kwi
07
2018
2

Krótka historia 400 zwycięstw w Survival, Tekken Tag Tournament na PS2

400 winsów w Tekken Tag Tournament

Jak zdobyć oryginalną grę na konsolę najnowszej generacji, jeśli ceny zdecydowanie przekraczają możliwości finansowe danej osoby? W roku 2003 jednym ze sposobów dla mnie było zdobycie pierwszego miejsca w rankingu na największą liczbę zwycięstw w trybie Survival w Tekken Tag Tournament organizowanego przez PlayStation 2 Magazyn (PSM2).

Rys historyczny

Początek XXI wieku to dla mnie czas kiedy ceny oryginalnych gier na PlayStation 2 były zdecydowanie zaporowe. Jako wielki fan Tekkena posiadałem Tekken Tag Tournament, fajną grę akcji Headhunter, którą otrzymałem w zestawie z konsolą, do tego kozackie Metal Gear Solid 2: Sons of Liberty. I to tyle, przez długi czas. Bardzo długi. Tutaj mała dygresja bo brzmi to może smutnie, jednak w rzeczywistości takie nie było. Gry te ogrywałem na wszelkie możliwe sposoby, co dawało mnóstwo frajdy (sam Tekken pochłonął spokojnie setki godzin), a to co było ważne to spełnione jedno z młodzieńczych marzeń posiadania najnowszej konsoli Sony.

Oczywiście jako miłośnik gier czytający prasę branżową (PSX Extreme, PSM2) i starający się być jako tako na bieżąco ze światem elektronicznej rozrywki w czasach bez Internetu, byłem wystawiony na ogromną pokusę sprawdzenia niesamowitych gamingowych doznań jakie wtedy oferowało PlayStation 2 (pewnie niektórym ciężko to sobie teraz wyobrazić, ale były czasy, kiedy dostęp do Internetu wcale nie był powszechny). Częściowym lekarstwem na chroniczny brak nowych gier, których organizm prawdziwego gracza nieustannie się domagał, były wideo recenzje, zapowiedzi i gameplay’e zamieszczane na DVD z PSM2 w cenie 19,99 zł (pomijając już dostęp do Internetu, wtedy nie istniały jeszcze serwisy z filmami typu YouTube, stąd takie materiały to była nie lada gratka).

PSM2 - PlayStatation 2 Magazyn (08/2003)Survival Mode

Tak oto tym sentymentalnym wstępem przechodzimy do sedna wpisu jakim jest zorganizowany przez owy magazyn międzynarodowy konkurs (obejmujący kraje w których ukazywał się PSM2) na wbicie jak największej liczby zwycięstw w trybie Survival w Tekken Tag Tournament. Dla niewtajemniczonych, tryb Survival polega na pokonaniu jak największej liczby przeciwników na jednym pasku życia. Po wygranej walce pasek odrobinę się regeneruje, następnie rozpoczynamy kolejny pojedynek z tym co nam zostało. Nagroda dla zwycięzcy – uwaga! Oryginalna gra na PlayStation 2! Jako „miszcz” osiedlowy, z miejsca uznałem, że to niepowtarzalna okazja, aby w końcu dorwać w swoje ręce jakiś nowy tytuł na PS2. W ruch poszedł odtwarzacz VHS (a w zasadzie to nagrywarka), spięcie całości z TV i konsolą i do dzieła!

Pamiętam, że znałem wtedy jakieś podstawowe juggle (trzy płaskie Jina), movement praktycznie nie istniał, ale gdzieś poznałem cwany sposób na pokonywanie konsolowych przeciwników. Środkiem do celu miała być para Jin „Śmiertelna Błyskawica” Kazama i Ganryu „Wielki Niepohamowany Gingko” oraz wielokrotnie powtarzana akcja: (Jin) d+1, TAG! (Ganryu) b+1+2 (unblock), którą konsolowi przeciwnicy notorycznie łykali (jeśli jesteście ciekawi skąd te wymyślne przydomki koniecznie sprawdźcie ten link).

Problemem w drodze do zwycięstwa był brak możliwości pauzowania, zatem całe podejście trzeba było zrobić za jednym razem. Tutaj z pomocą przychodził kolejny trick, mianowicie wyjęcie płyty z napędu pomiędzy walkami. Gra zatrzymywała się na tym etapie i ruszała dalej po ponownym włożeniu dysku, umożliwiając krótką przerwę na jedzenie, picie i skorzystanie z toalety :)

PSM2 - Pro Dojo (08/2003)

Nagrywanie zajęło mi cały dzień, start w okolicach godziny 9-10, koniec ok. 20-21. W tym czasie zaliczyłem chyba jedną, może dwie porażki, jakoś przy stanie ponad 100 zwycięstw. Zakończenie jest dla mnie o tyle pamiętne, że przegrałem po powrocie mojego taty z pracy, kiedy z powodu zamieszania i rozproszenia, w tym także przechodzenia przed telewizorem (kto by się tam przejmował, że biję właśnie życiowy rekord w Tekkena!) odpuściłem już mając świadomość pobicia aktualnego rekordu w konkursie. Zmęczenie oczywiście też dawało o sobie znać. Całość zatrzymała się na pięknym i okrągłym niczym brzuch Ganryu wyniku 400 winsów z czego byłem niesamowicie dumny.

Zwycięstwo!

Historia kończy się kiedy do sprzedaży trafia najnowszy, kolejny numer PSM2 (8/2003), gdzie konkurs TTT dobiega końca (ustępując miejsca dla Tekken 4), a ja zajmuję zaszczytne pierwsze miejsce. Odczuwając wielką radość, dumę i z potrzebą wyładowania emocji, ruszam z magazynem pod pachą na osiedle chwalić się każdemu napotkanemu znajomemu. Piękne czasy :)

Tekken Tag Tournament, PSM2 - Pro Dojo (08/2003)

Ironią losu jest fakt, że zamiast nagrody w postaci oryginalnej gry na PlayStation 2, która była moją główną motywacją do grania w trybie Survival, otrzymałem ostatecznie oryginalną kasetę VHS z filmem Śmierć nadejdzie jutro (Die Another Day). Zdecydowanie nie byłem fanem agenta 007, ale przygody Bonda musiały mi wystarczyć, ponieważ nakład gier PS2 przeznaczonych na nagrody w konkursach w redakcji PSM2 najwyraźniej się wyczerpał. Oczywiście satysfakcja i radość z pobicia rekordu były tak duże, że jakoś to przeżyłem ;)

Dzięki za dotarcie do tego miejsca w tekście i zapoznanie się z tą nostalgiczną historią. Na koniec krótka kompilacja z 2003 roku mojej drogi do 400 winsów w Tekken Tag Tournament. Ten sam film był zamieszczony na płycie PSM2DVD, 8/2003 w sekcji Pro Tips – Popisy ekspertów :)

Zapis rozgrywki w drodze do 400 zwycięstw w Tekken tag Tournament