Jeśli chodzi o czepianie się kogokolwiek to - buahahahaha
W którym momencie ja lub ktokolwiek inny uczepił się Wawrzyna? Poznałem gościa osobiście, złego słowa bym na niego nie powiedział i uważam, że jest spoko, już samo założenie takiego tematu i chęć zmiany zasad świadczą, że chce dobrze
Niestety tak bardzo jak chce dobrze tak bardzo się myli. Jak widać przyznanie się do błędu przychodzi z wielką trudnością no ale co poradzić. Ogólnie temat taki jak ten powinien być "walką na argumenty" jednak z tego co widze nie padają tutaj praktycznie żadne argumenty (np. Wawrzyn i luc z cyklu odpowiadam tylko na to ci mi wygodne ) tylko jakieś subiektywne zarzuty i wolne myśli. Podczas gdy ja zebrałem wszystko do kupy nawet nikt nie odniósł się do tego co napisałem tylko dalej "rozmowa" toczy się swoim torem a każdy trzyma swoją wersje.
Żal...
A teraz topic w pigułce czyli takie moje małe podsumowanie tematu
Pomijając już wszystko to co zostało napisane wcześniej zastanówcie się jaki jest sens wprowadzania zasady, która uniemożliwia wejście rezerwowemu w zamian za osobę, która zagrała choćby jedną walkę i blokuje cały turniej nawet jeśli czasu zostało bardzo dużo?
Zasada rezerwowych funkcjonuje od zawsze (z wyjątkiem jednego tura i w wyniku tego powstało wiele bezsensownych sytuacji ale o tym już pisałem) i zawsze wchodzili rezerwowi w miejsce osób które miały rozegraną znikomą ilość walk oraz wyraźnie blokowały turniej i jakoś nigdy nikomu (z wyjątkiem Wawrzyna i nie chodzi mi tu o konkretną osobę, bo mogło trafić na każdego) ta zasada nie uprzykrzyła życia a wręcz przeciwnie zapobiegła wielu bezsensownym sytuacjom. Pytam więc jeszcze raz jaki widzicie sens w blokowaniu zasady, która wyraźnie ulepsza turniej i czyni go ciekawszym?
Ja nie rozumiem dlaczego Wy wszyscy tak gdybacie "co by było gdyby było". Przecież nigdy tak nie było, żeby rezerwa opóźniała turniej. Przecież w tym temacie rozchodzi się tylko o to aby nie blokować wejścia do turnieju rezerwowym odpowiednio wcześniej gdy terminu zostało jeszcze bardzo dużo z dana osoba ma na koncie jedną, góra dwie walki!. Ile razy trzeba to jeszcze powtórzyć, żeby dotarło do paru osób jak proponowana w temacie zasada jest bezsensowna...No i w sumie to będzie nawet lepsze - tury nie będą sie ciągnąć po kilka miechów, bo co chwila ktoś wylatuje i na jego miejsce wchodzi nowy ziomek z którym trzeba grac wsio od nowa.
Chodzi TYLKO i WYŁĄCZNIE o wprowadzenie rezerwowego, gdy terminu jest jeszcze DUŻO a dany olewacz zagrał JEDNĄ max dwie walki. Dla mnie to jest logiczne, ze tak powinno byc a nie jakies chore zakazy i wiecej walkowerow niz to warte. Wprowadzanie rezerwowych nigdy nie wpływało na wydłużenie terminów bo włąśnie rezerwa wchodzi odpowiednio wczesniej. terminy sa przedluzane tylko gdy dany gracz (bez wzgledu czy rezerwowy czy nie) zglosi wczesniej uzasadnione problemy z rozegraniem walki wtedy nie ma problemu zeby pojsc komus na reke
Wiadomo ze nikt nie wprowadza rezerwy jak grupy juz sie koncza a komus zabraklo jednej walki no bez jaj no ale skoro Was to bawi to gdybajcie sobie dalej.
Powoli już wymiękam w tym temacie, widać dla niektórych wszystko co nie jest ściśle określone klatkami animacji wymaga już za dużo wyobraźni
Starałem się zbyt wiele nie napisać aby znów długość posta Was nie odstraszyła ale jak widać średnio mi się to udało, więc skoro i tak lipa to dodam jeszcze, że na przykładzie Disa idealnie widać jak ta ankieta jest o dupe rozbić
Założę się, że nawet nie 2% z osób głosujących w ankiecie dotarła do pierwszego posta z argumentami na NIE bo niestety do tego momentu przedstawiona jest tylko jedna, jałowa wersja "rewolucji w zasadach". Jak widać i Yamada zaczyna dobrze kombinować z tym wszystkim ale trochę jednak przekombinował
W ogóle śmieszne jest takie produkowanie się w tak oczywistym temacie ale niestety nie mam wyjścia i z powodu mojej rangi na forum zaraz pojawiają się zarzuty, że jak nie odpiszę to znaczy, że olewam zdanie graczy, z kolei jak odpisuję to jestem posądzany o jakieś "układy" w rezultacie czego i tak zdanie graczy się nie liczy no lol po prostu.
Aha i mały bonus odnośnie tego daremnego stwierdzenia "Głosowanko mówi samo za siebie, lud się domaga" swego czasu była ankieta czy zbanować Eddego, temat równie głupi co ten teraz i wynik wskazywał również tą samą odpowiedź, jednak Eddy nie został zbanowany. Podobna była sytaucja przy Xiao, większość opowiedziała się, że jest przegięta i pewnie tak też by glosowali w sparwie bana jednak ponownie "głos tłumu" by nie zadecydował i tak też będzie teraz
Powtórzę to co już napisałem poprzednio: o niektórych sprawach nie powinna decydować większość a doświadczenie z przeszłości i fakty ; ]