
O Ghostrunner wiedziałem tylko tyle, że to zręcznościowy FPS z wysokim poziomem trudności, osadzony w cyberpunkowych realiach. Postanowiłem sprawdzić demo i wciągnąłem się na od razu. Gra jest klimatyczna, ma świetny soundtrack, a co najważniejsze, już od pierwszych minut nie pozwala oderwać się od ekranu.
Ghostrunner to produkcja polskiego studia One More Level i ta nazwa idealnie przekłada się na doświadczenie gracza, który wcieli się w tytułową postać. Przydługie przerywniki filmowe, zadania poboczne, za duży otwarty świat czy rozpraszacze na każdym kroku – tego tu nie znajdziecie. Ghostrunner to esencja rozgrywki na najwyższym poziomie. O ile lubicie wyzwania. I ninja parkour :)
Przez wyzwania mam tutaj na myśli gameplay loop znany z gier soulslike takich jak Dark Souls, Nioh, czyli oparty o wysoko postawioną poprzeczkę, w której metodą prób i błędów (oraz licznych zgonów) odkrywamy sposób radzenia sobie z kolejnymi poziomami. Twórcy idealnie włączyli mechanikę zgonów w trzon rozgrywki. A ginąć będziecie tutaj setki razy, co dzięki idealnie rozstawionym checkpointom i błyskawicznemu respawnowi tylko motywuje do dalszych prób. Satysfakcja po pokonaniu każdego levelu gwarantowana.
Brzmi ciekawie? Odpalcie darmowe demo, które od razu Wam powie czy to gra dla Was. Pomińcie gameplay i recenzje w internecie (średnia powyżej 8/10). Warto samodzielnie odkrywać wszystkie niespodzianki, które przygotowali twórcy.
Dajcie znać jak wrażenia jeśli już graliście. A jeśli nie to powodzenia w podbijaniu Dharma Tower!
Podziel się
Podobał Ci się ten wpis? Może warto podzielić się ze znajomymi?
Interesuje Cię temat gier?
Nie przegap najciekawszych treści! Dołącz do setek graczy, miłośników bijatyk, zostaw lajka na naszym fanpage’u Honmaru oraz wpadnij na grupę Honmaru FGC.
Jesteśmy obecni na różnych serwisach społecznościowych. Zachęcamy do śledzenia nas na:
Chcesz pogadać luźno w czasie rzeczywistym? Wpadaj na Discorda.