocą jednego przycisku), juggle, countnery i wszystko czego dusza może zapragnąć, choć wszystko zostalo zmiksowane z durnym klimatem, zbyt łatwą obsługą (przez co gra staje się masher friendly), tandetną grafiką, jeszcze gorszą muzyką , poziomem trudności godnym 8 latków, mega-mrocznym kotem jako sub-boss i żółtym coś jako boss...
Spojżeć na grę można mniej krytycznie, bo można wsadzić ją do szuflady z napisem "gry dla dzieci", ale nie sądze żeby maluch wolał ciorać w tak odrażająco pozycje, kiedy może zagrać choćby w Puyo Puyo Fever
[center]
[/center]
Gatunek: bijatyka 2D
Developer - Yukidaruma 2nd
Wydawca - ???
Rok wydania - ???
Platforma - PC
Testowane na:
Celeron 633
128 SD RAM
Intel 810
Dało się grać...
Grafika - 45%
Muzyka - 20%
Grywalność - 45%
Ogółem - 55%
Zalety :
+ prosta
Wady :
- poziom trudności
- klimat
- oprawa a/v
- mroczny, czarny kot
Z tych lepszych to zdecydowanie - raczej - znany wszystkim Melty Blood (który doczekał się wersji arcade, a także konwersji na PS2), Eternal Fighter Zero, który systemem gry naprawdę powala (tylko szkoda, że design jest taki... doujinkowy ), Queens of Heart '98 / '99 / '01 Party Breaker ze świetnymi juggle'ami i - podobnie jak EFZ - z dziwnym klimatem (SD).
Uogólniając - doujin soft najczęściej bardzo odrzuca od siebie klimatem w designem (w moim przypadku) i trza się naprawdę przekonać żeby poznać - nie raz - całkiem wartościowy system gry jak w przypadku Monster.
Jedynie co naprawdę wyróżnia się na tle tych wszystkich "dziecinnych" popierdółek to Akatsuki Shisei Ichigou, który może się pochwalić naprawdę ładną oprawą graficzną oraz systemem parry.
Dla zainteresowanych - recenzja mojego autorstwa
[center]______________________________________________________________________[/center]
[center]Akatsuki Shisei Ichigou[/center]
Żaden developer z innych krajów niż Japonia nie robi dobrych bijatyk 2D, prawda? Żaden developer z innych krajów niż Japonia nie wie jak obdarzyć swą grę "duszą", prawda? Czy też w końcu - tylko Japończycy wiedzą jak zrobić tytuł, który będzie nosił miano kultowego, prawda? No właśnie nie...
Zastanawialiście się kiedys nad tym jakie bijatyki miały największy wpływ na obecną scenę mordoklepek 2D? Ktoś pewnie powiedział "Streef Fighter", a tu widzę ktoś krzyczy "King of Fighter", a i nawet znalazł się ktoś kto powiedział "Guilty Gear" ale mu podziękujemy za jego opinie. Oczywiście nikt nie pamięta takich tytułów jak choćby "International Karate" czy też "Yie-Ar Kung-Fu", bo są one "za stare". Pewnie ktoś z twórców recenzowanej tutaj gry jest jedną z osób, które odpowiedziały KoF i SF. Akatsuki Shisei Ichigou jest wprost idealnym połączeniem stylu KoF'a z mechaniką SF oraz małymi domieszkami serii GG.
[center]
[/center]
Grafika W Akatsuki przedstawia się dokładnie tak jak widzicie na screenach. Nie jest to jawne zabójstwo gałek ocznych, choć raczej nie odrzuca na kilometr swoją brzydotą. Styl graficzny przypomina bardzo ten zaprezentowany w KoF'ach właśnie. Animacja postaci nie należy do najlepszych gdyż postacie maja naprawdę małą ilość klatek. Odgłosy wydawane przez nawalające się sprajty mogą co najmniej denerwować. Głosy w żaden sposób nie pasują do postaci, a ich jakość także pozostawia wiele do życzenia. Lepiej za to już jest z muzyką, która okazuje się miłą dla ucha, choć żaden temat muzyczny raczej nie zagości na dłużej w Waszej głowie. Więc mamy taką typową oprawę a/v dla doujin soft'u - nie zaskakuje ale także nie powoduje odruchów wymiotnych. No więc znów średniak? Nic bardziej mylnego...
[center]
[/center]
Jeśli już wzorować się to na najlepszych! Akatsuki powala grywalnością! System walki nie jest może jakąś wielką nowością, bo mamy chain'y (jak w GG) overhead'y (jak w KoF'ach), bardzo miłe dla oka juggle (ponownie jak w GG, choć w mniejszeć ilości), odbijanie przeciwnika o ścianę (ponownie jak w KoF'ach), supery oraz spcjale (...), a także... parry znane choćby z świetnego Street Fighter III. Wszystko to łączy się w bardzo widowiskowe i dynamiczne walki. Zwykłe ciosy, a także special'e możemy cancel'ować większymi superami, leżących graczy możemy dobijać (dlaczego twórcy bijatyk często zapominają o okizeme?), a także i przy odpowiednim timigu i ciosach juggle'ować. W praktyce sprawdza się to wyśmienicie, bo - jak już wspomniałem - wszystko jest bardzo widowiskowe i zachęca do podnoszenia swego skilla aby tylko wyciągnąć parę hit'ów więcej. Bawić możemy się oczywiście z kolegą jak i z przeciwnikiem sterowanym przez komputer i także w trybie TAG (co raz bardziej popularne).
Więc średnia oprawa a/v oraz świetne walki i doskonała kompilacja innych systemów. Ale czy to wszystko? Niestety. Gra w "gołej" (bez patcha) postaci oferuje tylko trzy postacie oraz tyle samo background'ów. Postacie nie posiadają zbyt wiele do powiedzenia o sobie, choć pewnie jakiś wątek fabularny autorzy mieli na myśli... niestety nie dowiemy się tego, gdyż gra nie oferuje intra/outra, przerywników, czy też w końcu jakiegoś trybu "Story". Jest to wielkim ciosem, że gra jest tak "mała" objętościowo. Widząc z jakim zapałem była robiona ta pozycja aż ma się ochotę na 30 postaci do wyboru, zwariowany tryb "Story" (jak w GGXX), specjalne openingi i w końcu fabułę odpowiednią, czyli taką, która przykuje nas do padów, choć na trochę dłużej... A tak mamy pozycję szybką, krótką ale na szczęście intensywną!
Szkoda, że taki potencjał nie został wykorzystany. Może w następnej - zbliżającej się wielkimi krokami - części...
Gatunek: bijatyka 2D
Developer - Studio Untitled
Wydawca - Subtle Style
Rok wydania - ???
Platforma - PC
Testowane na:
Celeron 633
128 SD RAM
Intel 810
śmigało -> 60 FPS'ów
Grafika - 60%
Muzyka - 45%
Grywalność - 70%
Ogółem - 72%
Zalety :
+ "dobry" klimat
+ świetny system
+ widowiskowa
Wady :
- wszystkiego jest za mało
[center]______________________________________________________________________[/center]
Z tego co mi wiadomo w developingu jest już nastepna część - Akatsuki B.K., która pozwoli graczom zmierzyć się w pojedynkach online.
Jeśli ktoś jest zainteresowany sporym downloadem fighterów 2D (doujin soft) to niech wali na PW.
[ Dodano: 20-02-2007, 23:05 ]
Ok...następna recenja kolejnego doujin soft'u, który może przypaść do gustu.
[center]Azumanga Fighter[/center]
Zawsze mówiło się, że bijatyk na PieCa jest za mało. Nieudolne konwersje nie poprawiały nastrojów graczy, którzy domagali się czegoś innego, a niżeli tylko RTS'y czy inne FPS'y. Można powiedzieć, że istnieje grupa ludzi, którzy z wielką ochotą dostarczają mordobicia posiadaczą klonów. Oczywiście nie znaczy to, że wszystkie te pozycje są wspaniałe, a można by rzec całkiem odwrotnie - wiele z nich niegdy nie dorówna takim pozycją jak Samurai Spirits Amakusa Kourin, Garou: Mark of the Wolwes, czy też w końcu serii Strett Fighter III. A jaka jest opisywana dziś Azumanga Fighter? Odpowiedz znajdziecie w recenzji!
[center]
[/center]
Japończycy to specyficzny naród i często nie zrozumiały, bo jak można wytlumaczyć grę w której głowną role odgrywają naparzjące się uczenice wykonane w stylu super deformed? Nie można wytlumaczyć, choć to nie będzie przeszkadzam nam w zapoznaniu się z tą pozycją. Jak już wiecie gra jest bijatyką i to do tego gość specyficzną z powodu stylu graficznego. Sama ząś grafika jest na poziomie nie-zadowalającym, tzn. tła to martwe obrazy, animacja postaci jest po prostu żenująca (3 klatki na krzyż), wszelakie napisy (typu "Round 1", "You Win" itd) aż rarzą pixelozą. Jedynie do czego nie można mieć zastrzeżen to wszelakie efekty uzyskane dzięki technologi DirectX, choć osobiście wolę kiedy to wszystko jest ręcznie narysowane choćby tak jak w wyżej wspomnianym już Garou: MotW. Jeszcze gorzej jest z oprawą dzwiękową - muzyka jest po prostu żałosna, odgłosy walk to zwykłe "plumkanie", a głósów postacii jest tyle co kot napłakał, a jak wiadomo koty raczej nie płaczą... Wiecie już jak prezentuje opraca a/v, która właściwie nie ma większego znaczenia jeśli chodzi o bijatyki, bo najważniejszy jest klimat oraz system rozrywi...
[center]
[/center]
Zaczniemy może od klimatu, który panuje na "polu walki". Tła są głownie połączone z tematem szkoły - sala od WueFu (prawie jak po japonsku ), korytaż, sala lekcyjna itp. Wszystkie te tła raczej nie spowodują tego, że poczujesz się ponownie jak w szkole gdyż są raczej zbyt martwe i statyczne aby choć na chwile zawiesić na nich oko i uruchomić wyobrażnie. Jak już wspomniałem postacie to głownie uczennice gdyż gra oparta jest o anime / mange pt. Azumanga Daioh, którego raczej nigdy w życiu nie zobacze, bo aż tak mi się nie nudzi . Pomijając uczennice w grze możemy wybrać (po ich odkryciu) dwie nauczycielki, małego kota oraz żółte coś... zresztą lepiej będzie jak zobaczycie screeny. Plejada zawodniczek nie jest w jakiś specjalny sposób zróżnicowana - wszystskie dziewczynki noszą te same mundurki (w tym samym kolorze), mają podobne, brzydkie twarze i pixelowatem krzywe nogi. Dla przeciętnego śmiertelnika wybór postaci na początku będzie mega wyzwaniem, bo żadne postacie nie są za grosz charakterystyczne, a wręcz wszystkie zlewają się w jeden nieudany team nastolatek po przejściach. Jak dla mnie klimat panujący w grze mógły być dobry dla 8-9 latków lubujących sie w Pokemonach. Potwierdza to także system walki.
[center]
[/center]
Który jest po prostu banalny! Gra używa czterech przcysków: słąby atak, średni atak, mocny atak oraz special (który - moim zdaniem powininen nazwyać się "cancel"). Przez odpowiednio logiczną sekwencję przcysków otrzymujęmy chain combo, speciale oraz supety uzyskujemy w standardowy sposób (ćwierćkola), cancel'e są dąstępne pod jednym przyciskiem tak jak i air recovery. Juggle robi się bardzo prościutko a przez dodanie przycisku cancel można wykręcić naprawdę ciekawe combole, choć nie uważam tego za zalete gdyż w danym momecie nasz oponnent nie może właściwie nic zrobic. W grze znalażly się wszystkie aspekty dobrej bijatyki. Chainy cancelowane przez chainy, supery (które także można cancelować za pomocą jednego przycisku), juggle, countnery i wszystko czego dusza może zapragnąć, choć wszystko zostalo zmiksowane z durnym klimatem, zbyt łatwą obsługą (przez co gra staje się masher friendly), tandetną grafiką, jeszcze gorszą muzyką , poziomem trudności godnym 8 latków, mega-mrocznym kotem jako sub-boss i żółtym coś jako boss...
Spojżeć na grę można mniej krytycznie, bo można wsadzić ją do szuflady z napisem "gry dla dzieci", ale nie sądze żeby maluch wolał ciorać w tak odrażająco pozycje, kiedy może zagrać choćby w Puyo Puyo Fever
[center]
[/center]
Gatunek: bijatyka 2D
Developer - Yukidaruma 2nd
Wydawca - ???
Rok wydania - ???
Platforma - PC
Testowane na:
Celeron 633
128 SD RAM
Intel 810
Dało się grać...
Grafika - 45%
Muzyka - 20%
Grywalność - 45%
Ogółem - 55%
Zalety :
+ prosta
Wady :
- poziom trudności
- klimat
- oprawa a/v
- mroczny, czarny kot
- Pattrick
- Grand Master
- Posty: 387
- Rejestracja: 03-06-2006, 08:21
Re: Doujin Fighter games.
Ty jak każdy polak ... Dragon Ball , a idź ty z Toryiama'ą bo postacie są do .... nie podobne . A teraz do rzeczy.Action pisze:Jedyne co teraz przychodzi mi do głowy to Street M.U.G.E.N czyli silnik z chyba najpopularniejszej bijatyki o tematyce DB na PC + postacie z najpopularniejszych bijatyk... po prostu miliony postaci i aren z innych bijatyk do sciągniecia za free (zaraz Pattrick wyczai ten temat i powie o tym mugenie znacznie wiecej )
Krotki pokaz mozliwosci Street MUGENa
M.U.G.E.N jest to silnik stworzony przez Elecbyte , lecz strona wydawców pare lat temu upadła i nie ma po niej ani widu ani słychu , więc ktoś remake'ował wersję M.U.G.E.N'a zwiąc ją Winmugen'em. Miliony Postaci co prawda jest do ściągnięcia ale jak narazie o płynnej grze na przeciętnym , słabym kompie można tylko pomarzyć . Jedynym projektem nad którym rozważam przyszłość to Infinity Cat , który nadal ma odgrom błędów...
Co do postaci to mogę znaleźć pare niezłych ale będąc bezlitośnie szczery to wolałbym się zaznajomić z oryginalnymi grami a nie mugen'em np. Melty Blood,Garou,Killer Instinct itp.
Edit:
Eq: Co do remake'u masz pewnie racje
Ostatnio zmieniony 17-05-2007, 18:21 przez Pattrick, łącznie zmieniany 1 raz.
- eq2D
- Friend
- Posty: 903
- Rejestracja: 16-02-2007, 20:20
Re: Doujin Fighter games.
I tu nie masz racji.Pattrick pisze:remake'ował wersję M.U.G.E.N'a zwiąc ją Winmugen'em
Txt by Cisek
"Troche faktów historycznych...
Wszystko zaczęło się w 1999, gdy firma Elecbyte puściła w sieć pierwszą wersję beta pod DOSa. Mugen zawojował świat, zaczęto tworzyć pierwsze postacie i areny, a kostniejący rynek pecetowych bijatyk ożywił się z mocą nieslychaną. Niestety osoby działające na windowsach miały wiele problemów z tą wersją (najgorzej było na XP - zanikający dżwięk i częste zwiechy), więc w 2001 twórcy sklecili wersję pod Linuxa (dodali m.in. opcję survivalu). Każdy fan mugena, który w swym domostwie posiadał windowsa
nadal jednak czuł się zmarginalizowany, więc wiele osób domagało się pełnoprawnej wersji pod windę. Pazerny Microsoft chciał jednak kasę za licencję, toteż Elecbyte poprosiło o zapomoge finansową wszystkich swoich fanów. Ci którzy zapłacili dostali wersję pod windowsy, jednakże licencji i tak nie uzyskano. Po niedługim czasie pomimo prósb Elecbyte'u o nieudostępnianie nowej nieoficjalnej wersji, Winmugen popłynął rzeką co się zwała Internet. Po tym incydencie kreatorzy obrazili się na cały świat i zakończyli projekt, a był to rok 2003. "
Elecbyte rozesłał Winmugena (który pewnie nosił inna nazwę) swym donatorom ale z tym, że w "limitowanej" wersji testowej. Ktoś po prostu "pokopał" w w wersji mugena która śmigała pod windom i zniósł wszystkie ograniczenia nałożone przez Elecbyte.
Oczywiście mogę się mylić. Wole 2D FM 2k od ASCII/Enterbrain.
- Action
- Moderator
- Posty: 2042
- Rejestracja: 10-07-2006, 19:14
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Doujin Fighter games.
Ostatnio wpadlem na Hinokakera... w gre jeszcze nie gralem bo sie sciaga, ale jak tylko sie sciagnie to zdam relacje (z tego co narazie zaobserwowalem, to wydaje mi sie, ze to taka bijatyka 2D w 3D )
- Aserot
- Support
- Posty: 1900
- Rejestracja: 23-02-2006, 17:50
- Lokalizacja: Silent Hill
- Kontakt:
Re: Doujin Fighter games.
No filmik prezentuje się dość ciekawie ale poczekam na twoją recke .
Nikt nie wie, gdzie był człowiek, zanim się urodził, ale kiedy już się urodzi, dość szybko odkrywa,
że przybył z skasowanym biletem powrotnym.
że przybył z skasowanym biletem powrotnym.
- eq2D
- Friend
- Posty: 903
- Rejestracja: 16-02-2007, 20:20
Re: Doujin Fighter games.
Hmm...a ja dwa dni temu Dumianowi napisałem PW - "gdzie mogę umieścić info o grze, która ma możliwośc walk online". Chodziło o Hinokakere. Action - rzeczywiście masz jakiś 6 zmysł
- Aserot
- Support
- Posty: 1900
- Rejestracja: 23-02-2006, 17:50
- Lokalizacja: Silent Hill
- Kontakt:
Re: Doujin Fighter games.
[center]Destraction Desire[/center]
Kolejna doujinowa produkcja wystrugana przez EnterBrain, o której warto wspomnieć.
[center] [/center]
Grafika w tej produkcji stoi na naprawdę wysokim poziomie duże ładnie wykonane areny. Troszkę mało w nich żywych elementów ale dość ciekawe efekty np efekt smug światła w bibliotece. Również postacie jakim przyjdzie nam walczyć są bardzo ładnie wykonane nie bije od nich pikslozą a i animacja nie jest 2 klatkową zlepą, choć do profesjonalnych produkcji jeszcze troszkę brakuje. Zwłaszcza najsilniejsze specjale są efektowne i nie jedna bijatyka mogła by ich pozazdrościć.
Od strony muzycznej już jest gorzej ( choć to kwestia gustu ) mnie osobiście kawałki nie przypadły do gustu a co najgorsze przy dłuższym graniu po prostu nużą. Na szczęście efekty dźwiękowe zostały lepiej dobrane.
System to już prawdziwa perełka zwłaszcza dla ludzi lubiący bawić się w struganie kombosików tutaj mamy dużo możliwość. Mamy do dyspozycji 8 lvl power bar. Z którego każda akcja ściąga odpowiednią ilość orbów. Jednym z najważniejszych aspektów systemu ( o ile nie najważniejszych ) jest tak zwany Dash cancel który pozwala nam przerwać powrót do pozycji neutralnej i kontynuować atak ( koszt 1 orb ).
Najważniejszą wadą tej gry jest mała ilość postać i trybów gry ( aż dwa ) + trening. Przez co gra dużo traci na żywotność zwłaszcza zabawa w singla szybko się nudzi. Zwłaszcza że poziom trudność nie jest zbytnio wygórowany. A ćwiczenie coraz bardziej wymyślnych kombosów też w końcu się nudzi. Co innego tryb na dwóch graczy ale z powodu braku trybu online może być ciężko z sparing partnerem ( czytaj. kogoś kto nie gra na jana). Choć miło jest popatrzeć na minę kumpla po bardziej ambitnej akcji.
Zalety:
- Oprawa video
- System
Wady
- tylko 5 postaci i 2 tryby rozgrywki
- brak opcji online
Kolejna doujinowa produkcja wystrugana przez EnterBrain, o której warto wspomnieć.
[center] [/center]
Grafika w tej produkcji stoi na naprawdę wysokim poziomie duże ładnie wykonane areny. Troszkę mało w nich żywych elementów ale dość ciekawe efekty np efekt smug światła w bibliotece. Również postacie jakim przyjdzie nam walczyć są bardzo ładnie wykonane nie bije od nich pikslozą a i animacja nie jest 2 klatkową zlepą, choć do profesjonalnych produkcji jeszcze troszkę brakuje. Zwłaszcza najsilniejsze specjale są efektowne i nie jedna bijatyka mogła by ich pozazdrościć.
Od strony muzycznej już jest gorzej ( choć to kwestia gustu ) mnie osobiście kawałki nie przypadły do gustu a co najgorsze przy dłuższym graniu po prostu nużą. Na szczęście efekty dźwiękowe zostały lepiej dobrane.
System to już prawdziwa perełka zwłaszcza dla ludzi lubiący bawić się w struganie kombosików tutaj mamy dużo możliwość. Mamy do dyspozycji 8 lvl power bar. Z którego każda akcja ściąga odpowiednią ilość orbów. Jednym z najważniejszych aspektów systemu ( o ile nie najważniejszych ) jest tak zwany Dash cancel który pozwala nam przerwać powrót do pozycji neutralnej i kontynuować atak ( koszt 1 orb ).
Najważniejszą wadą tej gry jest mała ilość postać i trybów gry ( aż dwa ) + trening. Przez co gra dużo traci na żywotność zwłaszcza zabawa w singla szybko się nudzi. Zwłaszcza że poziom trudność nie jest zbytnio wygórowany. A ćwiczenie coraz bardziej wymyślnych kombosów też w końcu się nudzi. Co innego tryb na dwóch graczy ale z powodu braku trybu online może być ciężko z sparing partnerem ( czytaj. kogoś kto nie gra na jana). Choć miło jest popatrzeć na minę kumpla po bardziej ambitnej akcji.
Zalety:
- Oprawa video
- System
Wady
- tylko 5 postaci i 2 tryby rozgrywki
- brak opcji online
Nikt nie wie, gdzie był człowiek, zanim się urodził, ale kiedy już się urodzi, dość szybko odkrywa,
że przybył z skasowanym biletem powrotnym.
że przybył z skasowanym biletem powrotnym.
- Jo-Jo
- Grand Master
- Posty: 1458
- Rejestracja: 23-02-2006, 18:07
- Lokalizacja: ze wszystkąd
Re: Doujin Fighter games.
Gierka ogólnie spoko, ale design dwóch postaci jest tak zerżnięty z GG, że aż nie moge
Bewildering Impending Spiriting Away ~ Border of Death
You'll be nowhere to be found after your bewildering, indolent spiriting away
My desire becomes to search out those who will never return
https://www.playfire.com/JoJokun
You'll be nowhere to be found after your bewildering, indolent spiriting away
My desire becomes to search out those who will never return
https://www.playfire.com/JoJokun
- Aserot
- Support
- Posty: 1900
- Rejestracja: 23-02-2006, 17:50
- Lokalizacja: Silent Hill
- Kontakt:
Re: Doujin Fighter games.
Niech zgadnę Barns i Arenet , no w sumie na pierwszy rzut oka bardzo przypomina GG.
Nikt nie wie, gdzie był człowiek, zanim się urodził, ale kiedy już się urodzi, dość szybko odkrywa,
że przybył z skasowanym biletem powrotnym.
że przybył z skasowanym biletem powrotnym.
- Pattrick
- Grand Master
- Posty: 387
- Rejestracja: 03-06-2006, 08:21
Re: Doujin Fighter games.
Destraction Desire:
Co do tej gry to grałem w nią wcześniej , Pod pewnym względem (Dash Cancel) przypomina BBB choć nie jest aż taki dobry to nawet można sobie porządnie pograć , nawet gracze bez największych umiejętności mogą coś zwojować
Bing Bang Beat Trial Version :
W tą grę też grałem po komentarzach Action'a i trzeba przyznac ze gierka jest piękna w wykonaniu ale przypomina mi z paru rzeczych różne gry :
- Senna Kyoudou przypomina mi postać z Last Blade 2
- Unikalny system doładowania przypominający wręcz z Super Gem Fighter
- Cancel przypominający trochę z Destraction Desire dla Arenet (tu nie jestem pewien)
- Ogranicznik używania Special'ów podobny jak z Mind Arms , tylko że ten można napełnić całkowicie poświęcając jeden poziom energii natomiast w MA trzeba czekać
- F+LA (Light Attack) przypomina Evasion Attack z Garou
Jeśli się gdzieś pomyliłem lub coś to trudno
Co do tej gry to grałem w nią wcześniej , Pod pewnym względem (Dash Cancel) przypomina BBB choć nie jest aż taki dobry to nawet można sobie porządnie pograć , nawet gracze bez największych umiejętności mogą coś zwojować
Bing Bang Beat Trial Version :
W tą grę też grałem po komentarzach Action'a i trzeba przyznac ze gierka jest piękna w wykonaniu ale przypomina mi z paru rzeczych różne gry :
- Senna Kyoudou przypomina mi postać z Last Blade 2
- Unikalny system doładowania przypominający wręcz z Super Gem Fighter
- Cancel przypominający trochę z Destraction Desire dla Arenet (tu nie jestem pewien)
- Ogranicznik używania Special'ów podobny jak z Mind Arms , tylko że ten można napełnić całkowicie poświęcając jeden poziom energii natomiast w MA trzeba czekać
- F+LA (Light Attack) przypomina Evasion Attack z Garou
Jeśli się gdzieś pomyliłem lub coś to trudno
- eq2D
- Friend
- Posty: 903
- Rejestracja: 16-02-2007, 20:20
Re: Doujin Fighter games.
Nie ma opcji żeby gra zrobiona 2D Fighting Makerze miała opcję onlineAserot pisze:Wady
- brak opcji online
- Pattrick
- Grand Master
- Posty: 387
- Rejestracja: 03-06-2006, 08:21
Re: Doujin Fighter games.
Hmmm.... No to niezły to jest tytuł robiony w 2d Fighting Makerze.
- Yamada
- Moderator
- Posty: 1956
- Rejestracja: 04-03-2006, 01:38
- Kontakt:
Re: Doujin Fighter games.
Ej panowie - kiedy będzie pełny Big Bang Beat bo się nie orientuję, a mam na niego ochotę;].